Godził się jednak na to bo był gburem, ale nie ignorantem i rozumiał, że może otrzymać coś tylko wtedy, gdy z czegoś innego zrezygnuje. Decydując się na jakiś ruch, należało się liczyć z konsekwencjami. Akcja rodziła reakcje. To był bardzo prosty mechanizm, lecz poznał w życiu ludzi, którzy jednak tego nie rozumieli. Takich zazwyczaj łapał albo do nich strzelał.
Historia ta porusza wiele wątków pośród różnych bohaterów. Od samego początku zostajemy postawieni przed irracjonalnym wydarzeniem. Od początku zbrodni znany jest morderca. Do tego ma twarz gliniarza z Warszawskiej policji.
Policjant z przeszłością
Igor Brudny to bardzo skuteczny policjant ale i zamknięty w sobie człowiek. Jego codzienny porządek zburzy wiadomość o mordercy, którego jest klonem. Przeszłość Igora nie jest jasna tak samo jak mordercy. Po nitce do kłębka, chodząc ścieżkami Zielonej Góry odkrywamy tajemnice z przeszłości. Warto wspomnieć o całej grupie operacyjnej, która zajmuje się śledztwem. Bohaterowie mają bardzo ciekawe nazwiska jak Lis, Pałka czy Warszawski. Inspektor Romuald Czarnecki, który niejedno już widział i nie można z nim pogrywać jest dociekliwy i bardzo opanowany.
Jednak jak rozegra udział komisarza stołecznej policji w swoim śledztwie ? Jak blisko dopuści go do odkrytych szczegółów? I czy będzie patrzył na niego jak na podejrzanego? Inspektor i komisarz każdy z nich chce dopaść mordercę ale żaden nie chce zdradzić swoich informacji, Jednak na jak długo?
Brutalność i echa przeszłości.
Historia od początku jest ciekawa i wciągająca. Odkrywamy kilka wyrwanych z kontekstu wątków które powoli łączą się w całość. Jednakże autor stawia na mocny przekaz i nie brakuje tu szczegółowych i brutalnych opisów oraz wulgaryzmów i bezpośrednich mocnych sformułowań. Jednak to nie jest książka dla ludzi z mocno rozbudowaną wyobraźnią ponieważ makabryczne sceny i podsycanie strachu będzie przewijać się w tej historii non stop. Znajdziemy tu również odwołania do Boga i odpokutowania win. A w tym wszystkim wątek pedofilii i krzywdzenia niewinnych dzieci. Pod przykrywką pomocy gotuje się największe zło. Brutalność, strach i temat przeszłości która determinuje przyszłość.
Okładka
Powiem szczerze, że okładka mnie długo odrzucała. Ale dawno nie czytałam książki, której grafika daje tak jasny przekaz ukrytego w niej mroku. Po jej przeczytaniu jak najszybciej sięgnę po kolejne części. Pewnie są równie mroczne i zawiłe.
Od zawsze czuł, że nie jest sam, że w jego umyśle mieszka ktoś jeszcze. Ten ktoś nie miał twarzy i zawsze przychodził we śnie. Niczym mroczne odbicie jego samego, ponury cień z innego wymiaru, który szukał bramy do świata śmiertelników.
Intryga
Historia brutalnych morderstw i zagadki z przeszłości, które ujawniane krok po kroku przybliżają nas do odnalezienia okrutnego mordercy. Podsumowując książka wciąga, zaskakuje, miesza wątki w taki sposób, że nic tam nie jest pewne. I nie można nikomu ufać. A czym dalej w to bagno tym trudniej rozróżnić z kim mamy odczynienia. Ponieważ nie wiemy czy to doskonały kłamca czy niewinny człowiek. Kto czytał ? A kto czeka na najnowszą książkę której premiera już w maju? Ja mam zamówioną 🙂 a ty? O poprzednich książkach możesz przeczytać w tym i tym wpisie.
Jeżeli czytałyście/czytaliście już tę książkę,
proszę podzielcie się ze mną swoimi wrażeniami.
Jeżeli jeszcze nie miałyście/mieliście okazji zapoznać się z jej treścią,
może moja opinia Was do tego skłoni.
Tytuł: Piętno .
Cykl: Igor Brudny (tom 1)
Autor: Przemysław Piotrowski
Wydawnictwo: Czarna owca
Data wydania: 6 maja 2020
Ilość stron: 464
Ocena: 10/10
chętnie przeczytam… 🙂
Nie lubię kryminałów ale może kiedyś się skuszę
Ta książka wciąż czeka na przeczytanie na mojej liście 🙃
Kusi mnie już od dawna