19/23 Latarnik Aleksandra Rak

Latarnik

Latarnik to pierwszy tom z cyklu Szept anioła.

Zapamiętaj, że ludzie mają zawsze dwie twarze i że czasu nie da się cofnąć. Błędy można naprawić, ale stłuczonego w drobny mak szkła nigdy nie posklejasz.

Czy znacie osoby, które już od pierwszego spotkania potrafią wzbudzić zaufanie, a wy czujecie jakbyście je znali całe życie? W dodatku te osoby są bardzo empatyczne i potrafią słuchać, ponieważ zadają one celne pytania i cierpliwie czekają na odpowiedź. Rozmówca sam poszukać odpowiedzi, a nie jest to takie proste, ponieważ najtrudniej przyznać się czego pragniemy od życia i opowiedzieć co nas boli.

Pytania nie są straszne ani złe. Gorsze są odpowiedzi, do których człowiek sam przed sobą nie chce się przyznać.

Świetnym słuchaczem jest Oliwia, która jest powierniczką tajemnic pacjentów, którymi opiekowała się. Oni uważają ją za swojego anioła, ponieważ zawsze ma dla nich czas i chętnie z nimi rozmawia. To ona towarzyszy im w ostatnich dniach życia. Tą trudną misję wypełniła również wobec swojej mamy, która zmarła na raka. By ukoić ból po stracie najbliższej osoby i poukładać swoje życie na nowo, Oliwia wyjeżdża do nadmorskiej miejscowości, o której wspomniała jej matka w pożegnalnym liście.

Ludzie nauczyli się ukrywać emocje, a one tak pięknie pokazują, jak bardzo każdy z nas jest kruchy.

Małe miejscowości mają to do siebie, że wszyscy mieszkańcy się znają i niewiele się przed nimi ukryje. Ludzie mają to do siebie, że bardzo lubią wiedzieć co słychać u sąsiada, ale też potrafią udawać, że nie widzą gdy sąsiadowi dzieje się krzywda.

Oliwia w bardzo naturalny sposób nawiązuje relacje z mieszkańcami Płotek, z niektórymi zaprzyjaźnia się i zawsze jest tam, gdzie ktoś potrzebuje pomocy.

Bo ludzie przyzwyczajają się do pewnego stanu rzeczy. Do wygód, adrenaliny, do miłości i samotności. Do ludzi, którzy są na każde ich zawołanie.

Autorka po raz kolejny zabiera czytelnika do świata, który jest przepełniony emocjami. Emocjami, które potrafią otulić jak ciepła kołderka. Są jak balsam na zranioną duszę, ale jeśli myślcie, że jest to cukierkowa powieść, mocno oderwana od życia, to jesteście w błędzie. W Płotkach nie brakuje problemów i tylko od mieszkańców zależy jak sobie z nimi poradzą. W powieści „Latarnik” zmierzycie się z problemem niepełnosprawności, przemocy domowej, poczucia odrzucenia przez rodzinę oraz poszukiwania swoich korzeni rodzinnych.

Ale w nagrodę otrzymacie niezwykłą atmosferę nadmorskiej miejscowości, w której szum wiatru i fal ukoi niejedną zranioną czy zagubioną duszę. A piękno otaczającej przyrody da uczucie spokoju i relaksu. I pamiętajmy, że są anioły wśród nas i czuwają nad nami. Nasze anioły nie mają skrzydeł ani aureoli, lecz mają postać ludzką.

Dlatego wsłuchajcie się w szept własnego serca, a może wiatru i otwórzcie się na innych ludzi.

Pamiętajcie, że i wy możecie być dla kogoś aniołem, a podarowane dobro zawsze do was wróci i będzie ono zwielokrotnione.

Książka zachwyciła mnie okładką. Mieni się w promieniach słońca, a w środku znajdziemy graficzne morskie ozdobniki. Dlatego jestem pewna, że również i was zachwyci ta perełka wśród książek.

Dziękuję wydawnictwu Flow za książkę do recenzji.

Jeżeli czytałyście/czytaliście już tę książkę, proszę podzielcie się ze mną swoimi wrażeniami.
Jeżeli jeszcze nie miałyście/mieliście okazji zapoznać się z jej treścią,
może moja opinia Was do tego skłoni. 

Książka jest wpisana na naszą listę przeczytanych książek.

  • Tytuł: Latarnik
  • cykl: Szept anioła
  • autor: Aleksandra Rak
  • data wydania: 25.01.2023
  • wydawnictwo: Flow
  • ilość stron: 384
  • ocena: 8/10
Otagowano , , , , .Dodaj do zakładek Link.

2 odpowiedzi na „19/23 Latarnik Aleksandra Rak

  1. Jolanta Murawska komentarz:

    Nie cZytałam, ale te piekne cytaty pozwoliłam sobie wpisac do notesu. Będę je udstepniala na fb. Uważam, że to super książka. Recenzja, zachęca. Okładka również. Pozdrawiam

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *