… ludzie robią czasem różne złe rzeczy. Jedni drugim.
Ale to nie zależy od tego, czy ktoś jest Polakiem,
Niemcem, Anglikiem czy Ukraińcem.
Nie ma to znaczenia.
Złe rzeczy są zupełnie niezależne od tego,
gdzie człowiek się urodził.
Witam Was serdecznie!
Dzisiaj trochę w refleksyjnym klimacie będzie. W ten nastrój wprowadziło mnie „Odzyskanie” Anny Robak – Reczek, które swoją premierę miało 23 stycznia 2019 roku. Jest to książka obyczajowa z silnie zarysowanym wątkiem historycznym, która w bardzo przystępny sposób przybliża czytelnikowi realia życia na przestrzeni kilkudziesięciu lat, a mianowicie od 1945 roku do 1990 roku.
Co prawda notatka od wydawcy nie jest zbyt obszerna, jednak te kilka zdań skutecznie zachęcają do przeczytania książki:
Alina Majewska nie ma wyjścia, musi odnaleźć się w nowej rzeczywistości, na Ziemiach Odzyskanych. Kiedy historia puka do drzwi, a trudna przeszłość nie daje o sobie zapomnieć, próbuje z całych sił ułożyć sobie życie w nowym miejscu. Czy odnajdzie spokój i szczęście targana burzliwymi zmianami w powojennej Polsce? Czy osobiste urazy i konflikty rodzinne zostaną zażegnane? Czy w jej życiu znajdzie się miejsce na miłość?
Wybaczenie nie świadczy przecież o zapomnieniu.
Coraz częściej sięgam po książki obyczajowe z wątkiem historycznym. Jestem ciekawa jak dany autor poradzi sobie z połączeniem trudnej historii naszego kraju z typową historią obyczajową. Uważam, że nie jest to łatwe zadanie, gdyż można wpaść w niejedną pułapkę natury merytorycznej np. pobieżna znajomość historii kraju czy realiów w jakich kiedyś żyli Polacy.
Autorka w „Odzyskaniu” zawarła historię, która pokazuje czytelnikowi, że nic nie jest czarno – białe. Każde zdarzenie ma wymiar szarości. Na decyzje podejmowane przez bohaterów wpływ miało wiele czynników. Niektórzy dobrowolnie osiadali się na Ziemiach Odzyskanych tak jak Alina Majewska, która przeniosła się z Warszawy do Lubina. Inni zostali ograbieni z majątku i siłą przesiedleni, jak rodzina Paduchowiczów. Na przykładzie Lubina możemy obserwować jak z miasteczka niemieckiego zmienia się w polskie. Mieszkańcy Lubina stanowią mieszankę wielokulturową, która musi ze sobą współpracować. Spotkamy się z Polakami, Ukraińcami, Niemcami, Rosjanami i Żydami. Każda nacja ma swoją historię i tradycję. Każda z nich została w czasie II wojny światowej skrzywdzona i czuje niechęć do innych narodowości. Pani Anna w bardzo subtelny sposób opisała proces odzyskiwania własnej tożsamości, próby odnalezienia swojego miejsca w nowej rzeczywistości, a do tego ogromnej tęsknoty za utraconym rodzinnym domem. Wszystkie te relacje odbywają się na przestrzeni kilkudziesięciu lat. Dzięki temu wraz z bohaterami możemy przeżywać radości i smutki dnia codziennego. Zmierzymy się również z przemianami społeczno – politycznymi jakie miały miejsce w Polsce. Będziemy mogli obserwować jaki wpływ te wydarzenia wywarły na Alinę i jej rodzinę. Momentami czytelnik zostanie przytłoczony okrucieństwem wspomnień, których doświadczyli bohaterowie książki. Jednak pomimo tragicznych momentów w ich życiu, będzie też radość i chęć życia w lepszym świecie oraz pogodzenie się z traumatycznymi zdarzeniami z przeszłości.
Jestem pod dużym wrażeniem jak autorce udało się spisać w jednym tomie historię rodziny, która trwa kilkadziesiąt lat. Ukazała bohaterów, którzy doświadczali problemów, które i nas dotykają. Jednak obyło się bez oceniania ich postępowania. Zostały tylko przedstawione ich czyny. Czy były one dobre, czy też złe? To już musicie sami sprawdzić.
Być może czas leczy rany,
ale trudno przewidzieć,
jak długo ma trwać kuracja
w danym przypadku.
Mnie „Odzyskanie” urzekło prostotą, pięknie nakreśloną historią rodziny, która nie zawsze była kolorowa. Niejednokrotnie bohaterowie musieli zmierzyć się z demonami przeszłości. Była to wspaniała podróż w czasie, która przypomina nam jak daleką drogę przeszliśmy od odzyskania wolności do dnia dzisiejszego. Książkę polecam z uwagi na ciekawie przedstawiony rys historyczny. Lekki styl pisarski autorki sprawia, że „Odzyskanie” czyta się szybko, a fabuła potrafi wciągnąć czytelnika. W dodatku nie czujemy się przytłoczeni wydarzeniami historycznymi, które zostały umiejętnie wplecione w fabułę.
Za możliwość przeczytania książki dziękuję Wydawnictwu „Lucky”.
Książka bierze udział w wyzwaniach czytelniczych organizowanych przez poligon domowy oraz pośredniczkę książek.
Jeżeli czytałyście/czytaliście już tę książkę, proszę podzielcie się ze mną swoimi wrażeniami.
Jeżeli jeszcze nie miałyście/mieliście okazji zapoznać się z jej treścią, może Was
moja opinia do tego skłoni.
Czekam na Wasze komentarze.
tytuł: Odzyskanie
autor: Anna Robak – Reczek
wydawnictwo: Lucky
data wydania: 23 stycznia 2019
ilość stron: 448
ocena: 8/10
Zapowiada się naprawdę ciekawie. 😊
Kocham tego typu powieści. Będę czytać. Już mam. Recenzja super.
Dziękuję i życzę miłego spędzonego czasu przy czytaniu.
Polecam, warto przeczytać .
Książka już czeka na mojej półce 😉
To super! Polecam :).