#27 Cień sprzedawcy snów

 Sprzedałem jej sen. Cudowny, wieczny sen.  Przedtem grzeszyła, teraz śpi szczęśliwa.  Odkupienie poprzez cierpienie, sen przez śmierć. Ostatnio książki, które czytam  trafiają do mnie przypadkiem. Otóż będąc w bibliotece sięgam po książki polskich autorów, o których nie słyszałam. Tak było w przypadku “Cienia sprzedawcy snów” Hanny Greń.  Chciałam dla odmiany po lekturze powieści obyczajowych przeczytać kryminał. Do przeczytania tej publikacji skłonił mnie krótki… Czytaj dalej

#16 Z twojej winy

Są sprawy, sytuacje, z którymi należy się zmierzyć jak najszybciej,  bo jeżeli tego nie zrobimy,  będą nas dręczyły całymi latami,  aż w końcu zamienią nasze życie w prawdziwy koszmar.  “Z twojej winy” Krystyny Śmigielskiej jest kontynuacją “Kochanka pani Grawerskiej” . Możemy śledzić dalsze losy Marty Grawerskiej i Marcina Czyżewskigo, ich skomplikowaną miłość. Oczywiście nie zabraknie czarnego charakteru jakim jest Marek… Czytaj dalej

#15 Kochanek pani Grawerskiej

Bo widzisz, piekło i raj na ziemi nie jest dziełem Boga – dodał. – W obu przypadkach twórcami ich są ludzie. Książkę “Kochanek pani Grawerskiej” Krystyny Śmigielskiej poleciła mi koleżanka. Zapewniła mnie, że nie będę się nudzić czytając o przygodach Marty Grawerskiej. Jest to historia młodej Marty, która ma dosyć upokorzeń ze strony wiele starszego męża. Między małżonkami co rusz dochodzi do kłótni, a porywczy charakter Marka… Czytaj dalej

#12 Dziewczyna, która przepadła

 Mówi się, że mężczyźni zdradzają ciałem, a kobiety duszą.  Mąż zranił mnie słowem, poharatał wewnętrznie.  Może dlatego zaprosiłam do swojego życia kogoś,  kto nigdy nie powinien się w nim znaleźć.  “Dziewczyna, która przepadła” trafiła w moje ręce przez przypadek, ot leżała sobie na półce w  bibliotece, a ja akurat potrzebowałam… Czytaj dalej

#11 Ostatni dzień roku

Zaraz wracam … Ciekawe, ilu ludzi powiedziało coś takiego,  żeby chwilę potem na dobre przepaść? “Ostatni dzień roku” Katarzyny Misiołek kupiłam jeszcze przed wakacjami. Książka długo przeleżała na półce. Jakoś tak się złożyło, że ciągle brałam do czytania inne książki. W między czasie przeczytałam “Dziewczynę, która przepadła” K. Misiołek – stanowi ona kontynuację “Ostatniego dnia roku”, czyli zaczęłam czytać… Czytaj dalej

#5 Kocha, lubi, szpieguje

Z żalem muszę przyznać, że najprawdopodobniej związałam się  z najbardziej rasowym przedstawicielem męskiego gatunku. Zapatrzonym w czubek własnego nosa i nic nierobiącym sobie z faktu, że odkąd straciłam pracę, moje życie stanęło na głowie, przez co potrzebuję nieustannego wspierania, pocieszania, pieszczenia, najlepiej połączonego z drapaniem po plecach i masażem stóp przy zastosowaniu kremu o zapachu kwiatu pomarańczy. Taki wizerunek głównej bohaterki “Kocha, lubi, szpieguje” roztacza przed nami… Czytaj dalej

#4 Wszystko wina kota!

W kuchni już czekały na nas dzieci, ekspres do kawy był uruchomiony, grało radio,  a ja poczułam, że może fajnie mieć co jakiś czas motylki w brzuchu, ale to szybko znika,  natomiast bezpieczeństwo, miłość, dom, rodzina …  to jest coś, o co warto walczyć zawsze. Hm, rozpędziłam się ostatnio w moim czytaniu, książki wręcz połykam. to już chyba jest uzależnienie. Każdą wolną chwilę poświęcam książkom,… Czytaj dalej