55/24 Panie z jeziora Kasia Magiera

Skrajności targające nastolatkami powinny zmuszać rodziców do czujności, obserwacji, a co najważniejsze-do słuchania.

Panie z jeziora

Panie z jeziora… a może dziewczyny? Jednak zanim rozwiążemy zagadkę śmierci czterech młodych kobiet, to upłynie trochę czasu. Sprawa z pozoru wydawała się prosta, ale kolejne detale, które odkryli technicy kryminalni nie pozostawiły złudzeń. Takiej sprawy jeszcze nie było, bowiem patolog stwierdził, że nie zginęły w ostatnich godzinach czy dniach, ale kilkadziesiąt lat temu. W tym śledztwie jest więcej pytań niż odpowiedzi, ale to nic. Prokurator Dawid Zygadło i aspirant Ewa Piórkowska robią wszystko by poznać prawdę. W dodatku dochodzi sprawa zaginięcia 17-letniej Eweliny Bystroń, której zaginięcie zgłosiła poprzedniego wieczoru matka. Czy te sprawy się łączy? A może to niefortunny zbieg okoliczności.

Każdy dokonuje takiego wyboru, z którym czuje się dobrze.

“Panie z jeziora” Kasi Magiery to historia, która oblepia czytelnika licznymi niedopowiedzeniami. Sprawy nie ułatwiają przeskoki w czasie, bowiem śledzimy wydarzenia w czterech perspektywach czasowych: przed zaginięciem czterech dziewczyn w 1978, po ich zaginięciu, a następnie przed zaginięciem Eweliny Bystroń w 2008 i po jej zaginięciu. Wydarzenia te przeplatają się, dlatego trzeba uważnie czytać/słuchać książkę by nie pogubić się w fabule. Z pewnością nie znajdziecie tutaj galopującej akcji, a raczej żmudny proces gromadzenia dowodów. W dodatku śledczy zmagają się z niechęcią mieszkańców i walczą ze zmową milczenia. Ewidentnie coś tu nie gra i komuś zależy na utrzymaniu tajemnic. Prawda o mieszkańcach szokuje i wzbudza niedowierzanie.

Nowiny są małą miejscowością w której wszyscy się znają. Tu, jak w soczewce skupiają się przywary i złe uczynki ludzi. Ich codzienne życie, ale też tajemnice, intrygi i podejrzane układy przenikają się. I chociaż czasy się zmieniają, to mentalność pozostaje bez zmian.

I podążając tuż za prokuratorem i policjantką ciągle będziecie zadawać sobie pytanie: czy znam własne dziecko? Śledząc historię nastolatków, którzy żyli w 1978 i w 2008 roku, dojdziecie do wniosku, że pewne sprawy nie zmieniają się nie zależnie w jakich czasach się żyje. Są przywódcy grupy, którzy nadają ton grupie i wielu nastolatków zrobi wszystko by im się przypodobać. Ale też dostrzeżecie, że problemy wychowawcze są niezmienne i tylko od nas zależy czy będziemy przymykać oko na wybryki dzieci, i chronić je za wszelką cenę, nawet gdy złamią prawo. A młodość rządzi się swoimi prawami i młodzi często lekceważą przestrogi rodziców. Muszą popełnić własne błędy by wyciągnąć wnioski z lekcji jakie daje im życie. Byle za mocno nie sparzył się, a przy okazji nie skrzywdził innych.

(…) póki człowiek nie przeżyje czegoś na własnej skórze, nie jest w stanie w pełni uwierzyć w ostrzeżenia i przewidywania.

Książkę wysłuchałam w aplikacji Empik Go.

Jeżeli czytałyście/czytaliście już tę książkę, proszę podzielcie się ze mną swoimi wrażeniami.
Jeżeli jeszcze nie miałyście/mieliście okazji zapoznać się z jej treścią, może Was moja opinia do tego skłoni. Czekam na Wasze komentarze. 
Książka zostaje dopisana do naszej listy przeczytanych książek.

  • tytuł: Panie z jeziora
  • autor: Kasia Magiera
  • wydawnictwo: Melanż
  • ilość stron: 544
  • data wydania: 17.05.2023
  • ocena: 7/10
  • tytuł: Panie z jeziora
  • autor: Kasia Magiera
  • audiobook:  15 godz. 22 min
  • wydawnictwo: Empik Go
  • lektor: Aneta Todorczuk
  • data wydania: 2023
  • ocena: 7/10
Otagowano , , , , , , , .Dodaj do zakładek Link.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *