144/22 Zaborcza bestia Melisa Bel

Los jednak stawia nam czasem na drodze kogoś, kto wyciąga do nas pomocną dłoń. Nie pozwól, by niepewność cię hamowała. Obejmij nadarzającą się okazję i ciesz się wszystkim, czym obdarzyło cię życie (…)

Konwenanse

Każda epoka ma swoje konwenanse, które potrafią uprzykrzyć życie nie jednej osobie. Zwłaszcza kobiety są poddawane surowej ocenie co im wolno, a co nie. Czas w którym żyje Annabel Brooke cechuje się ściśle narzuconymi rygorami dla młodych kobiet. Jednak i tu mogą one po spełnieniu warunków nawiązywać znajomości z mężczyznami czy oddawać się pracy charytatywnej. Spacery w towarzystwie mężczyzny po uzyskaniu pozwolenia, tylko z przyzwoitką. Nie ma co liczyć na trochę intymności, chyba że… W końcu każdy radził sobie jak mógł. Wyobraźnia i desperacja potrafiły podsuwać różne rozwiązania.

Tego szczęścia nie ma nasza Annabel, którą wychowuje despotyczna matka. Kobieta nieustannie krytykuje córkę, co skutecznie podważa poczucie wartości dziewczyny. Jednak szalę goryczy dopiero przelewają oświadczyny, zaaranżowane przez matkę. Dziewczyna, wbrew matce, postanowiła zawalczyć o siebie i odrzuciła niedorzeczny plan zamążpójścia. Był to moment zwrotny w życiu młodej damy, który wywołał lawinę zdarzeń. Czy pozytywnych? To możecie przekonać się czytając „Zaborczą bestię” Melisy Bel.

Rodzina, ach rodzina…

Nie oszukujmy się, każdy z nas chce być traktowany z szacunkiem. Czasami przymkniemy oko na czyjąś złośliwość, ale wszystko ma swoje granice. Dlatego bunt Annabel jest w pełni uzasadniony. Całe życie starała się być uległa wobec oczekiwań matki, a w zamian otrzymywała słowa krytyki i ciągłe niezadowolenie ze strony rodzicielki. Każdy pretekst był dobry by upokorzyć Annabel. I taka sytuacja niestety zdarza się w wielu domach, nie zależnie od epoki.

Każdy ma swój światopogląd i własne sumienie, ważne jest, by żyć ze sobą w zgodzie.

Lady Prudence w bardzo osobliwy sposób postrzegała rzeczywistość, czego nie wahał się wytknąć jej Jonathan Howkins:

– Droga pani… – Jonathan uśmiechnął się drapieżnie. – Pani przeszłość, zachowanie i stosunek do mojej Annabel są wystarczająco kontrowersyjne, bym nie musiał uciekać się do żadnych kłamstw.

Nasz patronat wziął udział w book tour!

Podsumowanie

Jeżeli mam ochotę na lekturę lekką i zabawną to wiem, że taką znajdę u Melisy Bel. Jakiś czas temu miałam przyjemność patronować „Dżentelmenowi od święta”, gdzie mogłam przekonać się, że autorka potrafi rozbawić czytelnika, a przy okazji pokazać jak ludzie radzili sobie w relacjach damsko – męskich. Dlatego bez wahania sięgnęłam po kolejną powieść autorki. „Zaborcza bestia” dostarczyła mi świetnej rozrywki dzięki zabawnym dialogom, ciętym ripostom i umiejętnemu pokazaniu zakłamanego świata niektórych osób, które chciały uchodzić za wzór cnót. Tak, mowa jest o Lady Prudence, kobiecie zepsutej do szpiku kości. Ileż ona przysporzyła mi nerwów swoim zachowaniem.I nie zapominajmy o intrygach Lady Prudence. Ale bez niej ta powieść nie miała tego czegoś, co sprawia, że za wszelką cenę czytelnik chce się dowiedzieć jak daleko będzie ona w stanie się posunąć.

W powieści znajdziecie intrygę, płomienny romans, ale też walkę o własne marzenia. Polecam wam „Zaborczą bestię”, bo uważam że ta powieść jest idealna na poprawę humoru.

Spotkanie z Melisą Bel w Krakowie😍, z którą wcześniej rozmawiałam w Rozmowach przy kawie.

Dziękuję Melisie Bel za książkę do recenzji.

Jeżeli czytałyście/czytaliście już tę książkę, proszę podzielcie się ze mną swoimi wrażeniami. Jeżeli jeszcze nie miałyście/mieliście okazji zapoznać się z jej treścią,
może moja opinia Was do tego skłoni. 

Książka zostaje dopisana do naszej listy przeczytanych książek.

  • Tytuł: Zaborcza bestia
  • autor: Melisa Bel
  • data wydania: 15.09.2022
  • wydawnictwo: Melisa Bel
  • ilość stron: 306
  • ocena: 8/10
Otagowano , , , , .Dodaj do zakładek Link.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *