147/21 I znowu zaświeci słońce Agata Sawicka

Świat jest ogromny i żyją na nim miliardy ludzi. Do nieskończonej liczby miejsc prowadzi nieskończona liczba dróg. Jednak pomimo to dwie bratnie dusze potrafią się odnaleźć. Jedni nazywają to przeznaczeniem, drudzy ślepym losem, jeszcze inni wolą samego Boga.

Zapraszamy was w podróż po Polsce, która jednocześnie zachęca by zatrzymać się i być bliżej swoich myśli oraz usłyszeć co podpowiada nam serce. Każdy z nas miewa wątpliwości, ale czy mamy odwagę iść za głosem serca czy płyniemy z prądem i zerkamy z niepokojem na nasze otoczenie i boimy się co powiedzą i czy nas zrozumieją?
Usiądź wygodnie bo nie sposób będzie się oderwać. Tymczasem przestawię wam główne bohaterki tej opowieści.

Oliwia – przyszła panna młoda.

Młoda dziewczyna ma wątpliwości przedślubne. Postanawia uciec od pędzących dni by usłyszeć głos swojego serca i nabrać dystansu do całej sytuacji. Tymczasem przyszła panna młoda po raz pierwszy wyruszy w tak daleką podróż swoim już nie najnowszym samochodem. Co przyniesie jej ta podróż ? Czy odnajdzie odpowiedzi na niepokojące ją myśli? Czy wróci szybciej niż się tego spodziewa?
Oliwia postanawia odwiedzić miejsca związane z historią swojej ciotki pisarki. Dziewczyna zafascynowana jest książkami swojej krewnej, w których odnajduje mądrość życiową oraz wrażliwość podobną do swojej. Postanawia bliżej poznać jej przeszłość i jednocześnie dać sobie czas na przemyślenia o swojej obecnej sytuacji. 

W jej przekonaniu ślub nie był końcem wspólnej drogi w związku czy finałem, do którego powinno się za wszelką cenę dążyć. To był dopiero początek prawdziwego życia we dwoje, chwil radości i smutku, kłopotów i zakrętów, które pojawiały się na wspólnej drodze. Prawdziwym celem, a zarazem sztuką, było dotrwanie z wybraną osobą do kresu ziemskiej wędrówki. Z tego względu słowa „aż do śmierci” miały dla niej ogromne znaczenie.

Rozalia – pisarka.

Akcja opowieści toczy się na dwóch płaszczyznach. Historia Rozalii rozpoczyna się w 1943 roku w dniu jej 16 urodzin. Stopniowo poznajemy jej charakter, rodzinę i życie w Zamościu. Rozalia żyje w niespokojnych czasach, a jej buntowniczy charakter nie pozwalał na bezczynne siedzenie i przyglądanie się rozwojowi wypadków. Jednak konspiracja była ryzykowna, dlatego dziewczyna zostaje przewieziona do swojej babci, by na wsi była bezpieczna. Jednakże, tam jako panience z dobrego domu nie przystawało by zadawać się z rówieśnikami. Ale przecież była niepokorną i odważną młodą kobietą, więc pomyślcie sami co się może dziać. W wiosce mieszkają również Ukraińcy. W tajemnicy przed rodziną, dziewczyna udaje się do miejscowości niedaleko Wołynia. Tam czeka prawdziwe niebezpieczeństwo dla młodej Polki. Łuna nocy niesie krzywdę i ogień bestialstwa.  A to dopiero początek historii. Zostawiam wam fragment o tej bohaterce:

Rozalia Siemaszkówna urodziła się jako najmłodsza z trojga rodzeństwa państwa Siemaszków. Wychowała się w Zamościu i okolicznym Chorodynowie, gdzie często jeździła do dziadków. Swoją pierwszą powieść wydała w wieku dziewiętnastu lat. Miała wielki talent, jej twórczość pokochało wiele polskich kobiet, niezależnie od wieku i statusu społecznego. Pisała o życiu takim, jakie jest, z jego zawiłościami i niejednoznacznością, ze wschodami i zachodami. Wierzyła w prawdziwą miłość, ale nie była naiwna. Czytając jej teksty, można było się domyślić, że w ciele twardo stąpającej po ziemi kobiety tkwiła dusza romantyczki.

Podróż w nieznane, za głosem serca…

Dzięki głównej bohaterce ruszymy w podróż po naszym pięknym kraju. Przestaniemy by chwile zatrzymać bieg pędzącego życia i nacieszyć się przyrodą, słoneczną aurą i szemrzącym strumykiem. Dopiero w byciu z samym sobą bez rozpraszaczy człowiek ma szansę usłyszeć siebie i swoje serce. Każdy ma chwile zwątpienia, szczególnie towarzyszą nam przed ważnymi wydarzeniami w naszym życiu. Jednak warto przystanąć i wsłuchać się w własne serce, ponieważ to od tej decyzji zależy nasze dalsze życie i szczęście. Czasem krótki wyjazd pozwala przeżyć więcej emocji niż znaczy kawałek naszego życia. Znajdziemy tutaj wiele uczuć, słów nadziei oraz ruszymy krokiem tajemnicy. Kto wie, może wspomnienia bohaterów zawędrują blisko waszego miejsca zamieszkania?

Krakowskie Stare Miasto może i było piękne, ale Rozalia nie potrafiła się do niego przekonać. Brakowało jej uroku kameral­nego rynku w Zamościu, pięknej kamienicy, w której mieszkali, i tego niepowtarzalnego klimatu, który czuła, przechadzając się zamojskimi uliczkami. Tam zostały wszystkie jej wspomnienia, zarówno te piękne, jak i tragiczne.

Jeżeli podobają się Wam nasze wywiady w formie grafik to zapraszam TUTAJ

Podsumowanie.

Napisana z dużą wrażliwością i pełna przemyśleń historia o uczuciach. O uczuciu ponad podziałami i czasem. Równocześnie jest to ciekawa historia dzięki dwutorowej akcji w różnych czasach. Najpierw bardziej byłam ciekawa losów Oliwii jednak czym bliżej poznawałam Rozalię tym szybciej chciałam wracać do jej opowieści. Z pewnością niejednokrotnie ta historia daje nadzieję, że po mimo wielu przeciwności losu dla każdego może znów zaświecić słońce. Czasem wystarczy poczekać…

Lepiej zastanowić się sto razy, niż popełnić błąd na całe życie. Lepiej jest uciec i porzucić dotychczasowe życie, niż ulec i wyjść za mąż za kogoś, kogo się nie kocha. Nie można tego zrobić wbrew sobie. Być może jest ci przeznaczona inna ścieżka życia, na której czeka na ciebie inna, niezwykła osoba. Musisz odnaleźć tę ścieżkę, wsłuchując się w głos własnego serca. Musisz być odważna i zawalczyć o swoje szczęście, jeżeli naprawdę ci na nim zależy.

Bardzo dziękujemy autorce i wydawnictwu za możliwość patronowania tej wyjątkowej książce.

Jeżeli czytałyście/czytaliście już tę książkę, proszę podzielcie się ze mną swoimi wrażeniami.
Jeżeli jeszcze nie miałyście/mieliście okazji zapoznać się z jej treścią,
może moja opinia Was do tego skłoni. 

Ostatnio miałyśmy przyjemność przeczytać “Jeszcze jedna szansa” oraz zorganizowałyśmy Book Tour z tą historią.

  • Tytuł: I znowu zaświeci słońce
  • autor: Agata Sawicka
  • data wydania: 15 września 2021
  • wydawnictwo: Dragon
  • ilość stron: 352
  • ocena: 8/10
Otagowano , , , , , , , , , , , .Dodaj do zakładek Link.

2 odpowiedzi na „147/21 I znowu zaświeci słońce Agata Sawicka

  1. Grazyna st. komentarz:

    I jak nie chcieć przeczytać takiej książki? Recenzja super.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *