Dzień dobry!
Dzisiaj mam dla was kolejną propozycję, która jest idealna na jesienne wieczory. Zapraszam do przeczytania przedpremierowej opinii o książce “Piekielny układ” A. S. Sivar.
Nicole jest główną bohaterką “Piekielnego układu”, która twardo stąpa po ziemi mimo młodego wieku. Jest niezależna finansowo, wie czego chce od życia, a przy tym kiedy ma ochotę potrafi zabawić się. W dodatku ma cięty język i każdą wypowiedź potrafi zripostować. Jedyną jej wadą jest słabość do niegrzecznych chłopców, jak to zwykle mawiała, ale walczy z tym. Marzy jej się romantyczna miłość, a obiektem jej uczuć będzie odpowiedzialny mężczyzna. No cóż, Nicole potrafi zaangażować się w związek z nieodpowiednim mężczyzną, który prędzej czy później ulega rozpadowi, a jej pozostaje złamane serce, łzy i złość, że znowu dała się oszukać. Jednak nadal ma nadzieję, że spotka tego jedynego który okaże jej miłość na dobre i złe. W dodatku ma fatalne relacje ze swoim ojcem, który został przedstawiony jako lekkoduch, który nie przejmuje się niczym i ciągle wikła się w podejrzane interesy. Pewnego dnia do drzwi Nicole zapukała jej młodsza siostra Amy. Była roztrzęsiona, gdyż ojciec wpadł na genialny pomysł. No cóż, numer jaki wywinął ich ojciec przebił wszystko. Otóż facet wymyślił sobie, że młodsza córka odpracuje jego dług w klubie go-go. Zawarł już układ z właścicielem klubu. Więc możecie sobie wyobrazić w jaki szał wpadła Nicole na takie rewelacje. Osobiście udała się do tego klubu by rozmówić się z właścicielem. Efekt rozmowy był taki, że sama zobowiązała się odpracować dług ojczulka, by młodsza siostra nie miała styczności z tym zakazanym miejscem. Ale nie przewidziała jednego …, że Bruno okaże się młodym, przystojnym mężczyzną, który posiada to “coś” co przyciąga do niego kobiety niezależnie od ich wieku. Jak to mówi młodzież, po prostu z Bruna jest niezłe ciacho. Jak zakończy się spotkanie dwojga pewnych siebie ludzi, którzy lubią mieć ostatnie słowo w każdej dyskusji? To już musicie sprawdzić sami.
“Piekielny układ” wbrew bardzo sugestywnej okładce, która wręcz ocieka testosteronem nie jest erotykiem. Jest to powieść z pogranicza romansu i powieści obyczajowej, z nielicznymi scenami tête-à-tête, w których bardziej działa wyobraźnia czytelnika niż opisane sceny sugerują. Każde spotkanie Nicole i Bruna jest pojedynkiem na cięte riposty. Ale między wierszami daje się wyczuć, że nie są obojętni wobec siebie. Jakaś dziwna siła ich do siebie przyciąga, ale żadne z nich nie chce się do tego przyznać. Zaczynają grać w sobie tylko znaną grę, nie przedstawiając jej reguł.
Nie brakuje też bohaterów drugoplanowych bardzo wyrazistych, pełnych emocji, których nie boją się okazywać. Bardzo polubiłam Beth, która bez owijania w bawełnę potrafi przekazać prawdę w bardzo dosadny sposób. Jej szczerość jest powalająca, ale za to właśnie ją lubię.
“Piekielny układ” jest powieścią, która pod płaszczykiem historii miłosnej kryje drugi dno. Bohaterowie muszą zmierzyć się z traumatycznymi przeżyciami, których doświadczyli w dzieciństwie i w okresie szkoły średniej. Popełnili wiele błędów wynikających z ich wieku. Zostali też skrzywdzeni przez swoich rodziców. Szybko musieli wziąć odpowiedzialność za własne życie. Dokonali lepszych i gorszych wyborów, ale też uczyli się na swoich błędach. W trakcie czytania odkryjecie liczne tajemnice, które nie zawsze powinny ujrzeć światło dzienne. Zmierzycie się z trudnymi relacjami rodzinnymi. Poznacie siłę przyjaźni i miłości. Szantaż, podchody, manipulacje to metody działania Brunona, który chce uchodzić za macho. Bezwzględny, zimny drań czy czuły, dbający o innych mężczyzna? Jaki jest naprawdę? Co jesteśmy w stanie zrobić by chronić rodzinę?
Polecam wam “Piekielny układ”, gdy zapragniecie przeczytać lekką, zabawną historię, która pozwoli wam oderwać się od własnych problemów. Książkę czyta się bardzo szybko dzięki dużej ilości dialogów.
Dziękuję wydawnictwu Amare za możliwość przeczytania książki.
Jeżeli czytałyście/czytaliście już tę książkę, proszę podzielcie się ze mną swoimi wrażeniami.
Jeżeli jeszcze nie miałyście/mieliście okazji zapoznać się z jej treścią,
może Was moja opinia do tego skłoni.
może Was moja opinia do tego skłoni.
Czekam na Wasze komentarze.
tytuł: Piekielny układ
autor: A. S. Sivar
wydawnictwo: Amare
data wydania: 30 września 2020
ilość stron: 412
ocena: 7/10
recenzja: Andżelika
recenzja: Andżelika
Ciekawa recenzja.