Kolejny tom, kolejna część…
Nie wiecie jak bardzo ucieszyłam się, gdy zaczęłam słuchać kolejnej części przygód Agaty Śródki i okazało się, że ta sama lektorka czyta. Poczułam się znów jak u Pruskich Bab!
I kucharz też był, taki który do akcji się wtrąca, ale tym razem z francuskim akcentem. I nestorka rodu która jest czarownicą i tego nikt by się nie spodziewał. Mimo, że jest to 3 tom od którego zaczęłam przygodę, bo koniecznie chciałam poznać innych bohaterów Małgosi, a pierwsze dwa tomy czytała Andżelika, a że my staramy się nie powielać (bardzo rzadko się zdarza) upolowałam tą część na empiku. I bardzo mi się spodobała! Ach te emocje, ach ta niechęć do byłego partnera i szeroki wachlarz obelg. Och i blogerzy wplątani w akcję, a to z kolei przyniosło mi skojarzenie z komedią kryminalną : WTEM DENAT. Nie ma tu aż takiego zamieszanie, i bloger jest jeden w dodatku martwy, ale jakoś tak mnie naszło.
Restauratorka w akcji, nie tylko gotuje rolady !
Wracając do meritum. Historia jasna, z odrobiną tajemnicy i zamieszania, biegającej samozwańczej pani detektyw, znaczy się pani restauratorki. Ponieważ „Gdzie policja tam morderstwo, a gdzie morderstwo tam Agata Śródka”.
Cudownie! Polubiłam ją i to wcale nie dlatego, że wzrostem mogłybyśmy sobie w oczy spojrzeć! Po prostu, kobieta inteligenta z talentem kulinarnym, siejąca postrach wśród pracowników i lubiąca urozmaicać sobie czas sprawami kryminalnymi. Postacie kobiece u Pani Małgosi zawsze są władcze i intrygujące. Tam nie ma mdlejących panien. Z kolei mężczyźni też maja swoje przymioty, ale nie są aż tak wspaniałe jak panie.
Trzeba przyznać, że akcja nie pędzi jak rozpędzony pociąg, raczej jest to kawka przy stole, przy pysznym ciastku. I tak sobie chodzimy od stołu do stołu i pomiędzy tym przesłuchujemy grono podejrzanych. A trup padł jeden, a miał może niewielu wrogów, ale wielu ludzi myślało o nim źle. Część akcji jeszcze dzieje się, gdy osoby podejrzane nie wiedzą co się stało. Fantastyczny zabieg kiedy można było wybadać sytuację. I tak stare legendy, szukanie mordercy i starego pamiętnika, w którym, kryją się opowieści z dawnych lat.
Historia jest ciekawa, bo opiera się na dialogach bohaterów i z drugiej strony na poszukiwaniach. A przy tym spotyka ich parę przygód i parę wpadek. Przy tej książce będziecie głodni, a to dlatego że gotują pachnące pyszności. Żurek, tytułowe rolady, kluseczki no palce lizać i już po prostu czuję ten zapach. Pyszności kulinarne, kurs gotowania i trup oraz blade oblicza podejrzanych. Oraz władcze kobiety poszukujące na własną rękę rozwiązania tajemnic. Rozrywka na wieczór z sekretami i ciągłymi tajemnicami z przeszłości, które przy tej sprawie się ujawniają.
Jeżeli czytałyście/czytaliście już tę książkę, proszę podzielcie się ze mną swoimi wrażeniami. Jeżeli jeszcze nie miałyście/mieliście okazji zapoznać się z jej treścią, może Was moja opinia do tego skłoni. Czekam na Wasze komentarze.
Książkę dopisujemy do naszej listy przeczytanych książek.
tytuł: Rolady i romanse
autor: Małgorzata Starosta
wydawnictwo: W.A.B
data wydania: 12 lipiec 2023
ilość stron: 285
ocena: 8/10