Tamta dziewczyna
Co zrobić gdy dorosły syn nie zamierza się ustatkować? Zamiast założyć rodzinę to woli rozrywkowy tryb życia, a kobiety traktuje instrumentalnie i nie widzi w tym nic złego. Wszelkie deklaracje działają na niego jak płachta na byka i robi wszystko by nie zaangażować się w żaden związek. Ale wszystko do czasu, gdy rodzice postanawiają uroczyście przekazać firmę. W umowie zawarto bowiem, że Wiktor stanie się pełnoprawnym właścicielem, gdy ożeni się i doczeka potomka. No cóż, sam zainteresowany ma inne zdanie na temat posiadania potomstwa. A to dopiero początek jego problemów.
Wydawać by się mogło, że ludzie bogaci wiodą szczęśliwe życie, które jest wolne od wszelkich trosk. W końcu pieniądze załatwią wszystko. Jest to jednak błędne przekonanie, o czym można się przekonać czytając powieść „Tamta dziewczyna” Magdaleny Kołosowskiej. Rodzice Wiktora zaczynali od zera tworząc swoją firmę. Początek był dla nich czasem ogromnych wyrzeczeń, by później zbierać owoce swojej pracy i opływać w luksusach. Jednak powodzenie zawodowe nie wpłynęło dobrze na ich związek. Tworzą zgrabną iluzję szczęśliwej rodziny. Prawda o ich rodzinie jest bolesna i udowadnia, że po drodze zgubili największe wartości.
Autorka zaserwowała nam powieść, której akcja dzieje się dwutorowo. Wydarzenia współczesne przeplatane są licznymi retrospekcjami. Z jednej strony obserwujemy poczynania Wiktora i jego rodziców, a z drugiej strony staramy się dociec co się stało z Patrycją, córką Doroty, która zaginęła tuż po 18 urodzinach. I chociaż od zaginięcia minęło kilkanaście lat, to matka nie potrafi pogodzić się z tym.
I sama nie wiem co było lepsze, czy powolna zmiana w zachowaniu Wiktora czy wątek z poszukiwaniem Patrycji. Jednego jestem pewna, że fabuła wciągnęła mnie. Losy bohaterów okazały się dalekie od ideału. Popełnili wiele błędów, często prowadząc podwójne życie. Zabrakło im odwagi na zaczęcie wszystkiego od początku. Woleli stworzyć iluzję szczęśliwej rodziny, tylko zapomnieli, że nic nie zastąpi szczerości, miłości i szacunku. Życie w kłamstwie potrafi się zemścić.
Samo zakończenie wywołało we mnie ciekawość i co dalej… Przecież muszę dowiedzieć się jak potoczyły się dalsze losy bohaterów. Na szczęście drugi tom „Dawne obietnice” już czekał na mnie. Dlatego jeśli lubicie powieści, w których nie brakuje tajemnic, intryg oraz wątku kryminalnego, to śmiało sięgnijcie po „Tamtą dziewczynę”.
Książkę przeczytałam dzięki uprzejmości Wydawnictwa Replika.
Jeżeli czytałyście/czytaliście już tę książkę, proszę podzielcie się ze mną swoimi wrażeniami.
Jeżeli jednak nie miałyście/mieliście okazji zapoznać się z jej treścią, może Was moja opinia do tego skłoni. Czekam na Wasze komentarze.
Książkę dopisujemy do naszej listy przeczytanych książek.
- tytuł: Tamta dziewczyna
- seria: Sekrety rodzinne
- autor: Magdalena Kołosowska
- ilość stron: 304
- wydawnictwo: Replika
- data wydania: 07.03.2023
- ocena: 7/10