45/21 Apokalipsy według Joanny Anna Robak – Reczek

Apokalipsy według Joanny

Niech mówi co chce, ale lęk jest nierozerwalny z rodzicielstwem i nic nie może go uwolnić. Można do niego przywyknąć, żeby nie dusił tak jak na początku. Można go prawie nie zauważać, bo staje się częścią życia jak oddychanie. Ale wystarczy jedna chwila, w której pojawia się nad dzieckiem groźba, jeden moment zagrożenia, a natychmiast wybucha z całą siłą. I albo daje energię do walki, albo paraliżuje. Kilka słów tytułem wprowadzenia Dzisiaj przychodzę do was z książką… Czytaj dalej

44/21 Dziennik utraconej miłości Éric Emmanuel Schmitt

Jak to możliwe, że niczego nie poczułem, o świcie, w chwili gdy zgasła ? Ponieważ byliśmy sobie tak bliscy, połączeni trwałymi wieżami, i tkwiliśmy w pajęczynie…. powinienem był natychmiast dowiedzieć się o jej odejściu ode mnie, we mnie, poprzez intuicje, telepatię, gorączkę. ***Mogłem ignorować swój wiek, dopóki matka żyła. Byłem młody, co więcej, wciąż byłem dzieckiem. Jej nagłe odejście pozbawiło mnie beztroski, przytłoczyło… Czytaj dalej