114/24 Kaszubska ziemia, żuławski wiatr Daria Kaszubowska, Sylwia Kubik

Bo dusze kaszubskie dzielą się na te, co są jak wiatr, a pod ich podmuchem wszystko się zmienia, i na te, co są jak ziemia i dzięki nim wszystko trwa. Ale potrzebujemy jednych i drugich, bo mocni możemy być tyko wówczas, gdy zmiana idzie w parze ze stałością.

Kaszubska ziemia, żuławski wiatr

Dwa żywioły, które różnią się jak dzień i noc. Stałość i zmienność. Jednak nie od dziś wiadomo, że przeciwieństwa przyciągają się i wbrew wszelkiej logice starają się udowodnić, że z tego połączenia może powstać coś stałego.

Ilona Michalska z wielką pasją oddaje się swojej pracy twórczej jaką są sesje fotograficznej. Stara się jak najlepiej poznać zleceniodawców by dopasować do nich scenerii planu fotograficznego. Pewnego dnia wyjechała do gospodarstwa agroturystycznego na Kaszuby by zrealizować kolejne zlecenie. I wszystko idzie zgodnie z planem, dopóki na jej drodze nie stanie Konrad, właściciel tego gospodarstwa. Już od pierwszego momentu zaczyna między nimi iskrzyć i bynajmniej nie z sympatii. Ilona wręcz ma na niego alergię i nie potrafi powstrzymać się przed kąśliwymi uwagami pod jego adresem. Natomiast on do końca nie jest pewien czego oczekuje od tej znajomości. Sytuację komplikuje jego związek z Malwiną, ponieważ z tego może wyjść niezły ambaras.

Ale jak to mówią krew nie woda, to i emocje i uczucia potrafią namieszać nawet w najrozsądniejszych głowach.

Widzisz, mój drogi, kobiety to tajemnicze stworzenia. Kiedy myślisz, że je znasz, one nagle wykręcają ci taki numer, że głupiejesz.

„Kaszubska ziemia, żuławski wiatr” Darii Kaszubowskiej i Sylwii Kubik to historia o silnym poczuciu przynależności do lokalnej społeczności. Kaszubi są dumni i twardzi, zostali zahartowani ciężką pracą i trudami dnia codziennego. Pielęgnują język i tradycje kaszubskie. Natomiast Żuławiacy to ludzie, którzy musieli od podstaw nauczyć się żyć po powojennym przesiedleniu. Im również nie brakuje dumy i zawziętości. Życie i zawirowania społeczno – polityczne nie były dla nich łaskawe. A do tego Kaszubi i Żuławianie nieufnie podchodzą do obcych.

I w tych wzajemnych uprzedzeniach rodzi się miłość między Kaszubem a Żuławianką. Jak się domyślacie będzie ona pełna emocji i nieoczekiwanych zwrotów. Znajdziecie pełno niedopowiedzeń, domysłów, unoszenia się dumą, ale też znajdziecie miłość do grobowej deski, utracone szanse na życie z ukochaną osobą.

Oczywiście nie zabraknie zabawnych czy dramatycznych scen. Huśtawka emocjonalna, która towarzyszy bohaterom udzieli się także wam. A lekki styl pisarski i plastyczne opisy obu regionów uwiodą was i dlatego zapragniecie odnaleźć opisane miejsca, by nasycić się pięknem tych krajobrazów.

Tutaj możecie wysłuchać Rozmowy przy kawie z Sylwią Kubik.

Jeżeli czytałyście/czytaliście już tę książkę, proszę podzielcie się ze mną swoimi wrażeniami.
Jeżeli jeszcze nie miałyście/mieliście okazji zapoznać się z jej treścią, może Was moja opinia do tego skłoni. Czekam na Wasze komentarze. 

Książka zostaje dopisana do naszej listy przeczytanych książek.

tytuł: Kaszubska ziemia, żuławski wiatr
autor: Sylwia Kubik , Daria Kaszubowska
wydawnictwo: Flow
data wydania: 10.07.2024
ilość stron: 336
ocena: 7/10

Otagowano , , , .Dodaj do zakładek Link.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *