Podsumowanie BT Lokator do wynajęcia

Książka przemierzyła 3100 km, na co potrzebowała 251 dni. Ostatnia uczestniczka ma nieoznaczoną liczbę dni ponieważ posiadała własny egzemplarz i dopisała się do akcji. Wiec w tej inicjatywie czytelniczej udział wzięło 13 czytelników.

Dziękujemy uczestnikom book tour za zaangażowanie w ten projekt czytelniczych. Jesteście wspaniałą grupą book tourową. Książka wraz z korespondencją powróciła do autorki. A autorkę znamy już z wielu wcześniejszych książek, ich specyfika jak widać przyciągnęła grono czytelników. Niektórzy mieli okazję poznać pierwszy raz specyficzne poczucie humoru inni wrócili by znów sprawdzić na co tym razem autorka w przerysowany sposób chce zwrócić naszą uwagę.

Zapraszamy was do zaobserwowania strony Book tour u Czytam dla przyjemności, gdzie na bieżąco dajemy relację z trwających book tourów oraz ogłaszamy w wydarzeniach zapisy do kolejnych bt.

Gorąco zachęcamy was do przeczytania opinii uczestniczek book tour oraz obejrzenia galerii zdjęć.

Zdjęcia wykonane przez Beatę Drab

Linki do opinii uczestników

1. Beata Żelek opinia
2. Marzena Szyndler opinia
3. Elżbieta Chmura opinia
4. Joanna Czernecka opinia
5. Sylwia Szczepańska opinia
6. Szymon Ebertowski opinia
7. Agnieszka Kubańska opinia
8. Agnieszka Popardowska opinia
9. Dorota Skrzypczak opinia
10. Izabela Watoła opinia
11. Magdalena Moruś opinia
12. Marzena Kaczmarczyk opinia
13. Beata Drab opinia

Garść cytatów z opinii uczestników

Specyficzne poczucie humoru autorki jak zawsze poprawiło mi nastrój i dało dużo radości, a perypetie bohaterów były tak nieprawdopodobne, że aż komiczne. Sploty wydarzeń tak pokręcone, że czasami sama miałam problem, żeby poskładać wszystko w jedną całość. Historia z pewnością jest nieszablonowa, ale z pewnością warto po nią sięgnąć. B. Żelek

Nieszablonowe postaci, nieprawdopodobne sceny, dialogi pełne humoru. Świetna komedia kryminalna, zbrodnia goni zbrodnię. M. Szyndler

„Lokator do wynajęcia „-lektura, która okazuje się być idealnym lekarstwem na smutek, czy zły dzień. . Na paskudną pogodę, kiepski dzień, zły humor, nudę. Fantastyczna! Bezpretensjonalnie śmieszna. E. Chmura

 Jest to rewelacyjna komedia pomyłek, którą czytając pęka się ze śmiechu oraz przeżywa chwile grozy z bohaterami. J. Czernecka

Nic na to nie poradzę, że uwielbiam humor słowny, dziwne sploty przypadków, przerysowane przywary grup społecznych czy nietuzinkowych bohaterów, a w szczególności dwie zwariowane staruszki ( albo stare wariatki) z głowami pełnymi zadziwiających pomysłów. S. Szczepańska

 Chciałbym powiedzieć, że czyta się ją łatwo i przyjemnie, ale tak nie jest, ponieważ akcja tak pędzi, dialogi są tak zabawnie zakręcone, że trzeba się skupić, żeby się w tym wszystkim połapać. Sz. Ebertowski

 Tak jak przy wcześniejszej autorka ma specyficzne poczucie humoru. Trzeba jej książki po prostu polubić albo znienawidzić. Ja chyba zaczynam lubić 😊. A. Kubańska

Książka jak to bywa w przypadku komedii kryminalnej, z jednej strony bawi, a jednocześnie trzyma czytelnika w napięciu. A. Popardowska

Sięgając po książkę pani Iwony, doskonale wiedziałam na co się piszę. Na niesamowity rollercoster emocji i śmiech do łez i ból brzucha wywołany tymże śmiechem. I dokładnie tak było. D. Skrzypczak

Komedia kryminalna Iwony Banach jest świetną odskocznią od codziennego życia, bawi do łez, ale i przysparza dreszczyku emocji. I. Watoła

Jeżu kolczasty to nie powieść tylko opera mydlana, świetnie skomponowana i napisana. Morderstwa, porwania, odnalezione po latach dziecko, ukryty skarb, rozkopane podwórka, duchy, latające noże i przedmioty a na koniec ślub. M. Moruś

Po raz kolejny dałam się porwać zabawnej fabule, pełnej zaskakujących sytuacji i zapadających w pamięć bohaterów. M. Kaczmarczyk

Książkę wręcz pochłonęłam. Jak zaczęłam czytać to nie mogłam skończyć. Wciągnęła mnie już od pierwszej strony. Oczywiście styl autorki jest nie do podrobienia. Ja go wręcz uwielbiam.  B. Drab

Zdjęcia przesłane przez uczestników book tour