Czasami między ludźmi dzieje się coś tak skomplikowanego, że wszystko co dobre czy złe znika. Przepada. Relacja staje się białą, nieistniejącą plamą.
Diabeł
Czy można uciec od przeszłości? Podobno można, ale wraca ona w najmniej oczekiwanym momencie. Zaskakuje nas i nie daje o sobie zapomnieć dopóki nie załatwimy wszystkich zaległych spraw. Często są to nieprzepracowane traumy, złe doświadczenia, ale też niewyjaśnione tajemnice. I chociaż zepchnęlibyśmy głęboko w czeluście pamięci nieprzyjemne wspomnienia, to one i tak będą drążyły nas, że albo zrobimy z tym porządek albo zniszczą nas.
Maks Achtelik wychował się w rodzinie, która za cel postawiła sobie pomoc odrzuconym dzieciom. Jego rodzice założyli fundację i sukcesywnie pomagali kolejnym podopiecznym. Pewnego dnia postanowili pójść o krok dalej i adoptować chłopca, który był kilka lat młodszy od Maksa. Maks miał wyznaczone przez rodziców zadania. Nie tylko pomagać w fundacji, ale przede wszystkim opiekować się młodszym bratem. Dewizą Achtelików było by się dzielić z potrzebującymi. Tylko nikt nie ma monopolu na nieomylność. Jedno wydarzenie odmieniło życie rodziny, a jego echa pobrzmiewają w głowie Maksa do dzisiaj, chociaż minęło kilkadziesiąt lat.
On został żołnierzem do zadań specjalnych. Praca zahartowała go, ale też zmieniła. Odcisnęła swoje piętno na psychice. I chociaż odszedł na emeryturę, to koszmar minionych wydarzeń nadal do niego powraca.
A jak ma się wszystko, to należy uczyć dziecko szacunku do tego , co się ma i co można stracić. Bo w życiu można stracić wszystko. Warto więc znać wartość siebie i tego, co nas otacza. I warto się dzielić.
Tak, tego mi było trzeba! Właśnie takiej książki jak “Diabeł” Roberta Ziębickiego. Wielopłaszczyznowa fabuła pozwoliła mi lepiej poznać Maksa Achtelika. Bo to jest nie tylko powieść sensacyjna, ale też znakomicie wykreowany wątek obyczajowy. Oprócz szybkiej akcji, gdy kule świszczą a na życie Maksa ktoś nieustannie czyha, mamy chwile wytchnienia, gdy przenosimy się do przeszłości. To właśnie ona miała ogromny wpływ nie tylko na charakter głównego bohatera, ale też stała się przyczynkiem do bieżących wydarzeń. I dopiero połączenie obu wątków, daje odpowiedź o co tu tak naprawdę chodzi.
Maksa poznajemy w chwili, gdy jest już weteranem, który wiele przeżył. Wyrzucony poza system próbuje na nowo ułożyć sobie życie. Tylko nie jest to takie proste, bo całe swoje dorosłe życie poświęcił wojsku. Był żołnierzem Gromu, a tym samym człowiekiem od zadań specjalnych. Teraz musi nauczyć się żyć wśród cywili. Śmierć jego ojca staje się punktem zwrotnym, bo Maks został zmuszony do powrotu w rodzinne strony i uporządkowania spraw po zmarłym.
Autor zadbał o najmniejsze detale tworząc postać Maksa. Zwraca uwagę na los weteranów, którzy po latach służby muszą odnaleźć się w innym świecie. Pokazuje z jakimi problemami muszą się mierzyć.
“Diabeł” jest powieścią, w której odnajdziecie szybką akcję, ale też rozterki młodego chłopaka, który został obarczony ogromną odpowiedzialnością. Zmierzycie się z układami mafijnymi i politycznymi, bo dziwnym trafem te dwie sfery przenikają się. Poznacie ciemną stronę życie bogatych i wpływowych ludzi, którym ciągle jest mało kasy i władzy. Kto jest kim i dlaczego uwikłał się w tę grę, to sprawdzicie czytając książkę.
Ja polecam wam ją, gdy zapragniecie lektury z dynamiczną akcją i intrygującym bohaterem. A smaczku tej historii dodaje fakt, że na podstawie książki powstał film. W rolę Maksa Achtelika wcielił się Eryk Lubosz. Po raz pierwszy nie musiałam wyobrażać sobie bohatera, wystarczyło przypomnieć sobie aktora, którego możecie zobaczyć na okładce. Teraz czekam na film.
Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości autora.
Jeżeli czytałyście/czytaliście już tę książkę, proszę podzielcie się ze mną swoimi wrażeniami.
Jeżeli jeszcze nie miałyście/mieliście okazji zapoznać się z jej treścią, może Was moja opinia do tego skłoni. Czekam na Wasze komentarze.
Książkę dopisujemy do naszej listy przeczytanych książek.
- tytuł: Diabeł. Piekło jest w nas
- autor: Robert Ziębiński
- ilość stron: 342
- wydawnictwo: Empik Selfpublishing
- data wydania: 28.09.2023
- ocena: 8/10