150/21 Kod ze zniżką Michał Krawczyk

To przecież jasne, że można też znaleźć faceta. O! Są nawet aplikacje, które rozpoznają grzyby.

– Rozpoznają też te trujące, a na czatach każdy jest wyidealizowany. Znajdujesz fajnego faceta, wydaje ci się, że jest ideałem i księciem, a potem okazuje się, że to muchomor sromotnikowy.

Jakie są komedie romantyczne?

Nieprzewidywalne ! Jasne…. Dobrze…. Przewidywalne, ale zanim dojdzie do finału to zdarzyć się może dosłownie wszystko. A tutaj bohaterka ma bogatą przeszłość jeśli chodzi o nietrafiony wybór partnerów i do tego matkę widzącą tylko staropanieństwo córki. Mieszanka wybuchowa a to wszystko dzieje się na 6 miesięcy przed 30 urodzinami głównej bohaterki! Głównie występują tutaj kobiety, chociaż wiadomo, że mężczyźni robią to całe zamieszanie! A jak do tego dodamy media społecznościowe i historie z nimi związane w realu to właśnie znajdziemy w kodzie ze zniżką.

Estera – główna bohaterka zamieszania.

Jednak rzeczywistość była taka, że Estera nie miała faceta. Jedyne, co miała, to opóźnienie w spłacie chwilówki. I jeszcze kilka kilogramów nadwagi, o których wiedziała, a na które przymykała oczy, często chowając ciało pod ubraniami z kategorii oversize, a drugi podbródek przysłaniając apaszką z motywem dziwidła olbrzymiego – rośliny z zagrożonego gatunku. Estera szczególnie przy swojej matce czuła, że jest w niebezpieczeństwie.

Dzięki temu cytatowi, macie wyobrażenie głównej bohaterki. To właśnie wokół niej kręci się akcja. Wszystko zaczyna się od remontowanej łazienki u sąsiadów, gdyby tego było mało psuje się winda! I ta niepozorna dla niektórych rzecz przeważyła o tym, że Estera na jakiś czas ( z założenia jak najkrótszy oczywiście!) musi przenieść się do swojej mamy. Niestety, nie spodziewajcie się tutaj ucieszonej rodzicielki całej w skowronkach, skaczącej nad swoim JEDYNYM dzieckiem. Jedyne co pewne to utarczki słowne i obrona Estery przed ciągłymi komentarzami rodzicielki. Poniższa wymiana zdań przybliży Wam sytuację.

– No i przytyłaś! Drastycznie przybyło ci centymetrów! – Bożena obeszła córkę dookoła. – Tyłek ci urósł. To na pewno od tych potwornie kalorycznych i ciężkostrawnych krówek.
-Jak dobrze, że ich nie jem – przyznała.
– Bo ci się przyklejają do protezy. Gdybyś miała normalne zęby, to jadłabyś, aż trzęsłyby ci się uszy! – odrzekła Estera. – A tyłek zaraz wyprofiluję, bo zaczynam ćwiczyć z Chodakowską brazylijskie pośladki. – Córka klepnęła o nie dłońmi, tym samym wypowiadając na głos to, co od dłuższego czasu planowała zrobić, ale nie miała motywacji. Teraz już miała, bo plany wypowiedziane należy realizować. Zwłaszcza te omówione przy matce, bo ona, jak nikt inny, wszystkie zapamiętywała, aby następnie wypominać te, których jej latorośl nie zrealizowała.

Ślub w głowie, 30stka na karku i koniec z facetami!

Gdy już wczujemy się w otoczenie głównej bohaterki. Mamy okazję poznać listę byłych partnerów, szczególnie ich wad oraz finałowych zniknięć po czasie trwania w związku, w którym Estera już widziała siebie w białej sukni i słyszała kościelne dzwony. Po tylu niepowodzeniach i dziwnych przypadkach ( nie opowiem Wam o nich – ponieważ to tak nietypowy zbiór, że musicie zagłębić się w to sami!). Estera stwierdza, że miłość nie jest dla niej – ku rozpaczy matki oczywiście. Ale cóż, stado baranów zrobiło swoje odciskając piętno i burząc marzenia o miłości i ślubnym kobiercu w umyśle Estery.

Teraz postanowiła ponownie wykorzystać metodę liczenia owiec. Jednak tuż po rozpoczęciu wyliczeń, dziwnym zrządzeniem losu, jeden po drugim przypominała sobie BARANÓW swojego życia. Ich mogłaby wymieniać w nieskończoność. Zestawienie było imponujące, a każdy przypadek nie do pozazdroszczenia.

Przypadek? Nie sądzę!

Kumulacja zdarzeń sprawia, że życie Estery przeżywa pewien kryzys. W takim momencie najważniejsza jest PRZYJACIÓŁKA. Niestety spośród bogatego grona osób, które powinny okazać jej wsparcie, została jedna. Lepiej jedna niż żadna. Bo tak na prawdę dzięki jej namowom,w celu poniesienia samooceny Estery, na media społecznościowe trafia zdjęcie opatrzone kilkoma hasztagami. I tak internet wmieszał się w tą historię i zmienił życie naszej bohaterki. Od tego momentu zaczną się dziać nieprawdopodobne rzeczy, niedostępne dla zwykłego śmiertelnika. Wcześniej o nietypowych historiach jedynie słyszeliśmy ze wspomnień Estery a teraz akcja nabiera tempa na naszych oczach. A co się zdarzy to musicie poznać sami!

Podsumowanie.

W historii przeważają damskie postacie. Autor ukazuje przerysowane kobiece zachowania i ukazuje nasz wojowniczy charakter skory do swatania, wtrącania się do życia innych i pełny złośliwości. Niektóre sytuacje was rozbroją, inne są lekko naiwne a jeszcze inne pokazują prawdę prosto w oczy jednak pod przykrywką żartu. więc nikt się nie obrazi. Ukazanie kobiety PÓŁ ROKU PRZED 30stką to bardzo trafny wybór. Sama ostatnio miałam takie urodziny. Jest to strasznie przełomowa data, bo przecież co tam 20stka! Przy 30stce to dopiero człowiek czuje nadchodzącą starość! Dlatego doskonale rozumiałam biedną Esterę i byłam pod wrażeniem całego zamętu wokół niej. Autor i jego humor zostają nam w głowie na dłużej. Nie wiecie kiedy a dopadnie was jakiś tekst z historii przy codziennej sytuacji. Ja tak mam gdy wyciągam pomadkę z torebki po omacku.


Wiem, że recenzja wyszła mi bardzo tajemniczo, ale tą historię trzeba poznać. Sama okładka pokazuje że jest to KOMEDIA, przy Michale Krawczyku jest to gwarantowane. Co do romantyczności, to się pojawi, a wszystko to przy instagramie i całym tym internecie w tle. Poznamy jak ciężko być idealnym w internetowym świecie i jak ma się do tego rzeczywistość. Jeśli potrzebujecie chwili oddechu od powagi tego świata i zastanawiacie się jak to jest z tymi influencerami w internetach to zapraszam!.

Książkę przeczytałam dzięki aplikacji LEGIMI.

Jeżeli czytałyście/czytaliście już tę książkę, proszę podzielcie się ze mną swoimi wrażeniami.
Jeżeli jeszcze nie miałyście/mieliście okazji zapoznać się z jej treścią,
może moja opinia Was do tego skłoni. 

  • Tytuł: Kod ze zniżką
  • autor: Michał Krawczyk
  • data wydania: 8 września 2021
  • wydawnictwo: Dlaczemu
  • ilość stron: 290
  • ocena: 7/10



Otagowano , , , , , , , .Dodaj do zakładek Link.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *