Doszłam do wniosku, że coraz gorzej z tymi ludźmi. Wściekają się o byle co i zachowują tak, jakby wszystko im się należało.
Dzisiaj chcę wam przedstawić książkę „Przeznaczenie” Małgorzaty Brodzik, której premiera była 10.11.2021. Było to moje pierwsze spotkanie z twórczością autorki i byłam bardzo ciekawa tej historii.
Główną bohaterką jest Anastazja. Młoda kobieta, która jest życzliwa i ufna. Stara się żyć w zgodzie z każdym. Niestety los okrutnie zadrwił z Anastazji. Boleśnie została zraniona przez bliskie jej osoby. W dodatku okazuje się, że to jeszcze nie koniec nieszczęść w życiu kobiety. Kobieta otrzyma jeszcze jeden cios od losu. Czy mimo dramatycznych przeżyć będzie miała siłę podnieść się i od nowa zacząć swoje życie?
Fałszywy przyjaciel
Są sytuacje w naszym życiu, które skutecznie potrafią podważyć wiarę w siebie i swoje umiejętności. Często sprawcami naszego braku wiary są ludzie z najbliższego nam otoczenia. Często powtarzane negatywne opinie na nasz temat potrafią głęboko zakorzenić się w naszej podświadomości. Przez co tracimy pewność siebie i stajemy się niepewni własnej wartości. Dlatego jestem pod wrażeniem postawy Anastazji, gdy sprzeciwiła się swojej przyjaciółce, o ile tak można nazwać Paulę. Paula z bliżej nieokreślonych przyczyn starała się dowartościować kosztem Anastazji. I nie przemawia do mnie jej tłumaczenie, że to wszystko przez jej problemy. Paula musi swoją frustrację wyładować. Pech chce, że zawsze pada na Nastę:
Kłócisz się z rodzicami, a później wyładowujesz się na mnie (…) Poza tym to nie pierwszy raz, kiedy sprawiłaś mi przykrość, i szkoda, że o tym zapomniałaś (…) Postanowiłam, że jeśli nie przestaniesz być taka wredna w stosunku do mnie, to nie mamy o czym rozmawiać.
Anastazja mimo wielu wątpliwości postanowiła zawalczyć o własny komfort psychiczny i odseparowała się od Pauli. Ale czy jej przyjaciółka zrozumiała swoje naganne zachowanie i wyciągnęła wnioski… To już zostawiam waszej ocenie.
Wiara czyni cuda
Słusznie mówią mądrzy ludzie, że to od nas zależy jak jesteśmy postrzegani przez innych ludzi. To jak sami o sobie mówimy i jak się zachowujemy. Jeżeli sami będziemy wyrażać się o sobie negatywnie, to niestety nikt nie dostrzeże, że jesteśmy wartościowymi ludźmi. Starajmy się unikać stwierdzeń „na pewno mnie się nie uda”, mi zawsze nic nie wychodzi”, „nie potrafię” itd. Potraktujmy każde zadanie jak wyzwanie. Metodą drobnych kroków realizujmy, to co dostaliśmy do wykonania. Chwalmy samych siebie. Specjaliści na terapiach zalecają by każdego dnia powiedzieć sobie coś miłego stojąc przed lustrem, by dostrzec swoje atuty i wyjątkowość.
Dlatego
Uwierz w siebie, bo jeśli ty nie będziesz w siebie wierzył, to nikt inny tego nie uczyni.
czego ci życzę z całego serca.
Przeznaczenia nie oszukasz
Gdy wydaje się nam, że nic dobrego już nas nie spotka, bo właśnie doświadczyliśmy serii przykrych i bolesnych doświadczeń, to los ma wobec nas swoje plany. Przekonała się o tym Anastazja i Marcin. Boleśnie skrzywdzeni przez najbliższe osoby stracili wiarę w miłość i zaufanie. Jednak w pewnym momencie nieoczekiwany splot wydarzeń sprawił, że ich postrzeganie płci przeciwnej zmieniło się. Odkryli, że nie wszystko jest stracone, muszą tylko otworzyć się na innych ludzi i dać szansę swojemu szczęściu.
Podsumowanie
Powieść „Przeznaczenie” jest historią, w której czas biegnie dwutorowo. Anastazja wspomina jak poznała Pawła i opowiada o ich związku. Dzięki temu możemy lepiej poznać bohaterów oraz motywy ich działań. Narracja jest pierwszoosobowa. W tej powieści bardzo mi to odpowiadało, ponieważ odnosiłam wrażenie, że dobra znajoma przyszła do mnie i opowiada co wydarzyło się w jej życiu. A działo się dużo i szybko. Momentami miałam wrażenie, że za szybko. Były chwile, że akcja wręcz galopowała, dlatego ważne jest, by uważnie czytać, by nie pominąć żadnego szczegółu.
Emocje wśród bohaterów buzują. Często przechodząc ze skrajności w skrajność, od negatywnych do pozytywnych, rzadko są neutralne. Autorka do opisanej historii dorzuciła szczyptę erotyzmu dla podsycenia wyobraźni czytelnika. To właśnie czytelnik musi dopowiedzieć sobie resztę i wyobrazić opisywaną scenę, ponieważ pani Małgorzata w bardzo delikatny sposób opisała intymne sceny między bohaterami.
Na uwagę zasługuje wątek miłości rodzicielskiej wraz z jej blaskami i cieniami. Anastazja miała bardzo dobrych rodziców, którzy bez względu na okoliczności wspierali dorosłą córkę. Takich rodziców życzę każdemu i byście sami byli takimi rodzicami.
Polecam wam „Przeznaczenie” jako idealną lekturę, gdy chcecie miło spędzić czas.
Dziękuję autorce Małgorzacie Brodzik za przesłany egzemplarz do recenzji.
Jeżeli czytałyście/czytaliście już tę książkę, proszę podzielcie się ze mną swoimi wrażeniami.
Jeżeli jeszcze nie miałyście/mieliście okazji zapoznać się z jej treścią,
może moja opinia Was do tego skłoni.
tytuł: Przeznaczenie
autor: Małgorzata Brodzik
wydawnictwo: WasPos
data wydania: 10 listopada 2021
ilość stron: 264
ocena: 7/10
Czeka na półce na swoją kolej, wygrana w Waszym konkursie 🙂