Zawsze pytaj o rzeczy, które cię interesują. Ludzie mogą wydawać się domyślni, ale rzadko się zdarza, żeby domyślili się tego o co chcesz zapytać. Nie zostawiaj nic domysłom. Jeśli ci zależy, mów o tym. dowiaduj się.
Rozdzieliło nas życie
Gdy świat zaczyna płonąć, trzeba zacząć gasić pożar. Tylko co zrobić, gdy rzesza ludzi tego nie widzi i zamiast gasić to podsyca płomień?! I co wtedy zrobić? Pójść za tłumem, który ślepo wykonuje rozkazy? A może uciec od tego szaleństwa do innego kraju? Są to trudne pytania z którymi musiała zmierzyć się Nina Treskov, młoda Niemka, której brat i matka byli fanatykami nazizmu. I może trudno w to uwierzyć, ale takie dylematy rozgrywały się w wielu niemieckich domach.
Dlatego nie zdziwiło mnie, gdy ojciec Niny postanowił wyjechać z córką z Berlina na Śląsk. Pragnął ochronić ją przed szerzącym się złem. A to był początek zmian w ich życiu. Osiedlili się wśród Ślązaków, wśród których znaleźli przyjaciół. W dodatku nauczyli się języka polskiego, którym chętnie posługiwali się. Tylko koło propagandy nazistowskiej zaczęło się coraz szybciej kręcić, a widmo wojny zaczęło się materializować, by swoim okrucieństwem ogarnąć świat.
Jestem pod ogromnym wrażeniem jak autorka połączyła fikcję literacką z faktami. Stworzyła wielowarstwową powieść, które pokazuje, że ludzie niezależnie w jakich czasach żyją pragną żyć i kochać nie oglądając się na nację i wyznanie.
Nina i Mikołaj pokonali barierę, która wydawałoby się nie do pokonania. Oni widzieli w sobie człowieka a nie narodowość. Traktowali innych ludzi tak jak sami chcieli być traktowani. Obca im była brutalność i nienawiść, chociaż napatrzyli się na to, to nigdy nie pogodzili się z niegodziwością innych ludzi. Zwłaszcza Nina, która odcięła się od swych rodzinnych korzeni i nie chciała po wojnie rozmawiać w ojczystym języku.
Gdy przeczytacie powieść “Rozdzieliło nas życie” to zrozumiecie postępowanie Niny. Ale najpierw musicie poznać historię jej życia, w którym doświadczyła zła i była świadkiem dramatu ludzkiego. Poznała smak prawdziwej miłości, ale też zaznała piekła strachu o własne życie, które zgotowali jej rodacy.
Gorąco polecam wam tę powieść przepełnioną miłością i przyjaźnią, ale też dramatem i okrucieństwem. Na pewno nie braknie wam emocji podczas czytania, bo nie można przejść obojętnie obok tej historii.
Dziękuję wydawnictwu Mando za książkę do recenzji.
Książka zostaje dopisana do naszej listy przeczytanych książek.
Jeżeli czytałyście/czytaliście już tę książkę, proszę podzielcie się z nami swoimi wrażeniami.
Jednak jeśli jeszcze nie miałyście/mieliście okazji zapoznać się z jej treścią,
może Was moja opinia do tego skłoni. Ale pamiętajcie, że i tak czekamy na Wasze komentarze.
- tytuł: Rozdzieliło nas życie
- autor: Wiktoria Gische
- wydawnictwo: Mando
- data wydania: 09.08.2023
- ilość stron: 336
- ocena: 9/10
