
Historia o samotności !
– Gdzie śpiewają raki? Tak mówiła moja mama: „Zapuszczaj się jak najdalej. Tam, gdzie śpiewają raki”.
– Czyli w głąb lasu, tam, gdzie żyją dzikie zwierzęta. Masz jakiś pomysł?
– Kiedyś trafiłam w takie miejsce.
To historia 7 letniej dziewczynki, która została sama z szorstkim ojcem w domku na bagnach. Opuszczona najpierw przez matkę potem i resztę rodziny. Te malownicze moczary, zwierzęta i lasy są jej domem. A samotność jest bliższa niż każdy napotkany człowiek. Żyjąc na bagnach przy małym miasteczku, szybko przez miejscowych zostaje jej nadany przydomek „dziewczyna z bagien” o której z roku na rok opowiada się niestworzone historię. W książce ukazane jest małomiasteczkowe uprzedzenia i obojętność na krzywdę dziecka. Ludzie woleli wytykać ja palcami niż podać pomocną dłoń. Czy mieszkańcom berdzie dana szansa naprawienia tej krzywdy?
Wojna zniszczyła spokój ojca, który topił wspomnienia i nieudane życie po wybuchach na wojnie w alkoholu. Matka robiła co mogła jednak w pewnym momencie miała dosyć. Odeszła z walizka w ręce i swoich odświętnych butach ze skory aligatora. Nie obejrzała się za siebie na dom, warzywniak oraz na twarze pozostawionych w chacie dzieci.
O samotności
Obserwujemy jak z samotnego dziecka, wyrasta na piękną samodzielną ale dalej samotną kobietę. Zastanawiacie się jak jej się to udało i jak zdołała o siebie zadbać? To trzeba przeczytać i przeżyć na własny sposób. Poznać jej samotność i kilka dobrych dusz, które czuwały. Przecież chociaż iskierka nadziei musiała ją trzymać przy życiu w samotności, tyle wystarczało dziewczynce o imieniu Kya.
Kiedy Skoczek nalewał benzynę, Kya zajrzała do jego sklepiku na pomoście. Przedtem nie zwracała na niego uwagi, bo zakupy robiła w Piggly, ale teraz zauważyła, że oprócz przynęty i tytoniu są tu też zapałki, smalec, mydło, sardynki, parówki, kasza, krakersy, papier toaletowy i nafta. Właściwie wszystko, czego potrzebowała do życia. Na ladzie stało pięć galonowych słojów ze słodyczami – pikantnymi drażetkami z cynamonem, kulkami i mordoklejkami. Kya nie przypuszczała, że na świecie jest aż tyle słodkości.
Dzika natura bagien.
Większość uznałaby je za zwyczajne, może wronie, lecz Kya wiedziała, że jest wyjątkowe, bo pochodziło z „brwi” czapli modrej, wyrastającej nad jej okiem i tworzącej wdzięczną ozdobę z tyłu głowy. Jedna z najbardziej niezwykłych rzeczy, jaką można znaleźć na przybrzeżnych mokradłach, właśnie tutaj! Kya nigdy wcześniej nie natrafiła na takie pióro, ale przez całe życie stawała oko w oko z czaplami, od razu wiedziała, z czym ma do czynienia.

W historii ciągle przeplatają się opisy natury. Ptaków i ich pięknych piór. Muszli i ich mieszkańców. Usłyszymy tam szelest szuwarów przy wypływaniu łodzią czy okrzyki mew na dzikich plażach stanu Georgia. Bagna są pełne skarbów natury. Ale tylko wrażliwa osoba, zainteresowana zwierzętami i ich zachowaniami może to dostrzec i docenić. Zobaczymy świetliki nocą i wysyłane przez nie sygnały a także okrutne akty modliszki. Przy tej okazji możemy się dowiedzieć o zachowaniach opisanych w książce zwierząt. Opisy jednak są wplecione w taki sposób, że nie są męczące.
Świat piękny i spokojny. Na bagnach wśród szumu oceanu, pięknych gatunków ptaków i różnorodnej roślinności. Kya zbierała piękne okazy muszli i ptasich piór.
Morderstwo.
Główna bohaterka jest szczęśliwa w swoim pustym domu przy dzikiej i zapomnianej części miasteczka. Pełna wrażliwości ale i samotności a głównie nieufności do innych przez nieżyczliwe nawet spojrzenie obcych. Naturura żyje własnym rytmem a w historii przeskakujemy do wątku kryminalnego. Który z biegiem historii zajmuje coraz więcej miejsca by na końcu skupić uwagę czytelnika głównie na nim. Mimo zagadkowego wątku kryminału to dalej towarzyszy nam lekki opis piękna, ze słów miękkich i delikatnych jak rzadkie pióra napotkanych dzikich ptaków
Podsumowanie
Niektórzy uważają że historia jest historia jest infantylna ale przecież to opowieść o porzuconej małej dziewczynce, która dawała sobie radę jak potrafiła. Wiec nie ma w tym nic dziwnego, że unikając ludzi i nie potrafi się wśród nich odnaleźć nawet jako dorosła. A jej zachowanie czasem przypomina wystraszone, płochliwe dzikie zwierze. Jej jedynym domem jest natura z która żyła w zgodzie długi czas. Jej samotność i pierwsze nieśmiałe zauroczenia. Ona przeciwko całej reszcie miasteczka. Dziewczyna z bagien, dzikuska. Piękno przyrody i wielka samotność.
Początek historii, który pozwala nam lepiej poznać samotność bohaterki i wczuć się w jej historię doprowadza nas do wątku kryminalnego w którym czytelnik chce poznać jak najszybciej odpowiedz na to co się na prawdę stało. Akcja przeskakuje między historiami aż spotkają się w jednym czasie. Od połowy książki historia o tajemniczym zabójstwie nabierają tempa a natura schodzi na drugi plan. Poprzeplatana wierszami,z jednej strony wzruszająca a z drugiej zagadkowa książka. Miałam tą przyjemność wysłuchania całej historii czytanej przez Magdalenę Boczarską. Taka wersja przypadła mi do gustu, głównie przez to, że w momentach gdzie wystraszona bohaterka ledwo wyszeptuje pojedyncze słowa, w słuchowisku można wyczuć to napięcie i strach. A na rozwiązanie wątku kryminalnego czeka się z zapartym tchem. Jednak musimy śledzić tą historię krok po kroku, minuta po minucie. Dochodząc do zaskakującego finału.
Książka przesłuchana dzięki dostępowi do audiobooka Legimi
Znacie inne książki o samotności? My przeczytałyśmy również Okruchy samotności.
Jeżeli czytałyście/czytaliście już tę książkę, proszę podzielcie się ze mną swoimi wrażeniami.Jeżeli jeszcze nie miałyście/mieliście okazji zapoznać się z jej treścią, może Was moja opinia do tego skłoni. Czekam na Wasze komentarze. Książka zostaje dopisana do naszej listy przeczytanych książek.
- tytuł: Gdzie śpiewają raki
- autor: Delia Owens
- wydawnictwo: Świat książki
- data wydania w Polsce : 30 października 2019
- ilość stron: 416
- ocena: 9/10