… małżeństwo jest niezmiernie delikatną maszynerią. Trzeba o nią dbać. Co jakiś czas przeglądać trybiki, reperować, gdy zajdzie potrzeba, oliwić. Trybikami są wasze wspólne sprawy, reperacją rozmowy o bolączkach, a oliwą troska i czułość.
Edyta Świętek, Żółte Listki Akacji
Czy lubicie czytać opowiadania? Ja przyznaję się, że bardzo rzadko sięgam po ten rodzaj literatury, ale jeżeli to robię to wiem, że są one warte uwagi czytelnika. Tym razem skusiłam się na antologię “Czułe spotkania”, która zawiera zbiór 6 opowiadań, które napisały Liliana Fabisińska, Magdalena Majcher, Adriana Rak, Natasza Socha, Edyta Świętek, Magdalena Wala. Każde z opowiadań ma niepowtarzalny klimat, który daje możliwość czytelnikowi znaleźć swoją ulubioną historię, która nie pozwala o sobie zapomnieć. Autorki pisząc o bardzo delikatnej materii jaką jest miłość i relacje międzyludzkie poruszyły bardzo wiele trudnych tematów, z którymi zmagamy się sami lub osoby, które znamy mniej lub bardziej.
“Koncert” Liliany Fabisińskiej jest historią, która porusza temat randek internetowych. Sylwia za namową koleżanki postanawia poznać miłego pana na jednym z portali randkowych. Prowadzone rozmowy z tajemniczym nieznajomym utwierdzają kobietę, że to musi być ten jedyny. Ale jest pewne ale. Otóż Krzysztof nie chce zbyt dużo o sobie mówić, ale chętnie słucha co mówi Sylwia. Umiejętnie wyciąga od niej informacje o jej życiu prywatnym i zawodowym. Kobieta bardzo chętnie przekazuje mu pożądane informacje oraz zdjęcia. Dokąd zaprowadzi ją jej naiwność? Jest to opowiadanie ku przestrodze, by zbytnio nie epatować swoją prywatnością w mediach społecznościowych i wobec obcych.
“Daj mu szansę” Magdaleny Majcher to opowiadanie o poszukiwaniu miłości. Jak potrafią być złudne piękne słowa, romantyczne kolacje i spontaniczne wyjazdy, przekonała się Aldona. Kobieta pragnęła prawdziwego związku, który da jej poczucie bezpieczeństwa. Szukając wśród nieznajomych, nie dostrzegała że jej szczęście jest całkiem blisko. Wręcz na wyciągnięcie ręki. Wystarczyło tylko dobrze rozejrzeć się wokół siebie.
“Moje marzenie to ty” Adrianny Rak potwierdza powiedzenie, że stara miłość nie rdzewieje. Czy jest możliwe zbudowanie trwałego związku z osobą, która w przeszłości nas mocno zraniła? A może siła naszej miłości pozwoli wymazać wszystkie złe wspomnienia i zacząć układać sobie życie na nowo?
“Gwiezdne wojny” Nataszy Sochy jest opowieścią o Klementynie i Andrzeju. Dwoje ludzi po trzydziestce, którzy mają już sprecyzowane plany na przyszłość. Mają swoje pasje, marzenia. Planują ślub. I wszystko byłoby wspaniale, gdyby potrafili ze sobą szczerze rozmawiać. Czytając to opowiadanie miałam wrażenie, że Klementyna jest bezwolną osobą. Robi to co jej każe matka czy narzeczony. Na wszystko zgadza się, mimo że wyraźnie odczuwa dyskomfort po każdym wymuszeniu na niej określonego działania. Na szczęście w jej życiu zdarza się przełom. Pod wpływem impulsu zaczyna zmieniać swoje życie.
“Żółte listki akacji” Edyty Świętek jest historią Ireny i Roberta, którzy są małżeństwem z ponad 20 letnim stażem. Każde z nich zmieniło się pod wpływem doświadczeń życiowych. Ich miłość z gorącej i namiętnej z czasów młodości przeszła w fazę bardzo letniej miłości. Oboje oddalili się od siebie, hodując w sobie żal, że wybranek/wybranka serca nie zwraca uwagi. I zamiast szczerze ze sobą porozmawiać poddają się intrygom i domysłom, które serwują im znajomi. Czy można obudzić na nowo żar uczuć, który zaczął się tlić? Czy można na nowo zakochać się w żonie czy mężu? Bardzo podobała mi się rada babci Kunegundy. Jest to dewiza, którą powinni kierować się wszyscy, którzy są w związku. Zamieściłam go jako cytat.
“Gra” Magdaleny Wali opowiada o związku dwojga młodych ludzi, którzy zostali postawieni przed trudnym wyborem. Dominika musi podjąć decyzję czy jest gotowa podjąć się opieki nad dziadkiem, który ją wychował nawet za cenę utraty ukochanego. Dominikę i Krystiana dopada kryzys w związku. Zaczynają oddalać się od siebie. Każde z nich ma odmienne oczekiwanie co do relacji między nimi. W dodatku dochodzi uzależnienie od gier internetowych i wybuch pandemii. Jak w obliczu takich wyzwań poradzą sobie Dominika i Krystian? Czy dostrzegą co jest w życiu najważniejsze?
Ja znalazłam dwa opowiadania, które bardzo mi się spodobały. Najbardziej poruszyło mnie opowiadanie “Żółty listek akacji” swoim realizmem. Może dlatego, że problemy Ireny wydały mi się bliskie w pewnej mierze, takie jak znalezienie nowego celu w życiu, gdy dzieci dorosły czy znalezienie nowych pomysłów na spędzanie wolnego czasu z mężem. Drugim opowiadaniem, które mnie urzekło to “Koncert” Liliany Fabisińskiej. Autorka bardzo mocno zaakcentowała zagrożenia jakie niesie ze sobą nieumiejętne korzystanie z mediów społecznościowych. Uczuliła na chronienie naszej prywatności przed niepowołanymi osobami.
Polecam wam antologię “Czułe spotkania” jako wielowymiarowe historie o relacjach międzyludzkich. Każde z opowiadań dotyczy miłości i całej otoczki, która jest bliska jej. Ale nie są to cukierkowe opowiadania. Otrzymujecie słodko – gorzkie pigułki miłości, które nafaszerowane są emocjami. Jestem przekonana, że każdy znajdzie opowiadanie dla siebie. Czy będzie to historia młodzieńczej miłości? A może miłości dojrzałej, która na nowo musi się odnaleźć? A może zafascynuje was opowiadanie o miłości, którą szuka się nowocześnie na portalach randkowych? Jestem bardzo ciekawa, które z opowiadań będzie waszym ulubionym.
Jeżeli czytałyście/czytaliście już tę książkę, proszę podzielcie się ze mną swoimi wrażeniami. Jeżeli jeszcze nie miałyście/mieliście okazji zapoznać się z jej treścią,
może moja opinia Was do tego skłoni.
- tytuł: Czułe spotkania
- autor: Liliana Fabisińska, Magdalena Majcher, Adriana Rak Natasza Socha, Edyta Świętek, Magdalena Wala
- data wydania: 14 października 2020
- wydawnictwo: Pascal
- ilość stron: 400
- ocena: 7/10
- recenzja: Andżelika
Jest w planach. Kiedyś na pewno przeczytam.