![](https://czytamdlaprzyjemnosci.pl/wp-content/uploads/2021/10/IMG_50071-scaled.jpg)
Nigdy nie miała odwagi poprosić matki o to, aby kupiła jej to, o czym marzy. Mimo że była dzieckiem, widziała i wiedziała, jak bardzo mamie było ciężko, jak pracowała, aby na wszystko starczyło, odmawiając sobie wielu rzeczy. Dlatego nie chciała być taka jak ona. Dlatego tak bardzo fascynowały ją kolorowe kobiety. Dlatego kokoty kojarzyły jej się ze swobodą, z lekkością, z powiewającymi na wietrze kolorowymi bluzkami z wiskozy. Z radością, którą porównywała do wiszących na sznurze kolorowych rajstop córek sąsiada.
10 opowiadań.
Lakier do paznokci to książka wydana w formie broszurowej, zawierająca 10 kolorowych opowiadań. Kolejne rozdziały tworzą wachlarz historii, które rozgrywa się w innym czasie, dotyka innych problemów i pokazuje, że każda kobieta nosi w sobie swoja historię.
Dla kolejnych rozdziałów mogłabym przypisać kolor, który bohaterka miałaby na swoich paznokciach.
Dla opowieści wyraźnie smutnych zostawiłabym ciemne kolory, głębokie jak smutek po utracie kogoś ukochanego. Obgryzione z nerwów przez kobiety niepewne jutra i zrezygnowane.
Delikatne, w pastelowych barwach dla romantyczek tęskniących za uczuciem. Pomalowane na kolorowo mogą odnosić się do kreatywnych i pomysłowych dziewczyn, odważnych, podążających w nieznane mimo wszystko . Czerwone paznokcie dla pań kobiecych i eleganckich, może nawet w butach na obcasie i w rajstopach – kiedyś tak trudno dostępnym towarze. Zostają też paznokcie naturalne, zadbane ale bez emalii. Może nie nudne, ale monotonne jak codzienność i jej troski.
A Ty jaki masz kolor dzisiaj na swoich paznokciach?
Wycięte z kontekstu.
W związku z tym, że są to krótkie historie o kobietach, ciężko jest mi opisać wszystko. Za to czytało się z łatwością, jednocześnie będąc ciekawą co będzie dalej, gdy historia nagle się urywała i zostawiając niedopowiedzenia. Taki urok, krótkich treści. Ostatnio czytałyśmy podobnie wydaną książkę. Poniżej zostawiam Was z cytatami, by poznać odrobinę różnorodność bohaterek.
Tworzymy fałszywy obraz drugiej osoby. Zasłyszane opinie, jakieś ploty budują stereotypy i uprzedzenia. Przypinamy komuś łatkę, że jak kobieta atrakcyjna i przebojowa, to od razu dziwka i łajdaczka; bo jak mężczyzna pali, to od razu musi być alkoholikiem, w jednej ręce papieros, to w drugiej kieliszek. Nie wiemy, co tak naprawdę przeżył drugi człowiek, czego doświadczył, świadkiem jak bardzo dramatycznych wydarzeń był kiedyś, z czym borykał się w dzieciństwie. Osądzamy, potępiamy, wydajemy opinie. Ale po co? I w imię czego? Kto dał nam takie przyzwolenie?
***
To najnormalniejsza rzecz na świecie, ze każdy chce poznać swoja tożsamość. Gorzej, jeśli taka ciekawość się nie pojawia.
***
Marylka doszła do wniosku, że ciotka malowała paznokcie na czerwono, paliła papierosy i zawsze miała pięknie ułożone włosy. Chodziła w mini i marynarce, spod której wystawała bluzka z ogromnym dekoltem, i nosiła buty na bardzo wysokim obcasie. ” To symbol kobiecości. Musiała mieć wiec charakter i gorący temperament. Nic wiec dziwnego, że kobiety widziały w niej zagrożenie i konkurencję” – rozważała Marylka.
***
Gromadzenie na później nie ma żadnego sensu…. Czas, który nam został, jest najcenniejszym darem. Szkoda marnować go na układanie, przekładanie, i porządkowanie tych samych rzeczy, które tak na prawdę nie mają ogromnej wartości. Ba… żadnej wartości.
![](https://czytamdlaprzyjemnosci.pl/wp-content/uploads/2021/10/IMG_50061-scaled.jpg)
Autorka
O autorce czytamy:
Polonistka, pedagog. Kobieta żadnej pracy się nie bojąca. Pisze do szuflady od dziecka, ale nie tylko dla dzieci. W wieku 40 lat postanowiła sprawić prezent samej sobie i wydać kilka swoich opowiadań.
Mama dwójki nastolatków. Od 16 lat mieszka i pracuje w Londynie. Kocha podróże i słońce od zawsze i na zawsze. Wierzy w siłę jaką nosi w sobie kobieta. ,,Lakier do paznokci’’ to jej debiut literacki. Pisze od siebie… o człowieku i dla do człowieka.
Przyznam, że jak na debiut i jednocześnie opowiadania pisane dla siebie, i w końcu wyciągnięte z szuflady dla ludzi, są one ciekawe i różnorodne. Każda historia nagle przeskakuje do innego świata, widzianego oczami kobiety, matki, przyjaciółki. Są to opowieści dla każdej kobiety o innej, bliskiej lub dalekiej kobiecie, ale takiej, która również jak my zmaga się z codziennością i prozą życia. Czasem losem cięższym i smutniejszym a czasem mimo pewnego niedostatku, bohaterka ta potrafi stworzyć coś z niczego lub obdarować uśmiechem kogoś, kto tego potrzebuje.
Ciekawa jestem najnowszej historii tej autorki, kryjącej się pod pseudonimem identycznym jak tytuł piosenki Myslowitz. Mając tutaj próbkę różnych zdarzeń i relacji oraz poznając bohaterów, którzy rozmawiali miedzy sobą zwrotami z podtekstem erotycznym, jestem ciekawa Tańca z Elvisem, którego premiera będzie niebawem.
Cnotka niewydymka jest niebezpieczna dla otoczenia przez swoje nierozładowane nastroje i niezaspokojone potrzeby.
Jeżeli czytałyście/czytaliście już tę książkę, proszę podzielcie się ze mną swoimi wrażeniami. Jeżeli jeszcze nie miałyście/mieliście okazji zapoznać się z jej treścią,
może moja opinia Was do tego skłoni.
- Tytuł: Lakier do paznokci
- autor: Peggy Brown
- data wydania: 18 sierpnia 2021
- wydawnictwo: Psychoskok
- ilość stron: 44
- ocena: 7/10