Zagubiony czasem jest każdy z nas, nawet nasz anioł!
Zdrowe poczucie własnej wartości plus przekonanie o własnej racji i umiejętność ciętej riposty, tak żeby innym w pięty szło. To doskonała recepta na szczęśliwe życie.
Zagubiony …
Każdy z nas co roku czeka na święta Bożego Narodzenia i nie ważne ile ma się lat. Jest to wyjątkowy, grudniowy czas, który w magiczny sposób pozwala nam znowu poczuć niepowtarzalną atmosferę przygotowań do świąt. I gdzieś pomiędzy gotowaniem, pieczeniem oraz sprzątaniem zaczynamy być bardziej otwartymi na potrzeby innych. Niektórzy zamieniają się w anioły, które służą pomocą potrzebującym. Takim aniołem stała się Michalina, które nie wahała się udzielić pomocy Haśce. I chociaż Haśka ze wszystkich sił starała się zniechęcić Michalinę, to nie było to skuteczne.
Anioł w ludzkiej postaci też może być bardzo skuteczny. Bo czy znajdzie się ktoś, kto powie, że nie potrzebuje anielskiej opieki i pomocy? I chociaż podana dłoń może z początku wzbudzać nieufność, to z czasem okazuje się, że nic nie dzieje się bez powodu.
Haśka boleśnie doświadczona przez życie, bała się zaufać komukolwiek. Najeżona, nieustannie atakująca osoby, które starały się jej pomagać, a przy okazji chronić. Jej strach był tak wielki, że nie dostrzegała, że ktoś bezinteresownie może jej pomagać. Momentami zachowywała się jak zaszczute zwierzę, ale po poznaniu jej historii, to nie dziwię się, że tak reagowała. Gdyby nie cięty język i trafność spostrzeżeń Neli, starszej pani, która nie zrażała się zachowaniem podopiecznej, to nie wiadomo jak potoczyłyby się losy Haśki. Jak to mówią, trafiła kosa na kamień. I Haśka, i Nela nie przebierają w słowach. Cięte riposty wypowiadają z szybkością karabinu maszynowego. Oj iskrzy między nimi przy każdej rozmowie.
Dobre rady
Aha, i radziłabym ci jeszcze jedno, chociaż wiem, że za radami to ty nie przepadasz: nie oceniaj po pozorach, bo czasem mylą tak strasznie, że potem nie wiadomo co zrobić ze wstydem i z poczuciem zażenowania.
Jednak specjalistką od dobrych rad w powieści „Zagubiony anioł” Magdaleny Koredel jest Nela. Jest to sędziwa pani, która nie jedno w życiu widziała i przeżyła. Jej szermierki słowne z Michaliną, Konstantym i Haśką wzbudzały we mnie wesołość. I muszę przyznać, że Nela nie ma sobie równych w wypowiadaniu ciętych ripost. A między wierszami przemyca dobre rady, które każdy z nas może zastosować w życiu. Nela jest moją ulubioną bohaterką, przy niej nie sposób się nudzić.
Kobieta jest tylko wtedy interesująca, gdy na drugie ma sekret, a na trzecie nieprzewidywalność i nieprzyzwoitość. To ostatnie oczywiście zarezerwowane dla ściśle określonych osób, zapamiętaj to sobie na przyszłość (…)
Podsumowanie
„Zagubiony anioł” jest kontynuacją „Anioła do wynajęcia”, ale autorka tak poprowadziła fabułę, że nie trzeba znać poprzedniego tomu. Jest to historia o chęci niesienia pomocy i byciu wrażliwym na potrzeby drugiego człowieka. Każdy z nas może stać się aniołem i otoczyć opieką drugiego człowieka. A my będąc w potrzebie możemy odnaleźć swojego zagubionego anioła. Istotnym elementem tej historii jest obrazek z Aniołem Stróżem, który przeprowadza dzieci przez most. Każdy z nas zetknął się z tym obrazkiem.
Wraz z bohaterami udacie się na chwilę do Malowniczego, urokliwej miejscowości niedaleko Wrocławia. Ja swoją przygodę z książkami Magdaleny Kordel rozpoczęłam od tej serii i przepadłam. Gdy potrzebuję otulić się dobrymi ludźmi (bohaterami), to sięgam po książki autorki. A „Zagubiony anioł” niesie nadzieję, że nasze prośby zostaną wysłuchane, tylko otwórzmy się na innych ludzi i dajmy sobie pomóc. I nie jest to lukrowana opowieść, ponieważ autorka porusza ważne tematy tj. przemoc domowa, bieda czy rola rodziny i przyjaciół.
I pamiętajcie, anioły są wśród nas, trzeba je tylko odnaleźć.
Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości wydawnictwa Znak.
Jeżeli czytałyście/czytaliście już tę książkę, proszę podzielcie się ze mną swoimi wrażeniami.
Jeżeli jeszcze nie miałyście/mieliście okazji zapoznać się z jej treścią, może Was moja opinia do tego skłoni. Czekam na Wasze komentarze.
Książka zostaje dopisana do naszej listy przeczytanych książek. Są tam inne, gdzie również występuje anioł.
- tytuł: Zagubiony anioł
- autor: Magdalena Kordel
- wydawnictwo: Znak
- data wydania: 31.10.2022
- ilość stron: 496
- ocena: 8/10