142/21 W ślepym zaułku Ewa Szymańska

(…) ludzi najbardziej drażni w innych właśnie to, czego nie lubią u siebie, to, czego się wstydzą i czego wszelkimi sposobami próbują się wyprzeć.

Książek o przemocy domowej powstało wiele. A mimo to temat nie został wyczerpany i ciągle o tym problemie społecznym będą przypominać autorzy. Przemoc ma niejedno imię i wbrew pozorom dotyka bardzo dużej grupy ludzi. Ludzi mieszkających wszędzie, także w naszym sąsiedztwie. Nie zawsze musi być awantura i ślady fizycznego znęcania, bo taką przemoc najłatwiej odkryć. Często dramat rodziny rozgrywa się po cichu, by pozostawiać jak najmniej widocznych śladów na ciele ofiary i nie mieć dodatkowych świadków. Zapraszam was w odwiedziny do Pauliny, głównej bohaterki książki “W ślepym zaułku” Ewy Szymańskiej.

Przemoc domowa ma wiele obliczy

Najczęściej przemoc domowa kojarzy się nam z rodziną dysfunkcyjną, w której główną rolę odgrywa alkohol. To właśnie pod wpływem alkoholu dochodzi często do awantur i przemocy fizycznej wobec członków rodziny. Agresja oprawcy w głównej mierze skupia się na małżonce czy partnerce, ponieważ kobiety za wszelką cenę chcą uchronić swoje dzieci przed agresją ojca czy ojczyma. Jednak dzieci często obrywają rykoszetem, będąc świadkami awantur, używania siły wobec matki, nie będąc pewne co zastaną w domu, gdy wrócą ze szkoły do domu. Życie w ciągłym napięciu wywołuje w nich lęk, niepewność a nawet nerwicę.

W takim domu wychował się Jacek, mąż Pauliny. Napatrzył się na dramat jaki przeżywała jego matka i postanowił, że nigdy nie popełni błędów ojca. Będzie inny, lepszy dla swojej rodziny. Zrobi co będzie mógł, by jego bliscy nie doświadczyli koszmaru w jakim przyszło mu dorastać. Wykształcił w sobie nawyk kontrolowania i planowania wszystkiego. Każde odstępstwo od jego planów doprowadzało go furii. To nie tak miało być, to on ma mieć władzę i kontrolę nad życiem rodziny.

W tym momencie na scenę życia rodzinnego wchodzi przemoc psychiczna i ekonomiczna. Ona nie zostawia śladów na ciele. Trudno domyślić się, że coś jest nie tak. Zadbany dom, dzieci mają wszystko co zapragną, żona otrzymuje prezenty nawet bez okazji. Ale coś w tej rodzinie zgrzyta, brak swobody wypowiedzi i działania. Wszyscy są spięci i próbują spełniać oczekiwania pana domu. Powoli izoluje on żonę od przyjaciół i rodziny. Nieprzychylnym okiem patrzy na jej potrzebę pracy zawodowej. Drobnymi krokami doprowadza on do stanu, w którym Paulina odkrywa, że nie ma do kogo zwrócić się o pomoc. Nawet z własną matką ma luźne relacje, bardzo powierzchowne. Na szczęście Paulina budzi się z letargu w jaki popadła i odkrywa, że musi walczyć nie tylko o siebie, ale przede wszystkim o córkę. Przeprowadzić rozwód i wraz z córką poddać się terapii.

Szukaj pomocy, nie jesteś sama

Droga, którą Paulina musiała pokonać była trudna i wyboista. Aby dokonać zmian w swoim życiu będzie musiała podjąć radykalne kroki i mimo lęku przed nieznaną przyszłością, nie zawrócić z raz obranej drogi. W nagrodę otrzymała spokój, który jest potrzebny jej rodzinie.

Taką drogę codziennie pokonuje wiele kobiet, które pragną wyrwać się z toksycznego związku i zacząć żyć na nowo. Szukają pomocy w różnych instytucjach, które specjalizują się w pomocy np.:

Uraz wyniesiony z dzieciństwa może tkwić w człowieku przez całe życie (…)

Podsumowanie

Powieść “W ślepym zaułku” porusza bardzo ważny problem społeczny, jakim jest przemoc domowa w każdym jej wymiarze. Pokazuje, że nic nie jest czarno – białe. I nawet na pozór szczęśliwa rodzina wcale taka nie musi być. Teatr grany dla otoczenia nie ma nic wspólnego z prawdziwym życiem rodziny. Ich dramat rozgrywa się za zamkniętymi drzwiami. Nie każda przemoc zostawia fizyczny ślad. Przemoc ekonomiczna i psychiczna łamie psychikę swoich ofiar, zaburza ich poczucie wartości i bezpieczeństwa. Często jest trudna do udowodnienia, ale istnieje i każdego dnia doświadcza jej wiele rodzin.

Dlatego bardzo potrzebne są takie pozycje literackie jak “W ślepym zaułku”. To właśnie one uwrażliwiają nas na postrzeganie otaczającego nas środowiska. Po przeczytaniu takiej historii będziemy uważniej przyglądać się napotkanym kobietom i dzieciom. Będziemy starali się im pomóc i wskazać gdzie mogą otrzymać pomoc.

Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości wydawnictwa Szara Godzina.

Jeżeli czytałyście/czytaliście już tę książkę, proszę podzielcie się ze mną swoimi wrażeniami.
Jeżeli jeszcze nie miałyście/mieliście okazji zapoznać się z jej treścią,
może moja opinia Was do tego skłoni. 

  • Tytuł: W ślepym zaułku
  • autor: Ewa Szymańska
  • data wydania: 2 sierpnia 2021
  • wydawnictwo: Szara Godzina
  • ilość stron: 328
  • ocena: 7/10
Otagowano , , , , , .Dodaj do zakładek Link.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *