Witam Was serdecznie! Czas leci tak nie ubłagalnie, że kolejny miesiąc już nam minął. Za to są coraz bliżej święta Bożego Narodzenia i gorączkowa bieganina za prezentami.
Poniżej zamieszczam listę książek, które przeczytałam w listopadzie. Znajdziecie kryminały, thiller oraz powieści obyczajowe. Moim faworytem w listopadzie jest książka „Nie ma nieba” Jolanty Kosowskiej.
Jeżeli nie mieliście jeszcze okazji przeczytać wymienionych książek, to zachęcam Was do przeczytania recenzji o nich. Być może zainspirują Was, aby po nie sięgnąć lub sprezentować komuś na Mikołaja lub pod choinkę.
Sekrety i kłamstwa ocena 7/10
Ja chyba zwariuję ocena 7/10
Milczący świadek ocena 7/10
Ty i ja dwa różne światy ocena 7/10
Nie ma nieba ocena 8/10
Biuro M ocena 7/10
Dobra matka ocena 7/10
Anioł na śniegu ocena 7/10
Ważka ocena 7/10
Podsumowując
Przeczytałam 9 książek, które zawierały w sumie 2 087 stron.
Średnio na dzień wypadało do przeczytania 70 stron.
Średnio na dzień wypadało do przeczytania 70 stron.
Podium w odsłonach czytelniczych zdobyły następujące książki:
I miejsce Nie ma nieba
II miejsce Dobra matka
III miejsce Ty i ja dwa różne światy
W listopadzie odwiedziliście mnie 1542 razy.
Dziękuję Wam za odwiedziny i zapraszam do kolejnych wizyt na moim blogu oraz zaobserwowania go.
Jeżeli czytałyście/czytaliście już te książki, proszę podzielcie się ze mną swoimi wrażeniami.
Jeżeli jeszcze nie miałyście/mieliście okazji zapoznać się z ich treścią,
może moja opinia skłoni do przeczytania powyższych propozycji literackich.
może moja opinia skłoni do przeczytania powyższych propozycji literackich.
Czekam na Wasze komentarze.