To jest niezwykłe. Nocą przy lampce wina lub za sprawą spadających gwiazd potrafimy być tak bezbronnie szczerzy. Możemy mówić i myśleć o rzeczach, o których w dzień przy porannej kawie nie mielibyśmy odwagi wspomnieć.
Przyjaciółki
Majka, to główna bohaterka wokół której kręci się ta historia. Ona akurat lubi być w centrum uwagi. Ma grono najbliższych przyjaciółek, są paczką od szkolnych lat. Teraz każda ma swoje życie ale mimo wszystko, znajdują dla siebie czas. Gosia, matka wspaniałych urwisów, których teksty nie raz nas rozśmieszą. Agnieszka ma małego synka, więc młodzi rodzice marzą jedynie o przespanej nocy. Basia zakochana po uszy, jak widać każda na innym etapie życia.
Każda z nas jest innym żywiołem, ale dzięki temu razem tworzymy jedność. Przyjaźń można rozpoznać po tym, że milczenie nikogo nie krępuje, przy porażkach przyjaciel jest wsparciem, a przy sukcesach stoi w drzwiach z szampanem. W takim układzie trwałyśmy od wielu lat.
Majka za niedługo ma wziąć ślub, jednak czuje narastające wątpliwości. Musi znaleźć w sobie siłę na szczerą rozmowę z narzeczonym. Kobieta rzadko kiedy wie czego chce, ale tym razem Majka wie czego na pewno nie chce. Do tego nie lubi swojej pracy, ale przecież nie można wywracać swojego życia do góry nogami. A może, właśnie można ?
Popełniłam już tyle błędów, że głowa mała. Czy są jakieś limity życiowe na popełnienie błędów ? Pewnie nie, mogą być jedynie rekordy, i ja, jak widać, postanowiłam wziąć w tym udział.
Rodzina
Majka ma cudowną rodzinę, brata i babcię. Spotykają się wszyscy co jakiś czas dzięki czemu możemy ich poznać. Tak jak z przyjaciółkami utrzymuje bliskie relacje, i wie o rodzących się kłopotach. Dzięki temu ich historie są bliższe naszemu sercu i pozwala to na zżycie się z bohaterami. Poznajemy Babcię i jej dobre rady, doświadczamy miłości i więzi jaką ma się tylko z dziadkami. Nie obędzie się bez strat najbliższych, ryzykownych decyzji i problemów z dziećmi. Znajdziemy tutaj również wątek LGBT, oraz trudności jakie wynikają z trudem akceptacją osób po zmianie płci. Nawet jeżeli chodzi o tych najbliższych.
Cały czas mam problem, żeby się przestawiać, żeby wymówić jego imię, a nie zwracać się bezosobowo. Skoro nie potrafi tego zrobić osoba, która go kocha, to jak obcy ludzie mogą sobie z tym poradzić? A może to właśnie im jest łatwiej, bo podchodzą do sprawy bez większych emocji ?
Lekka książka, pełna przemyśleń na życie.
Książkę czyta się szybko, wręcz się ją pochłania. Jest lekka i pełna złotych myśli na temat życia. Bohaterowie mają problemy ale starają się z nich wyjść i sobie pomagać. Przyjaźń kobiet to główny wątek tej historii jak i poszukiwanie celu i szczęścia przez Majkę. Wyjazd w góry i śnieżna atmosfera, która zainspiruje bohaterkę. To właśnie mamy na pięknej okładce, która przyciąga wzrok. Historia jest pozytywna, daje nam kopa i przypomina, że gdzie byśmy nie byli i z czym się aktualnie zmierzali to przecież warto pamiętać o tym, że „Jeszcze będzie epicko”. Dlatego nie mogę się doczekać dalszych losów Majki. A jeżeli jeszcze nie czytaliście tej książki to warto. Fakt ten jest potwierdzony, gdyż w plebiscycie Granice.pl książka została wybrana na „Najlepszą książkę na wiosnę 2021” w kategorii „powieść obyczajowa”.
- Tytuł: Jeszcze będzie epicko!
- autor: Magdalena Kruk
- data wydania: 22 luty 2021
- wydawnictwo: Lucky
- ilość stron: 304
- ocena: 9/10