106/22 Wszyscy mamy źle w głowach t.1 Martyna Pawłowska – Dymek

Łączy nas jedna klasa …

Najmądrzejsze myśli często przychodzą do głowy zupełnie niespodziewanie.

Szkoła – kiedyś i dziś

Szkoła zmora wielu osób, ale niektórzy wspominają ją z rozrzewnieniem. A jak było w twoim przypadku?

Czasy, gdy byłam nastolatką mam dawno za sobą. Gdzieś w pamięci pozostało mgliste wspomnienie szkoły średniej i osób z którymi chodziłam do jednej klasy. I chociaż rzeczywistość wyglądała wtedy zupełnie inaczej, bardziej siermiężnie i nie było tylu atrakcji co dzisiaj, to nie było nudno.

Czytając powieść “Wszyscy mamy źle w głowach. Nic z tego nie zrozumiecie” t.1 Martyna Pawłowska – Dymek miałam możliwość porównania doświadczeń swoich i współczesnej młodzieży. Przekonałam się, że w niektórych aspektach życia szkolnego nic nie zmieniło się. Nadal są organizowane apele (akademie), który młodzież nie lubi i uważa je za stratę czasu. W końcu można robić tyle ciekawych rzeczy i inaczej spędzać czas w szkole. A nauczyciele, oczywiście nie wszyscy, nie zawsze potrafią rozmawiać z uczniami i ciekawie prowadzić lekcje.

Klasa

Bardzo spodobała mi się kreacja bohaterów, którzy stanowią reprezentację przeróżnych osobowości każdej klasy. Znajdziemy tu liderów np. Kasia, którzy potrafią zarządzać grupą osób. Są także osoby nieśmiałe – to Ala, uzdolnione artystycznie – Kuba, szukające atencji – Ela, ale też osoby, które pragną być niezauważane przez rówieśników – Róża.

Każdy z nich nie jest skory do dzielenia się swoim życiem prywatnym, dlatego starają się je chronić i nie ujawniać swoich problemów. A uwierzcie mają oni ich sporo i nie jednego dorosłego mogłyby one przytłoczyć. Ktoś musi zmierzyć się z żałobą, inny z chorobą rodzica czy trudnymi relacjami z rodzicem. Każde z nich stara się na własny sposób poradzić sobie z daną sytuacją.

Podobała mi się postawa Kasi, nowej uczennicy, która nie stała z założonymi rękoma i czekała by ktoś inny rozwiązał problemy klasy, lecz sama to robiła angażując klasę. Z początku uczniowie byli wobec niej nieufni, lecz z czasem przekonali się, że jej działania mają sens. Odkryli, że wspólnie mogą wiele zdziałać i przy okazji zintegrować się jako klasa, tworząc zgrany zespół.

Zaskoczyło mnie, że jeszcze są nauczyciele, którzy nie zadają sobie trudu poznania ucznia, tylko go z góry szufladkują. Tak było w przypadku wychowawczyni klasy, która nie miała żadnych obiekcji by wykazywać swoją niechęć do Kasi.

Za to duże uznanie zyskał u mnie biolog, który starał się dotrzeć do każdego ucznia, chociaż jest to niezwykle trudne, gdy ma się bardzo liczną klasę.

Trudny uczeń przestaje być trudnym, gdy zaczniesz mówić jego językiem.

Podsumowanie

Autorka bardzo realistycznie przedstawiła obraz szkoły oraz współczesnego nastolatka, jego problemy i marzenia. Przypomniała dorosłym jak trudnym okresem w życiu każdego człowieka jest okres dorastania. Jest to faza gdy przestajemy być dziećmi, ale jeszcze nie jesteśmy w pełni dorośli. Dopiero uczymy się i dlatego popełniamy błędy. Błędy, które są cenną lekcją życia.

Polecam waszej uwadze książkę “Wszyscy mamy źle w głowach. Nic z tego nie zrozumiecie” t.1, bo warto ją przeczytać bez względu na wiek. Pomoże ona lepiej zrozumieć nam nasze dzieci, a my sami będziemy mieli okazję powspominać jak to było za naszych czasów 😉.

Ja teraz czekam na kolejny tom, ponieważ chcę dowiedzieć się dlaczego Kasia musiała zmienić szkołę.

Serdecznie zapraszam do wysłuchania “Rozmowy przy kawie” z Martyną Pawłowską – Dymek.

Za książkę dziękuję autorce Martynie Pawłowskiej – Dymek.

Jeżeli czytałyście/czytaliście już tę książkę, proszę podzielcie się ze mną swoimi wrażeniami.
Jeżeli jeszcze nie miałyście/mieliście okazji zapoznać się z jej treścią, może Was moja opinia do tego skłoni. Czekam na Wasze komentarze. 

Książka zostaje dopisana do naszej listy przeczytanych książek.

tytuł: Wszyscy mamy źle w głowach. Nic z tego nie zrozumiecie t.1
autor: Martyna Pawłowska – Dymek
wydawnictwo: Empik Go
data wydania: 26 kwietnia 2022
ilość stron: 362
ocena: 7/10

Otagowano , , , , .Dodaj do zakładek Link.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *