
Dziecko potrafi wyczuć kłamstwo
Małe kłamstwo rodzi większe kłamstwo, a później kłamstwa zaleją świat. Ale skutkują i dlatego robią karierę.
Dziecko…
Większość z nas z wielką radością czeka na nowego członka rodziny. Przygotowuje pokój dla maluszka i kupuje potrzebne rzeczy. Dzień narodzin jest dużym wydarzeniem dla rodziny. Ale co zrobić, gdy pewnego dnia puka do drzwi matka dziecka i informuje, że od tej pory to ojciec ma zająć się kilkulatkiem, bo ona ma inne plany na życie?! W takiej sytuacji znalazł się Piotr, który znienacka dowiedział się, że jest ojcem i ma przejąć opiekę nad synem. Szok, niedowierzanie i panika, takie oto emocje dopadły mężczyznę. On był przerażony, ponieważ nigdy nie opiekował się dzieckiem. Na szczęście po pierwszym szoku, Piotr zaczął działać i zapukał do drzwi sąsiadki. Bo kto pomoże szybciej niż sąsiadka?!
Tak o to zaczyna się historia “PIOTR(usia) Anny M. Brengos. Mimo dramatycznej sceny daje się wyczuć sporą dawkę humoru. A to dopiero początek, bo z każdą kolejną przeczytaną stroną zostaniecie zauroczeni małym Piotrusiem. Chłopiec ma dar zjednywania sobie ludzi.
Rodzina
Mówią, że rodziny nie wybiera się. A jednak można to zrobić, bo rodzinę tworzą ludzie bez znaczenia czy mają wspólnych przodków. Dziecko zyskało nowych dziadków (sąsiadów), prawdziwa babcia jakoś czuła się dobrze w roli babci. I tak dzień po dniu poznajemy przygody małego chłopca, który musi oswoić się z nową sytuacją, która spowodowała rewolucję w jego życiu.

Książki autorki od najnowszych:
PIOTR(uś) w pakiecie
Scenariusz z życia
Matką już byłam
Nigdy nie będziesz mną
Sami sobie nigdy
Prażeńka

Podsumowanie
Autorka w lekkiej, humorystycznej formie pokazała jak traumatycznym wydarzeniem w życiu dziecka jest jego porzucenie przez rodzica. W przypadku Piotrusia jest to tym boleśniejsze, bo zrobiła to matka. Dziecko stara się zrozumieć co się wokół niego dzieje i w tym zadaniu dzielnie pomaga mu Marta oraz jego tata. Nie raz zakręci się wam łza w oku i będziecie mieli ochotę potrząsnąć bohaterem. Którym? To zostawiam wam. Ja miałam ochotę nie tylko potrząsnąć, ale i udusić matkę Piotra, która uznała że jest za młoda na babcię i za bardzo to wnuk ją nie interesuje. Straszna kobieta, która widzi tylko własne potrzeby.
Za to bardzo polubiłam panią Sabinę i pana Tadeusza. Wspaniali starsi państwo, o wielkim sercu, potrafiący zainteresować się drugim człowiekiem i w razie potrzeby pomóc. Tacy ludzie to skarb.
W powieści znajdziecie też wątek niespełnionej miłości, ale tylko do czasu. Ktoś pomoże i będzie miło.
Polecam wam z całego serca książkę “PIOTR(uś) w pakiecie. Jest to idealna lektura na poprawę humoru. Wypowiedzi Piotrusia rozbawią nie jednego ponuraka. Ja świetnie bawiłam się czytając o perypetiach Piotra, Piotrusia i Marty.
A sposoby radzenia sobie z trudnymi sytuacjami, no pierwsza klasa. Najbardziej spodobała się mi scena z operacją misia. Kto i dlaczego operował ukochanego misia? Odpowiedź znajdziecie w książce.
Dodatkowym atutem książki jest duży druk, który ja bardzo sobie cenię. Jestem fanką serii Duże litery.
Autorka o sobie:

Zapraszamy do odsłuchania Rozmowy przy kawie z Anną M. Brengos.
Jeżeli czytałyście/czytaliście już tę książkę, proszę podzielcie się ze mną swoimi wrażeniami.
Jeżeli jeszcze nie miałyście/mieliście okazji zapoznać się z jej treścią, może Was moja opinia do tego skłoni. Czekam na Wasze komentarze.
Książka zostaje dopisana do naszej listy przeczytanych książek
- Tytuł: PIOTR(uś) w pakiecie
- autorka: Anna M. Brengos
- data wydania: 18 maja 2022
- wydawnictwo: Lucky
- ilość stron: 288
- ocena: 8/10