104/21 Dzień prawdy Anna M. Brengos

– Bardzo jesteś tajemnicza – stwierdził Artur. – Żeby tylko z tego znów jakieś kryminały nie wyszły – zastrzegł Janek. – O tak, kryminałów już mamy po brylant w koronie – westchnęła Babcia… Wprowadzenie Interesująca historia zaczynająca się od klątwy! Pisana swobodnie, jakby opowiadana czy szeptana z plotkarskich ust do ciekawskich uszu. Językiem lekkim z narratorskim komentarzem i oceną sytuacji. Przeplatanie sielanki… Czytaj dalej