98/24 Po tamtej stronie piekła Tomasz Betcher

Wróg może nas zranić, złamać i upokorzyć, ale nigdy tak bardzo, jak my samu siebie.

Po tamtej stronie piekła

Gdy skończyłam słuchać „Po tamtej stronie chmur” Tomasza Betchera, to wiedziałam jedno, koniecznie muszę poznać dalsze losy bohaterów. Dlatego od razu zabrałam się za wysłuchanie „Po tamtej stronie piekła”. Wiedziałam, że historia dopiero nabiera tempa, a emocje, które towarzyszyły mi przy pierwszym tomie to tylko wstęp do prawdziwego emocjonalnego trzęsienia ziemi.

To co przeżyli Teodor i Bruno wstrząsnęło mną, ale wiedziałam, że taki los spotkał wielu Polaków, którzy musieli stanąć przeciwko sobie w okrutnej walce o wolność. Ktoś zadecydował za nich, a oni jak marionetki musieli dostosować się do nowej rzeczywistości. I prawdą jest, że człowiek zrobi wszystko żeby przetrwać. Instynkt samozachowawczy sprawia, że szukamy najlepszego rozwiązania dla siebie i próbujemy żyć.

Wspomnienia Bruna i Teodora udowodniają jak w dramatycznych czasach im przyszło żyć. Walka o przetrwanie, strach o najbliższych i ta niepewność czy dożyją kolejnego dnia. Wojna zebrała ogromne żniwo, okaleczyła psychicznie i fizycznie wiele osób. Wielu poległo w obronie ojczyzny, ale też wielu zostało wcielonych do wojska okupanta. Nie można też zapomnieć o osobach, które zostały wywiezione do obozów koncentracyjnych. Okupant nie miał litości dla osób, które myślały inaczej niż nakazywała ideologia, nie wspominając o narodowości. Rodzice Bury – Steinke zostali uwięzieni w obozie koncentracyjnym za pomoc Żydom. I nie miało żadnego znaczenia to, że mieli niemieckie obywatelstwo. Ale tak naprawdę woleli mieszkać wśród Polaków niż Niemców.

„Po tamtej stronie chmur” kosztowała mnie wiele łez. Autor tak sugestywnie wszystko opisał, że nie można było obojętnie przejść nad losami bohaterów. Chociaż najmniej polubiłam Teodora, jak dla mnie był on wyrachowany i nie przejmował się nikim oprócz siebie. Ludzie byli dla niego narzędziem do osiągnięcia celu. Co innego Bruno, który był wrażliwy na krzywdę innych i za wszelką cenę starał się wydostać rodziców z obozu koncentracyjnego.

Nie mogę też nie wspomnieć o wnuczkach Bruna vel Edwarda. W ich życiu sporo się zmieniło. Niestety Wiktorię zgubiło bezgraniczne zaufanie do ludzi, którzy wykorzystali ją w niecnych zamiarach. Na szczęście Magda postara się znowu wydostać siostrę z tarapatów.

I gdy już myślałam, że poznam kolejne tajemnice rodzinne, to autor zakończył powieść. Zostawił mnie po raz kolejny z mnóstwem pytań, które muszą uzyskać odpowiedzi. Nie pozostaje mi nic innego jak sięgnąć po kolejny tom „Po tamtej stronie nieba”. Do czego i was zachęcam 😍.

Boże, użycz mi pogody ducha, abym godził się z tym, czego nie mogę zmienić, odwagi, abym zmienił to co mogę zmienić, i mądrości, abym odróżnił jedno od drugiego.

Książkę wysłuchałam w aplikacji Empik Go.

Jeżeli jednak czytałyście/czytaliście już tę książkę, proszę podzielcie się ze mną swoimi wrażeniami.
Jeżeli jeszcze nie miałyście/mieliście okazji zapoznać się z jej treścią, może Was moja opinia do tego skłoni. Czekam na Wasze komentarze. 
Książka zostaje dopisana do naszej listy przeczytanych książek.

  • tytuł: Po tamtej stronie chmur
  • cykl: Po tamtej stronie
  • autor: Tomasz Betcher
  • ilość stron: 320
  • wydawnictwo: Wydawnictwo W.A.B.
  • data wydania: 13.04.2022
  • ocena: 10/10
  • Audiobook
  • Lektor: Diana Giurowa
  • Czas trwania: 10 godz. 52 min.
Otagowano , , , , , .Dodaj do zakładek Link.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *