Słowa mają magiczną moc
Słowa mają uzdrawiającą moc, wiesz? Kiedy powiesz coś na głos, nagle nabiera realnych kształtów. Nie jest już wymysłem w twojej głowie. I nagle orientujesz się, jaka jest jego prawdziwa wartość. Możesz swoje słowa poczuć, usłyszeć je od innych, jeszcze raz obrócić w myślach jak monetę i przeanalizować. Łatwiej wtedy dostrzec, co jest czym. Co jest prawdziwym zmartwieniem, a co tylko błahostką. Co szczęściem, a co tylko ułudą.
Marzenia weryfikuje życie
Często chcemy zaplanować swoje życie, krok po kroku dążymy do celu. Jednak czasami tak bywa, że mimo naszych starań i najszczerszych chęci coś idzie nie tak. Jedna zła decyzja, jedno nieprzewidziane zdarzenie burzy misterny plan. Jesteśmy źli na niesprawiedliwy los, który dał nam prztyczka w nos. Nie potrafimy pogodzić się z porażką i czynimy sobie wyrzuty, że mogliśmy bardziej się postarać lub obwiniamy drugą osobę I nieważne, którą opcję wybierzemy, to przez długi czas czujemy rozgoryczenie.
Tak też było w przypadku Hani, która jest główną bohaterką powieści „Droga białych kwiatów” Marty Lenkowskiej. Kobieta nie może pogodzić się z porażką i jest załamana. Jednak los ma wedle niej inny plan. A może to nie los, tylko ktoś chciał jej pomóc? Otóż Hanna otrzymuje pracę w szkole w Toruniu. I chociaż z początku czuje się bardzo zagubiona, ponieważ nikogo nie zna, to ten stan nie trwa długo. Kobieta ma dar zjednywania sobie ludzi i zaczyna otaczać się życzliwymi jej osobami.
Słowa kontra uczucia
Słowa mają moc sprawczą. To właśnie dzięki nim komunikujemy się, przekazując pozytywną lub negatywną wiadomość. Słowa kształtują naszą osobowość i mogą dodać nam skrzydeł, dzięki temu będziemy wstanie podjąć się wielu wyzwań. A potencjalną porażkę będziemy traktować jako cenną lekcję. Słowa też mogą nas niszczyć, przez co będziemy się czuć bezwartościowi. Wiele osób stosuje wobec innych szantaż emocjonalny, który jest bardzo szkodliwy dla zdrowia psychicznego. Przekonała się o tym Natalia, którą osaczył mąż. Terroryzował ją i nie pozwalał by kobieta miała jakikolwiek życie towarzyskie. Natalia z czasem stała się zamkniętą w sobie osobą, bojącą się że swoim postępowaniem rozgniewać męża. I mimo że kochała męża, to czuła się coraz bardziej przez niego tłamszona. Jej uczucia zostały sponiewierane w imię chorobliwej zazdrości. Dlatego bardzo ważne jest z kim na co dzień poprzestajemy, zarówno prywatnie i zawodowo. Wampirów energetycznych jest całkiem sporo, chociaż nie zdajemy sobie z tego sprawy.
To nie słowa. To uczucia są trudne. Każdy z nas uczy się radzić sobie z nimi. A jednak tak długo, jak jesteśmy w bezpiecznym otoczeniu zaufanych ludzi, uczucia znajdują zrozumienie i wsparcie. Pamiętaj o tym. Słowa są proste, kochanie. A wśród bliskich możesz sobie pozwolić na jedno i drugie: uczucia i słowa. Nie bój się tego.
Podsumowanie
Polecam waszej uwadze powieść „Droga białych kwiatów”, która da wam nadzieję na lepsze jutro. Perypetie Hani, Edyty i Natalii są znakomitym dowodem na to, że mimo poniesionych ciosów od losu wszystko może zmienić się na lepsze. Czasami gdy jedne możliwości nam uciekają, to otrzymujemy inne. Warto to dostrzec i wykorzystać.
Autorka stworzyła historię, która nie ocieka lukrem. Bohaterowie muszą zmierzyć się z wieloma problemami. Hania chce poznać swoją biologiczną matkę, ponieważ została adoptowana. Edyta doświadcza choroby, która chwieje jej poczuciem bezpieczeństwa. Natomiast Natalia musi odpowiedzieć sobie na pytanie czy nadal chce tkwić w toksycznym związku. W książce znajdziecie wiele tajemnic, które domagają się wyjaśnienia. Napotkacie też bardzo empatycznych bohaterów jak Leon – to mój ulubieniec czy Milena – czarodziejka cukiernictwa.
Niektóre fragmenty wzruszą was, by za chwilę inne sprawiły, że macie ochotę udusić bohatera czy bohaterkę. Lekki styl autorki sprawia że powieść bardzo szybko czyta się. Powiedziałabym, że za szybko.
Cieszę się, że Marta Lenkowska zaufała Czytam dla przyjemności i oddała swoje dziecko literackie pod nasze skrzydła.
Jeżeli czytałyście/czytaliście już tę książkę, proszę podzielcie się ze mną swoimi wrażeniami.
Jeżeli jeszcze nie miałyście/mieliście okazji zapoznać się z jej treścią, może Was moja opinia do tego skłoni. Czekam na Wasze komentarze.
Książka zostaje dopisana do naszej listy przeczytanych książek.
tytuł: Droga białych kwiatów
autor: Marta Lenkowska
wydawnictwo: Plectrum
data wydania: 20 czerwca 2022
ilość stron: 318
ocena: 8/10
Książka dopiero przede mną,ale po tej recenzji jeszcze bardziej chce ją przeczytać 😍Bardzo dziękujemy za wspaniałą recenzję 😘
Czytam Was!💖