Na otwieranie listów, a tym bardziej poleconych z poczty kompletnie nie było mnie stać. Stosowałam więc to, co umiałam najlepiej – taktykę chowania głowy pod koc i udawania, że mnie nie ma. Bo przecież, jak kogoś nie ma, jego problemy nie istnieją, ale to chyba wiadomo.
Kilka słów tytułem wprowadzenia
Czy sięgacie po książki autorów, których nie znacie i nikt wam ich nie polecił? A o wyborze danej lektury decyduje okładka i opis od wydawcy? Taki wybór kojarzy mi się z jajkiem niespodzianką. Jest ekscytacja nieznanym autorem, fascynacja piękną okładką, intrygujący opis i dreszczyk emocji podczas czytania, czy styl autora mi się spodoba. I tak właśnie było z książką “Zemsta ze skutkiem śmiertelnym” Katarzyny Gacek. Nastawiłam się na kryminał z wartką akcją, mnóstwem niewiadomych. A co otrzymałam?
Gdy życie rozpada się w drobny mak …
Główną bohaterką powieści “Zemsta ze skutkiem śmiertelnym” jest Magda. Poznajemy ją w momencie, gdy od trzech miesięcy wiedzie życie samotnej matki dwójki dzieci. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyż na co dzień wiele kobiet zmaga się z trudami samotnego rodzicielstwa. Ale w przypadku Magdy jest to rewolucja! I nie dlatego, że rozstała się z mężem, ale dlatego, że musi ona samodzielnie podejmować decyzje. Pamiętać o płaceniu rachunków, radzeniu sobie w kryzysowych sytuacjach, a do tego pracować zawodowo i organizować opiekę nad dziećmi. Zapewne wiele osób zapyta o co to całe halo? Przecież wielu rodziców jest w takiej sytuacji! I macie rację.
W przypadku Magdy chodzi o strefę komfortu, z której została wyrwana. Do momentu odejścia męża, nie pracowała zawodowo. Dobrowolnie pozbawiła się tego, nawet zbytnio nie protestując, gdy mąż zaproponował jej by zajęła się tylko dziećmi i prowadzeniem domu. W dodatku każdą decyzję konsultowała z mężem i bez jego zgody nic nie robiła. Jak dla mnie koszmar, bo o to stała się bezwolną istotą. Na szczęście rozstanie z mężem podziałało na nią jak zimny prysznic. Po pierwotnym szoku, że od tej pory musi radzić sobie sama ze wszystkim, z każdym dniem szło jej coraz lepiej. Znalazła pracę, która dała jej nie tylko dochód, ale też satysfakcję, ponieważ pracowała w zawodzie wyuczonym.
Przez trzynaście lat beztrosko uzależniłam się od męża, wykarczowując z mojego DNA gen odpowiedzialny za samodzielne podejmowanie decyzji. A teraz przekonywałam się ze zdziwieniem, że po tylu latach bycia kobietą bluszczem nie jest łatwo bez podpory uchwycić pion.
Domorosła pani detektyw czy konsultant policji?
Magda miłośniczka kryminałów uwielbia rozwiązywać zagadki. Za każdym razem odtwarza w pamięci jakąś scenę z filmu lub książki i sprawdza jak to się ma do rzeczywistości. Jedno trzeba jej przyznać, jest spostrzegawcza i potrafi wyciągać wnioski. Ale… No właśnie, czy może ona tak bezpardonowo mieszać się do pracy policji? Wiem, ma znajomego policjanta w wydziale kryminalnym i czasami wyciągnie od niego jakieś informacje, a i sama podsunie mu kilka rozwiązań. Z pewnością jej działania wprowadzą sporo zamieszania w prowadzonych śledztwach. Będzie śmiesznie, niebezpiecznie i ciekawie. Kto kogo wywiedzie w pole i czy Magda pomoże policji, o tym przekonacie się czytając powieść “Zemsta ze skutkiem śmiertelnym”.
Podsumowanie
Polecam wam “Zemstę ze skutkiem śmiertelnym” jako odskocznię od problemów dnia codziennego. Lekki styl autorki sprawi, że książkę przeczytacie bardzo szybko. Co prawda momentami może się wam dłużyć, gdy Magda będzie analizować swoje życie, ale jest to do przejścia. Z pewnością nie zabraknie wam kilku zagadek kryminalnych, które z pozoru nic nie mają ze sobą wspólnego. Jedynie z czym się nie mogę zgodzić, że jest to kryminał.
Dla mnie jest to miks kryminału i powieści obyczajowej. Oba gatunki literackie występują w takich samych proporcjach. Ale ja lubię takie połączenia, gdy przy okazji śledztwa mogę zagłębić się w jakiś problem społeczny. A tu mamy rozpad rodziny, rozwód, manipulację ze strony męża Magdy. Mężczyzna znakomicie opanował techniki manipulacji żoną i obarczaniem jej poczuciem winy, za czyny które sam popełnił.
Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości wydawnictwa Oficynka.
Jeżeli czytałyście/czytaliście już tę książkę, proszę podzielcie się ze mną swoimi wrażeniami.
Jeżeli jeszcze nie miałyście/mieliście okazji zapoznać się z jej treścią,
może moja opinia Was do tego skłoni.
- Tytuł: Zemsta ze skutkiem śmiertelnym
- autor: Katarzyna Gacek
- data wydania: 31 grudnia 2020
- wydawnictwo: Oficynka
- ilość stron: 274
- ocena: 7/10
Nie czytałam, pierwszy raz widzę ten tytuł, ale recenzja bardzo zachęca.