Każdy popełnia błędy i nie za wszystkie
musi przepraszać (…)
zwłaszcza, gdy są niezamierzone.
Witam Was serdecznie!
Dzisiaj przychodzę do Was z książką, która jest jeszcze gorąca od emocji, które we mnie wzbudziła. 27 lutego 2019 premierę miała książka Renaty Kosin – „Dziecko z mgły”. Tytuł jest bardzo tajemniczy, niejednoznaczny. Do tego przepiękna okładka, która dodatkowo wzmacnia ową tajemniczość. Sam wydawca w krótkiej notatce, niezwykle skutecznie wabi czytelnika, aby czym prędzej sięgnął po tę pozycję:
Alicja to szczęśliwa i spełniona singielka. Wiedzie spokojne i poukładane życie, które zostaje niespodziewanie wywrócone do góry nogami, gdy pojawia się w nim dziewczynka o nieznanym nikomu pochodzeniu i przeszłości. W dodatku niebawem okazuje się, że Mia nie jest zwyczajnym dzieckiem, a jeszcze dziwniejszy jest powód, dla którego Alicja musi się nią zaopiekować.
Zaskoczona nową dla siebie sytuacją, początkowo usiłuje znaleźć z niej jak najlepsze wyjście i pozbyć się kłopotu, dopóki nie odkrywa, że to, w co została wbrew sobie wplątana ma związek z jej własną przeszłością. Ze zdumieniem uświadamia sobie, że ktoś dawno temu w zagadkowych okolicznościach częściowo pozbawił ją pamięci i tym samym wielu ważnych wspomnień z jej własnego dzieciństwa.
Człowiek nie zawsze wie, czego chce (…)
I co jest dla niego najlepsze.
Są premiery, na które czekam z niecierpliwością. Wręcz odliczam czas, jak małe dziecko, które czeka na upragnioną niespodziankę. Dla mnie każda książka to wielka niewiadoma. Sami wiecie, że ilu ludzi tyle gustów. Co jednym się podoba, to drugim wcale. Już miałam okazję przeczytać dwie książki, które napisała pani Renata i wiedziałam, że każda kolejna książka, która wyjdzie spod jej pióra zaskoczy czytelnika. Czy będzie to pozycja z licznymi opisami, przemyśleniami bohaterów? Czy też autorka postawi na liczne dialogi i wartką akcję? Nie wiedziałam, co przyniesienie ta książka, oprócz tego co zechciał zdradzić wydawca.
Z początku akcja wydaje się płynąć leniwym nurtem, historia powoli rozwija się, a czytelnik z każdą przeczytaną stroną otrzymuje skąpe informacje na temat Mii i Alicji. Jednak jest to tylko wstęp, wręcz można powiedzieć, że cisza przed burzą. Jak grom z jasnego nieba spada na Alicję informacja, że ma zaopiekować się cudzym dzieckiem. Od tego momentu nic już nie będzie takie samo. Autorka umiejętnie dozuje napięcie i ilość tajemnic. Wszystko się gmatwa i rozmywa. Tajemnice z przeszłości zaczynają wychodzić na światło dzienne. I po raz kolejny można się przekonać, że wydarzenia z przeszłości mają ogromny wpływ na przyszłość.
Pani Renata poruszyła trudny temat jakim jest New Age, co prawda nie został on wprost nazwany, lecz filozofia tego ruchu przewija się na kartach „Dziecka z mgły”. Lektura skłoniła mnie do zapoznania się z charakterystykami dzieci z mgły, indygo czy kryształowych. Dlatego sięgnęłam do opracowań, które poruszają kwestie tych dzieci. Wcześniej nie spotkałam się z tym tematem, dlatego koniecznie chciałam nadrobić zaległości w wiedzy.
Książka pomimo że jest zaliczana do literatury obyczajowej, ma silnie rozbudowany wątek sensacyjny. Szybkie tempo akcji, liczne tajemnice i niedomówienia powodowały, że z żalem odkładałam książkę. Jak magnes przyciągała mnie historia Alicji i Mii, za wszelką cenę chciałam jak najszybciej dowiedzieć się jak zakończy się książka. A dzieje się bardzo dużo, tropy które podrzuca autorka nie są wystarczająco oczywiste, aby od razu przewidzieć jak potoczą się losy bohaterów. Dzięki temu zabiegowi, zakończenie was zaskoczy, a sama fabuła będzie jeszcze długo tkwiła w waszej pamięci.
Jeżeli lubicie książki z nieszablonową historią, gdzie wątek przewodni was będzie zaskakiwał mrocznymi tajemnicami, to jest to książka dla was. Z pewnością nie będziecie się przy niej nudzić, już o to zadbała pani Renata. Jej lekki styl pisarski porwie was w wir wydarzeń i będziecie mocno trzymać kciuki za Alicję i Mię. Emocje podczas czytania są gwarantowane.
Za książkę dziękuję pani Renacie Kosin i wydawnictwu Filia.
Książka bierze udział w wyzwaniach czytelniczych organizowanych przez poligon domowy oraz pośredniczkę książek.
Jeżeli czytałyście/czytaliście już tę książkę, proszę podzielcie się ze mną swoimi wrażeniami.
Jeżeli jeszcze nie miałyście/mieliście okazji zapoznać się z jej treścią, może Was
moja opinia do tego skłoni.
Czekam na Wasze komentarze.
tytuł: Dziecko z mgły
autor: Renata Kosin
wydawnictwo: Filia
data wydania: 27 luty 2019
autor: Renata Kosin
wydawnictwo: Filia
data wydania: 27 luty 2019
ilość stron: 380
ocena: 8/10
Nie czytałam tej książki ale myślę że mi się spodoba 🙂
Pozdrawiam
http://wspolczesnabiblioteka.blogspot.com/
Polecam, książka niesamowicie wciąga .
Niezmiernie się cieszę, że książka czeka już w mojej biblioteczce na swoją kolej. 😊
Nie czytalam, ale po twojej recenzji mysle ze przeczytam.
Jeszcze nie czytałam, nie mam, ale już kocham "Dziecko z mgły".
Polecam, ja nie umiałam oderwać się od czytania.
Zapraszam do book tour.