Problemy ludzi czasem są wynikiem wymagań, jakie narzucają nam bliskie osoby, rodzina czy społeczeństwo. Podatni, nie znając jeszcze samych siebie i swojej drogi, przyjmujemy podany schemat, uważając, że i nam przyniesie szczęście czy nada życiu sens.
Kobieta
Mówią o nas słaba płeć, która potrzebuje silnego, męskiego ramienia by przetrwać prozę życia. Ale czy na pewno tak jest? Znamy przypadki, gdy kobieta jest obarczona mnóstwem obowiązków, a jej mąż/partner uważa, że to jest normalne i nie garnie się by jej pomóc. Czasami staramy się wpasować w ramy narzuconych wymagań i oczekiwań, ale nie naszych. A dążenie do uzyskania aprobaty ze strony najbliższych zaczyna nas przytłaczać i odbiera radość życia. Gdzieś po drodze zatracamy się. Gubimy własne pragnienia i marzenia, przestajemy dbać o siebie, stawiając na pierwszym miejscu bliskie nam osoby czy pracę zawodową. I w pewnym momencie musimy dojść do ściany i przekonać się , że więcej nie jesteśmy w stanie unieść. Musimy najzwyczajniej w świecie odpuścić, przewartościować swoje priorytety i przyznać się samej przed sobą czego chcemy lub na co się nie zgadzamy.
W takim punkcie zwrotnym znalazły się Eryka i Julia z powieści „Kobieta w burzy” Doroty Milli. Obie znalazły się w krytycznym punkcie swego życia. Uświadomiły sobie, że nie chcą dalej tak żyć i potrzebują zmiany. Prawdziwej burzy, która oczyści je ze złych doświadczeń i pozwoli przewartościować dotychczasowe życie.
Czasem na własne życzenie żyjemy w cieniu ograniczeń, traum czy strachu, lecz żeby wyzbyć się wszystkiego, co zalega i jest złe, trzeba odważyć się wyjść do światła, pokazując mu się w całej okazałości, ze swoimi wadami i zaletami, wszystkim tym, co mamy do zaoferowania światu i co musimy nauczyć się w sobie akceptować.
„Kobieta w burzy” to historia, która pokazuje jak wielką wartość ma przyjaźń kobieca i jak wiele można nauczyć się od innych. Duże znaczenie ma tu rola psychoterapeutki Aletty, która słucha swoich klientek i zadaje im pytania, dzięki którym mają znaleźć odpowiedzi. Bo tylko one same wiedzą, co jest dla nich najlepsze. A szczera rozmowa z drugim człowiekiem potrafi zdziałać cuda.
Jest to powieść o trudnych relacjach rodzinnych, o związku toksycznym, o walce o życie w zgodzie z samym sobą, ale też o wielkiej sile przyjaźni. Pamiętajcie tylko, że jest to drugi tom cyklu Saga nadmorska.
A wszystko to zostało przedstawione w pięknych okolicznościach Kołobrzegu, gdzie serwują najlepszą kawę.
Dziękuję wydawnictwu Luna za książkę do recenzji.
Książka zostaje dopisana do naszej listy przeczytanych książek.
Jeżeli czytałyście/czytaliście już tę książkę, proszę podzielcie się z nami swoimi wrażeniami.
Jednak jeśli jeszcze nie miałyście/mieliście okazji zapoznać się z jej treścią,
może Was moja opinia do tego skłoni. Ale pamiętajcie, że i tak czekamy na Wasze komentarze.
- tytuł: Kobieta w burzy
- cykl: Saga nadmorska
- autor: Dorota Milli
- wydawnictwo: Luna
- data wydania: 26.07.2023
- ilość stron: 360
- ocena: 7/10