68/21 Kiecka i krynolina Aleksandra Katarzyna Maludy

-Jakim cudem z Tobą rozmawiam? – zastanowiła się nagle.Pijacka wizja wydała jej się zbyt realistyczna.
-Myślę nad tym już od dłuższego czasu. Niedawno czytałam książkę o Alicji, która znalazła się po drugiej stronie lustra. Może to nie tylko fantazja autora? może podróże w czasie i inne takie cuda są możliwe? I nam się to właśnie trafiło?

Wprowadzenie

Czy kojarzycie powiedzenie żeby nie pić do lustra ? Główna bohaterka Zośka nie zważała na te przestrogi i zapijała zdradę męża whisky, wściekając się do lustra. Jakie było jej zdziwienie (może nie tak wielkie bo alkohol niwelował szok) kiedy odbicie w lustrze podobne do Zośki żyło własnym życiem. Piszę to w sposób żartobliwy, bo momentami ta książka właśnie taka jest. A w innych momentach opowiada o życiu kobiet i zdradzie, która boli niezależnie od czasów w których się zdarza.

Zośka i Zofia.

Zośka mieszka w Warszawie, w mieszkaniu z mężem Konstantym i córką. Mąż jest zapracowanym dyrektorem. Nagle Zośka dowiaduje się o jego zdradzie, a on sam z jednej strony docenia swoją stabilizację i spokój w domu a z drugiej nie może się oprzeć pokusie. Jaką podejmie decyzję Zośka i co będzie dalej z ich małżeństwem? W końcu w naszych czasach jest wiele możliwości.
Zofia natomiast mieszka w dworze ze służbą, otoczona najbliższą rodziną. Mąż Kazimierz jest romantyczną duszą, która w życiu pełnym codziennych obowiązków nie odnajduje żadnych uniesień. Jednak stanie się coś co napełni jego oczy iskierkami wzniosłości. A to wszystko w czasach tuż przed powstaniem styczniowym. Poniżej przedstawiam Wam cytat, który odzwierciedla jego spojrzenie na świat.

Jego życie stało się pełne uniesień, wiatru we włosach, kropli deszczu na twarzy,męskich dosadnych rozmów o szczytnych celach, miłości do ojczyzny, dla której każdy gotów był poświęcić życie. Nie było w nim miejsca dla kobiety i ich drobne, prozaiczne problemy. Za Mickiewiczowskim Konradem czy Kordianem Słowackiego nie włóczyły się żadne baby, kiedy już obaj przystąpili do wielkiego dzieła.

Dwa światy a między nimi 150 lat.

Świat po obu stronach lustra rozciągał się daleko, daleko poza sypialnie Zośki i Zofii. Z mieszkania Zośki można było wyjść na skrzyżowanie alei Komisji Edukacji Narodowej i ulicy Indiry Gandhi nieopodal stacji Imielin …. A kiedy wyszło się z dworu pani Zofii w Lutomierzycach, to lipową aleją dochodziło się do Traktu Kowieńskiego, jednej z najstarszych bitych dróg w Królestwie

Powieść ta stawia kobietę na pierwszym miejscu. Panią domu, matkę czy żonę. Zwraca uwagę na jej uczucia oraz jak zmieniło się podejście do niewiast i same kobiety przez 150 lat. Tak naprawdę dzięki tej podróży w czasie dostrzegam jak wiele straciliśmy. Bliskie kontakty wielopokoleniowych rodzin. Smaczne i naturalne jedzenie oraz wszechobecną zieleń, którą zalał beton. Jednak jest w tej książce mały smaczek dzięki, któremu możemy poczuć smak dawnej polski. Kilka razy w tej historii napotykamy się na przepisy sprzed lat. Smacznie brzmiące dania są wplecione w historię, ze aż muszę wypróbować !

Podsumowanie.

Sam pomysł na zmierzenie się z różnym czasem akcji jest ciekawy. Świat pędzi do przodu i niezauważalnie pociąga za sobą zmiany. Dzięki spojrzeniu wstecz dostrzegamy, że mimo iż zmieniło się otoczenie uczucia ludzi pozostały wciąż te same. Bardzo podobała mi się podróż w czasie oraz spostrzeżenia, na które bohaterki z różnych epok zwracały uwagę w nowej dla nich sytuacji. Jak poradzą sobie w innym świecie? O tym musicie przekonać się sami. Nie zabraknie w tej książce ponadczasowej miłości, która przytrafia się w każdym wieku, bez względu na okoliczności i czas.

Dziękuję wydawnictwu za możliwość przeczytania książki.

Jeżeli czytałyście/czytaliście już tę książkę, proszę podzielcie się ze mną swoimi wrażeniami. Jeżeli jeszcze nie miałyście/mieliście okazji zapoznać się z jej treścią,
może moja opinia Was do tego skłoni. 

  • Tytuł: Kiecka i krynolina
  • autor:  Aleksandra Katarzyna Maludy
  • data wydania: 22 marca2021
  • wydawnictwo: Szara Godzina
  • ilość stron: 304
  • ocena: 8/10

Otagowano , , , , .Dodaj do zakładek Link.

Jedna odpowiedź na „68/21 Kiecka i krynolina Aleksandra Katarzyna Maludy

  1. Grazyna st. komentarz:

    Bardzo lubię takie powieści. Recenzja dodatkowo zachęca.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *