10/22 Niko Paweł Kolarzyk

Myślałem cały czas, co ja mógłbym zrobić gdybym posiadał taki Dar. Możliwości są nieograniczone. Nie wyobrażasz sobie nawet jaką władzę możesz dzięki temu osiągnąć! Jeśli znasz myśli przeciwnika, znasz wszystkie jego tajemnice. A ten ma największą władzę, kto ma dostęp do tajnych informacji.

Dzisiaj przychodzę do was z książką „Niko” Pawła Kolarzyka. Jest to powieść, która trochę u mnie przeleżała na stosie hańby. Tak, tak … i ja mam taki stos, który czeka na przeczytanie. Ale nie miało być o moich zaległościach czytelniczych, ale o powieści „Niko”.

Jest to powieść z gatunku fantasy. Ku mojemu szczeremu zaskoczeniu historia Niko wciągnęła mnie od pierwszych stron, chociaż bardzo rzadko sięgam po ten gatunek literacki.

Niko poznajemy jako czternastolatka, który żyje w wiosce odciętej od świata. Starszyzna wioski dba o to by każdy mieszkaniec wioski posiadł umiejętność pisania i czytania. I nie byłoby w tym dziwnego, gdyby nie to, że akcja powieści dzieje się w średniowieczu i w tym okresie bardzo mało osób było wykształconych. Mieszkańcy wioski w odległej przeszłości podjęli decyzję, by ich wspólnota liczyła nie więcej niż 600 osób, ponieważ tylko wtedy będą mogli zapewnić byt wszystkim. Dlatego nadliczbowy mieszkaniec jest zmuszony do opuszczenia rodziny i wyruszenie w świat w poszukiwaniu swojego miejsca. Ta zasada jest stosowana wobec 16latków. Wśród nich znalazł się także Niko, który jako jedyny w historii osady opuścił rodzinę zamiast jego niepełnosprawnego brata. I tak rozpoczęła się wędrówka chłopaka, który dzięki swoim umiejętnościom zaczyna się piąć w hierarchii społecznej.

Niko przebywając w różnych miejscach, mógł poznać zwyczaje i zasady panujące wśród mieszkańców. W zdecydowanej większości były one podobne do tych, które wyniósł z rodzinnego domu. Zaskoczyło go natomiast, że ludzie mimo posiadanego majątku potrafią posunąć się do niegodziwości, by w ten sposób jeszcze bardziej się bogacić. Dostrzegł też że nieobce jest im knucie intryg i manipulowanie innymi. Dzięki posiadanemu Darowi chłopak miał przewagę nad nieuczciwymi ludźmi. Z każdym dniem nabywał on praktyki w odczytywaniu myśli i starał się wykorzystywać swój Dar w słusznej sprawie.


„Miał już dość świata, w którym szuje i miernoty sprawują władzę, przywdziewają gronostaje i zagarniają dla siebie cały splendor. Świata, w którym on sam, zawsze i niezmiennie, będzie jedynie drobnym, bezwolnym liściem targanym na wietrze”.

Nie od dzisiaj wiadomo, że wiedza jest kluczem do sukcesu. Niko dzięki umiejętności czytania starał się rozszerzać swoją wiedzę nie tylko z etykiety towarzyskiej, ale przede wszystkim taktyki wojennej. Wiedział, że dobry strateg może wzmocnić potęgę kraju i zapewnić bezpieczeństwo jego mieszkańcom. Gdy mieszkał u mera w Dostarze miał możliwość korzystania z biblioteki swego pracodawcy, która była bardzo dobrze wyposażona. Chłopak dzięki swojej inteligencji, sprytowi, pracowitości oraz Darowi bardzo krótkim czasie posiadł wiedzę, która otworzyła przed nim nowe możliwości.

„Przed tą lekturą nie miał bladego pojęcia, jak bardzo skomplikowana i rozległa jest sztuka wojny. Nie wiedział wcześniej o tym, że kto najlepiej ją pojmie, może zawładnąć całym znanym światem”.

Wartko tocząca się akcja powieści wciągnie was od pierwszych stron. Na początku poczujecie się trochę zagubieni od ilości bohaterów, ponieważ kraj, w którym mieszka Niko, doświadcza najazdu nieprzyjaciela. W obliczu zagrożenia ważne jest podejmowanie szybkich i właściwych decyzji. I niezależnie od czasów w których dzieje się akcja jedno co łączy ludzi to chęć zdobycia korzyści dla siebie, nieuczciwe działania, rozgrywki polityczne, ale też chęć zapewnienia bezpieczeństwa najbliższym, założenie rodziny.

Język, którym posługuje się autor, jest współczesny z licznymi wtrąceniami zwrotów charakterystycznych dla średniowiecza np. „dostojny panie” czy ” zacni panowie” sprawia, że książkę bardzo szybko czyta się. Atutem też jest wielkość liter i nie co większy format książki, który ułatwia czytanie. Ale dla osób, które czytają w każdej nadarzającej się okazji np. w pociągu może być to minusem. Mnie bardzo odpowiada forma wydania powieści.

Autor zadbał o szczegóły, które są charakterystyczne dla średniowiecza, dodając szczyptę współczesności. Magii w powieści nie znajdziecie oprócz postaci maga. Za to możecie obserwować jak Niko doskonali swoje umiejętności przenikania myśli innych ludzi.

Zapraszam was do świata rycerzy, rzemieślników i królów. Poznajcie ich pragnienia i sekrety, zwyczaje i sposoby radzenia sobie z problemami.

Dziękuję Pawłowi Kolarzyk za książkę z dedykacją😍 .

Jeżeli czytałyście/czytaliście już tę książkę, proszę podzielcie się ze mną swoimi wrażeniami.
Jeżeli jeszcze nie miałyście/mieliście okazji zapoznać się z jej treścią,
może moja opinia Was do tego skłoni. 

  • Tytuł: Niko
  • autor: Paweł Kolarzyk
  • data wydania: 21 stycznia 2021
  • wydawnictwo: Self Publisher
  • ilość stron:  420
  • ocena: 7/10
Otagowano , , , , .Dodaj do zakładek Link.

Jedna odpowiedź na „10/22 Niko Paweł Kolarzyk

  1. Grazyna st. komentarz:

    Nie znam, nie czytałam. Bardzo rzadko sięgam po fantasy.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *