127/24 Bestseller Kasia Keller

– Kiedyś to suplementy rosły w ogrodzie, a nie w aptece – oświadczyła dobitnie sąsiadka. – Teraz człowiek potrzebuje osobnego talerza do śniadania na pigułki. Pastylki na niespokojne nogi, na pieczenie i swędzenie pochwy, na chrapanie… Bestseller Każdy pisarz marzy o tym by jego książka była bestsellerem i nie powinno nas to dziwić. Lubimy gdy inne osoby dostrzegają i odpowiednio doceniają naszą pracę . W trudnej sytuacji znajdują się… Czytaj dalej

56/22 Śmierć na blogowisku Iwona Banach

Blogowisko, a cóż to takiego? Blogowisko miało być miejscem spotkania blogerów wszelkiej maści, ale docelowo najbardziej książkowych. Piszących, czytających, recenzujących książki, promujących je, a nawet czasami także tych książki piszących, bo rozdział na tych, którzy tylko piszą o książkach albo tylko te książki piszą, już dawno stał się anachronizmem. Teraz każdy bloger książkowy przynajmniej marzy o pisaniu książek, a każdy pisarz prowadzi przynajmniej reklamowego… Czytaj dalej

135/21 Zawód pisarz Jak zarabiać WIĘCEJ na swoich książkach. Poradnik dla debiutantów i zaawansowanych Dominika Tarczoń

Własna strona internetowa to mus dla każdego, kto planuje podjąć się zawodu pisarza. Będzie Twoją wizytówką zawierająca nie tylko listę wszystkich Twoich wydanych pozycji, ale i sklep (a więc – zysk!). Napisałem/am książkę! I co dalej?! Dzisiaj przychodzę do was z publikacją „Zawód pisarz Jak zarabiać WIĘCEJ na swoich książkach. Poradnik dla debiutantów i zaawansowanych” Dominiki Tarczoń. Z panią Dominiką miałam przyjemność współpracować przy książkach… Czytaj dalej

114/21 Stara zbrodnia nie rdzewieje Iwona Banach

Piszący człowiek poza byciem pisarzem zawsze albo prawie zawsze jest kimś jeszcze. Nie chodzi o to, że jest człowiekiem, mężem i ojcem na przykład, ale o to, jak zarabia na życie i jakie ma wykształcenie. Kto tym razem podpadł autorce 🤔? Za każdym razem, gdy biorę książkę napisaną przez panią Iwonę Banach, to zastanawiam się kto tym razem podpadł autorce. Były już szalone babcie, zwariowane… Czytaj dalej

44/21 Dziennik utraconej miłości Éric Emmanuel Schmitt

Jak to możliwe, że niczego nie poczułem, o świcie, w chwili gdy zgasła ? Ponieważ byliśmy sobie tak bliscy, połączeni trwałymi wieżami, i tkwiliśmy w pajęczynie…. powinienem był natychmiast dowiedzieć się o jej odejściu ode mnie, we mnie, poprzez intuicje, telepatię, gorączkę. ***Mogłem ignorować swój wiek, dopóki matka żyła. Byłem młody, co więcej, wciąż byłem dzieckiem. Jej nagłe odejście pozbawiło mnie beztroski, przytłoczyło… Czytaj dalej