Podsumowanie stycznia
Witam was serdecznie! Nie wiem jak to się dzieje, ale mam wrażenie, że każdy kolejny miesiąc mija coraz szybciej. Dopiero co cieszyliśmy się ze Sylwestra i Nowego Roku, a już styczeń minął. Dla mnie był to miesiąc bardzo intensywny pod względem zawodowym i czytelniczym. I chociaż miałam poczucie, że czytam mniej książek i mało dzieje się na blogu, to podsumowanie stycznia pokazało mi, że nie było tak źle. Różnorodność… Czytaj dalej