Nigdy nie należy wierzyć w to, co się widzi i słyszy, tylko w to, co się czuje. To, co czujemy, jest prawdą.
Déjà vu
Powrót z emigracji wbrew pozorom nie jest łatwy. W pamięci pozostają wspomnienia o tym co było i wbrew logice, wydaje się nam, że wracamy do miejsc i ludzi, których znamy. Jednak wszystko się zmieniło i zaskakuje nas to. Niby jest tak samo, ale inaczej. W końcu z czasem każdy z nas nabiera doświadczenia życiowego i zawodowego, weryfikuje swoje poglądy i nastawienie do otoczenia.
Rafał Wroński powrócił do kraju, by objąć posadę nauczyciela etyki zawodowej w akademii medycznej. I chociaż posiada rozległą wiedzę i doświadczenie zawodowe, to sprawa nie jest taka prosta. Musi się zmierzyć z legendą o Marku Brzezińskim, który był ulubionym wykładowcą studentów. W dodatku okazało się, że dom, który wynajął Rafał należy do dziewczyny Marka. Dlatego Rafał rozpoczyna swoje śledztwo, by poznać fenomen popularności Marka i odnaleźć jego narzeczoną.
Zrobić dobrze to wcale nie znaczy nagiąć się do oczekiwań tych wszystkich ludzi. Robić to, czego inni od nas oczekują, byłoby najłatwiej. Bylibyśmy wtedy powszechnie kochani i szanowani, tylko z dnia na dzień coraz bardziej nieszczęśliwi, przytłoczeni, zdegustowani, wewnętrznie zrujnowani.
„Déjà vu” to historia, która kartka po kartce osacza nasz umysł. Z każdą przeczytaną linijką coraz bardziej zagłębiamy się w meandry tej pięknej a zarazem trudnej historii. Poznajemy charyzmatycznego wykładowcę, który mimo młodego wieku potrafi zjednać sobie nie tylko studentów, ale też i innych wykładowców. On nie poucza, lecz doradza i daje wybór swojemu rozmówcy. Pokazuje różne możliwości i skłania do podjęcia wysiłku w wyborze właściwej drogi.
Musisz zawsze mieć swoje zdanie. Wszystko jedno jakie, ale coś, co cię określa, jest wyrazem twojej osobowości, odzwierciedleniem twoich przemyśleń, choć cieniem twojego wnętrza.
Autorka stawia przed czytelnikiem bardzo ważne pytania. Czym jest etyka zawodowa lekarzy i jak należy opiekować się chorymi, którzy są w opiece paliatywnej? Jak należy rozgraniczyć życie prywatne i zawodowe? A do tego zabiera nas w podróż do Wenecji, miasta, które kusi swoim pięknem, ale też skrywa nie jedną tajemnicę. Gra na emocjach czytelnika i wciąga go w świat fascynacji, ułudy i podążania za głosem serca.
„Déjà vu” to powieść, która wywoła w was mieszane uczucia. W pewnym momencie nie będziecie pewni czy dobrze rozumiecie tekst. Ale w tym szaleństwie jest metoda, która nie pozwoli wam odłożyć książki, zanim nie dowiecie się jak zakończyła się historia Rafała, Marka i Ani. A jeżeli chcecie się więcej dowiedzieć o książce, to zapraszam was do wysłuchania wywiadu z Jolantą Kosowską. I jeszcze jedno, autorka nie powiedziała ostatniego słowa, ponieważ będzie drugi tom.
Jeżeli czytałyście/czytaliście już tę książkę, proszę podzielcie się ze mną swoimi wrażeniami.
Jeżeli jeszcze nie miałyście/mieliście okazji zapoznać się z jej treścią, może Was moja opinia do tego skłoni. Czekam na Wasze komentarze.
Książka zostaje dopisana do naszej listy przeczytanych książek.
- tytuł: Déjà vu
- autor: Jolanta Kosowska
- ilość stron: 376
- wydawnictwo: Zaczytani
- data wydania: 08.06.2013
- data wydania wznowienia: 12.06.2024
- ocena: 8/10
Mam oba wydania Deja vu, ale nowej wersji jeszcze nie czytałam