Wywiad z Anną Balińską

Witam was serdecznie!
Dzisiaj gościmy panią Annę Balińska, autorkę poczytnych powieści obyczajowych. Pani Anna odpowie na wasze pytania, które zadano w konkursie “Zadaj pytanie Autorce i wygraj książkę z dedykacją” zorganizowanym na fanpage’u Czytam dla przyjemności. 
26 lipca 2020 świętowaliśmy premierę książki “Sekrety Welu”, która bardzo dobrze została przyjęta przez czytelników. Dzisiaj jedna z osób, które wzięły udział w konkursie, otrzyma książkę “Sekrety Welu” z imienną dedykacją.

Droga nasza Autorko,  życzymy Ci mnóstwa radości z pisania książek, by grono czytelników ciągle się powiększało i by nigdy nie zabrakło Ci pomysłów do pisania nowych powieści.
Czytam dla przyjemności: Dzień dobry. Pani Anno jest mi niezmiernie miło, że zgodziła się Pani udzielić wywiadu, aby przybliżyć czytelnikom swoją twórczość i siebie.
Anna Balińska: Dzień dobryNa początku chciałam podziękować Czytam dla przyjemności za zorganizowanie tego wywiadu, a Wam wszystkim za pytania. 
Czytam dla przyjemnościWobec powyższego nie przedłużajmy tej chwili. Oddaję głos uczestnikom konkursu i naszemu gościowi.

1. Ewa Warcholińska
Czy według Pani pisanie może “lekarstwem” na nieśmiałość lub osamotnienie
?
Czasem mawiam, że pisanie książek jest moją autoterapią. Kiedy siadam do nowej powieści, zatracam się w świecie, który tworzę – żyję życiem swoich bohaterów. Odcinam się od tego, co wokół mnie i przestaję czuć tę szarą codzienność, zapominam o problemach, które dotykają każdego z nas. Zatem jestem głęboko przekonana, że pisanie może być lekarstwem czy terapią. Wtedy nie jesteśmy nieśmiali, gdyż los naszych bohaterów jest w naszych rękach i przestajemy być samotni, ponieważ stają się oni naszymi przyjaciółmi.

2. Emilia Walczak
Jedna książka z którą się Pani nie rozstaje nigdy i autor którego Pani najbardziej ceni.

W zasadzie książka, z którą się nie rozstaje to mój gruby notes. 🙂 Zapisuję w nim przeróżne cytaty, fragmenty zasłyszanych wierszy czy piosenek, które wzbudziły we mnie w danej chwili jakieś emocje. Autorką, którą najbardziej cenię to Jane Austen. Moja ukochana to “Duma i uprzedzenie”. Jestem tak bardzo zakręcona na punkcie J.A., że mogłabym wziąć udział w projekcie, w którym wzięła udział główna bohaterka filmu “W krainie Jane Austen” (można go obejrzeć na HBO GO).

3. Małgorzata Chojnicka
Jaka książka skradła Pani dziecięce serce i nadal tkwi na dnie Pani czytelniczej duszy?
Od niepamiętnych czasów zakochana byłam w “Ani z Zielonego Wzgórza”, z którą łączy mnie nie tylko imię. Mam wrażenie, że gdzieś w głębi serca byłyśmy do siebie bardzo podobne. Romantyczne, chodzące z głową w chmurach. Oprócz bohaterów uwielbiałam również styl pisarski L. M. Montgomery. Potrafiła w kilku słowach dotknąć nieba.

4. Anna Krasnodębska
Kiedy odwiedzi Pani Bibliotekę w Skórcu?
Wszystkim Paniom, które o to dopytywały serdecznie dziękuję za zaproszenie. Jesteście wspaniałe. Myślę, że mogłybyśmy spotkać się na jesieni. Może złocisty październik? Porozmawiajmy w wiadomościach prywatnych na moim profilu facebook.com/balinskaanna. Coś czuję, że spotkanie z Paniami będzie należało do wyjątkowych i bardzo udanych 🙂

5. Bożena Osowiecka
Co czuje Pani w głębi serca, kiedy widzi swoją książkę na półce w księgarni lub u obcych ludzi?

Zawsze wypełnia to moje serce radością i wdzięcznością. Nigdy nie zależało mi na “dorobieniu się bogactwa” pisząc książki. Tworząc powieść, tworzę ją dla siebie. Pragnę, aby była taka, po jaką ja sama chętnie bym sięgnęła. Dlatego z takim podejściem jak moje, kiedy nie wymagam od losu, lecz jestem mu wdzięczna, otaczam się spokojem i harmonią oraz (co najważniejsze) najlepszymi Czytelnikami na świecie. Wierzę, że moje książki trafiają do tych rąk i serc, do których powinny trafić.

6. Kasia Johansson
Czym jest dla Pani piękne życie?

Piękne życie to życie w zgodzie ze sobą. Ja dopiero uczę się tego, mimo iż niebawem skończę dwadzieścia dziewięć lat. Nigdy nie składałam postanowień noworocznych. W tym roku było jednak inaczej. Przysięgłam samej sobie, że ten rok będzie moim rokiem. Postawiłam na siebie- wróciłam do pracy po urlopie wychowawczym, zapisałam się na kilka kursów, medytuję, uprawiam jogę. Skupiam się na tym co dobre, bo wierzę, że tyle ile miłości wyślę do Wszechświata, tyle wróci do mnie, być może nawet z nawiązką. Dlatego reasumując – żyć pięknie to żyć w zgodzie z własnym sercem, nie bacząc na to, jak postrzegają nas inni.


7. Renata Kozłowska
Jakie jest motto tej książki, jej przesłanie?

Z mojej najnowszej powieści “Sekrety Welu” płynie przede wszystkim przesłanie, mówiące o tym, że warto ufać przeznaczeniu. Jeśli dwoje osób połączy prawdziwe uczucie, to nawet gdy ludzie będą chcieli ich rozdzielić, nie uda im się. Można być fizycznie daleko, ale gdy trafiamy do czyjegoś serca, zostajemy w nim na zawsze.


8. Agnieszka Ranosz
Skąd wzięła Pani pomysł na taki tytuł?

Tytuł powieści odnosi się do rzeki płynącej przez Lidzbark, czyli Wel. Było to miejsce spotkań moich bohaterów. I tylko szemrzący Wel był niemym świadkiem ich miłości, stąd “Sekrety Welu”.


9. Szymon Ebertowski
Czy pani wykształcenie pomaga Pani czy raczej przeszkadza w pisaniu?

Skończyłam studia Nauki o rodzinie, specjalność: Mediacje Rodzinne, bo psychologia i nauki pokrewne są moją pasją. Od zawsze fascynowali mnie ludzie i ich dusze. To pomaga mi zrozumieć wiele zachowań, które potem przelewam na papier. Czasem słyszę, że mam coś w sobie, co sprawia, że ludzie chcą się mi zwierzać. Uwielbiam słuchać innych i to mnie bardzo ubogaca oraz inspiruje.

10. Karolina Ja- Kr
Zawsze nurtuje mnie to pytanie jeśli chodzi o autorów książek: dlaczego piszą, co nimi kieruje, jaka potrzeba i jak zaczynali?

Pisanie towarzyszyło mi od zawsze. Niegdyś były pamiętniki, blogi, pierwsze konkursy, opowieści. Pierwszą książkę napisałam wiele lat temu, ale żeby ją wydać potrzebowałam czasu. Dopiero zmotywował mnie do tego mój przyjaciel. Dziś piszę, ponieważ to mnie uspokaja, porządkuje moje myśli i pozwala oderwać się od codziennej szarości.


***
Dziękuję wszystkim za to, że zechcieli wziąć udział w konkursie. Wszystkie pytania były wspaniałe i wyjątkowe, lecz musiałam wybierać spośród (często) wielu zawartych w jednym komentarzu. Jeśli ktoś z Państwa poczuje się nieusatysfakcjonowany, proszę napisać do mnie w wiadomości prywatnej na moim fanpage`u – wówczas odpowiem na wszystkie pytania.
Nagrodę otrzymuje pani Ewa Warcholińska.

Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkim fanom bloga “Czytam dla przyjemności”, aby spełniali swoje marzenia, a autorce bloga – aby każdy Jej dzień był pełen słońca.
****
Czytam dla przyjemności
Dziękuję pani Aniu za rozmowę, wam drodzy uczestnicy konkursu za udział w nim i zadanie wielu niezwykle ciekawych pytań. Zachęcam was do zaobserwowania strony Autorki. 

Panią Ewę Warcholińską proszę o kontakt na priv w celu przesłania nagrody.

Czytam dla przyjemności ma zaszczyt patronować książce “Sekrety Welu”. Serdecznie polecam wam tę książkę. Moją opinię znajdziecie tutaj.


Dodaj do zakładek Link.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *