38/24 Gambit Maciej Siembieda

Czasami, żeby ten cel osiągnąć i zdobyć lepszą pozycję na planszy, z rozmysłem poświęca się pionki, a nawet figury. Kiedyś pojmiesz sens tego manewru. Nazywa się gambit.

Gambit

Gambit to ruch w szachach. Wytrawni gracze potrafią wykorzystać ten zabieg by zdobyć przewagę nad przeciwnikiem. i nie inaczej postępują służby wywiadowcze, które chcą prowadzą rozgrywki w białych rękawiczkach. Niewidoczne dla przeciętnego człowieka, w pełnym kamuflażu prowadzą grę o wysoką stawkę jaką jest informację. A jak wiadomo, kto ma informacje ten ma władzę.

Jerzy Ostrowski i Wanda Kuryło z początku byli pionkami w grze wywiadowczej. Otrzymywali zadania, które skrupulatnie wypełniali, często z narażeniem życia. Dziewczyna miała zdobyć informację o złożach ropy na Podkarpaciu, a Jerzy “Ryś” był jej obstawą. Ich drogi skrzyżowały się w dramatycznych okolicznościach, bo w czasie II wojny światowej. I chociaż chcieli być wobec siebie bezgranicznie szczerzy, to nie mogli, ponieważ działali w konspiracji. A im mniej wiedziało się o drugiej osobie, tym bezpieczniej było w razie wpadki. I gdy wydawało się, że wszystko idzie w dobrym kierunku i już są blisko celu, coś poszło nie tak. Ktoś zdradził i bez skrupułów wystawił swoich ludzi wrogowi. Działał na dwa fronty i tylko pozostaje pytanie kto i dlaczego. Dla kogo pracował, dla Niemców czy Rosjan?

Życie pisze scenariusze, na jakie nie wpadliby najlepsi twórcy fikcji.

“Gambit” to powieść w której splata się prawda historyczna z fikcją literacką. Wielkie nazwiska żołnierzy AK co rusz pojawiają się na kartach powieści. Nie brakuje też znanych nazwisk okupantów, którzy wyjątkowo zapadły w pamięć Polakom, ze względu na okrutną ich działalność w czasie II wojny światowej. A gdy do tego dodamy działalność Armii Czerwonej i wywiadu radzieckiego, to robi się ciekawie. Jednak autor nie skupił się tylko na II wojnie światowej, tylko pociągnął historię Wandy Kuryło dalej. Na tle powojennej historii nakreślił dalsze losy Wandy, jej działalność w wywiadzie. Znakomicie opisał działania wywiadów poszczególnych państw, które korzystały z różnych metod pozyskiwania informacji. Nie wahały się też pozbywać zbędnych ludzi w swoich szeregach by osiągnąć lepszy cel.

Autor z rozmachem nakreślił realia pracy w służbach wywiadowczych i przystępny sposób przedstawił kilkadziesiąt lat historii naszego kraju. Najpierw terror okupacji niemieckiej dał się we znaki Polakom, którzy szybko utworzyli państwo podziemne, a później komunizm, który mocno dał się we znaki ludziom. A w tym wszystkim wyścig służb wywiadowczych, liczne intrygi i fałszywe informacje, które miały wprowadzić w błąd przeciwnika. I tylko kto jest przyjacielem, a kto wrogiem?

Maciej Siembieda udowodnił, że życie potrafi napisać najlepszy scenariusz na powieść sensacyjną, o czym wspomina w prologu “Gambitu”. Miłośnicy historii i powieści szpiegowskich będą usatysfakcjonowani tą powieścią. A te osoby, którym nie po drodze jest z historią, przekonają się, że może ona być ciekawa.

Książkę dopisuję do listy przeczytanych książek.

Jeżeli czytałyście/czytaliście już tę książkę, proszę podzielcie się ze mną swoimi wrażeniami. Jeżeli jeszcze nie miałyście/mieliście okazji zapoznać się z jej treścią,
może moja opinia Was do tego skłoni.

  • Tytuł: Gambit
  • autor: Maciej Siembieda
  • data: 03.04.2019
  • wydawnictwo: Agora
  • ilość stron: 416
  • ocena: 8/10
Otagowano , , , , , , , .Dodaj do zakładek Link.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *