#96 Performens

W każdej chwili można wybierać,
każda decyzja to lęk,
ale i wielkie szczęście.
Najgorzej jest, jeśli nie chcemy wybierać
i wolimy tkwić w miejscu,
niż wrócić na rozstaje
i spróbować jeszcze raz …
Witam Was serdecznie! Dzisiaj chcę Wam przybliżyć “Performens” Karoliny Wilczyńskiej, która jest wznowieniem jej debiutu. Książka bardzo długo leżała u mnie na półce, ciągle coś stawało na przeszkodzie aby ją przeczytać. W końcu przyszła kolej na nią i pozostawiła we mnie mieszane uczucia.
Notatka od wydawcy jest bardzo zachęcająca:

„Performens” to słodko-gorzka opowieść o kobiecie, która zrezygnowała z życia w dużym mieście. Jednak ucieczka na wieś zamiast przynieść wytchnienie, postawiła przed Nadią nowe wyzwania. Brzmi jak znany scenariusz? Tym razem akcja potoczy się zupełnie inaczej!
Doskonale przedstawiony wachlarz ludzkich charakterów, a zarazem znakomicie opowiedziana, skłaniająca do refleksji historia czynią z „Performensu” książkę zaskakującą i niebanalną. Czytelnicy szczerze polecają „Performens” fanom Małgorzaty Kalicińskiej czy Katarzyny Grocholi. Przekonajcie się, że warto sięgnąć po najlepszą literaturę obyczajową w wykonaniu Karoliny Wilczyńskiej!
… każdy ma prawo do spokoju i szczęścia,
ale żyjąc po swojemu,
musimy pamiętać o najważniejszej zasadzie
– nie krzywdzić innych ludzi.

W ostatnim czasie coraz więcej ludzi porzuca swoje życie w mieście i przenosi się na wieś w poszukiwaniu sensu życia. Niektórym udaje się taka zmiana sposobu życia. Jednak wiele osób czeka wielkie rozczarowanie, gdyż ich wyidealizowany obraz życia wiejskiego mija się z prawdziwym życiem na wsi. Próbę zmiany swoich priorytetów podjęła Nadia, główna bohaterka “Performens”. Wszystko postawiła na jedną kartę, z dnia na dzień zostawiła swoją firmę i przeniosła się na wieś. Próbowała żyć według nowych zasad, zapominając że mieszkając w Zabyciu stała się członkiem wspólnoty mieszkańców, którzy żyją w określony sposób. Zderzenie ze światopoglądem poszczególnych sąsiadów wywołuje u niej szok i zdziwienie. 
Historia Nadii pokazuje nam, że każdy ma w swoim życiu chwile, w których potrzebuje się zatrzymać i przemyśleć swoje postępowanie i podjąć się wyznaczenia nowych celów w życiu. Czasami trzeba wywrócić swoje życie do góry nogami i zacząć wszystko od nowa, a czasami wystarczy drobna korekta swoich planów i marzeń.
Ciekawy jest wątek toksycznego związku pomiędzy Nadią i Sławkiem. Jak z kobiety zdecydowanej i znającej swoją wartość, bohaterka bez mrugnięcia oka staje się osobą całkowicie podporządkowaną mężczyźnie, który nie liczy się z jej uczuciami i bezwzględnie ją wykorzystuje, przy okazji wpędzając ją w poczucie winy i zaniżenie samooceny. Niestety życie w toksycznym związku często zdarza się w świecie realnym, a wyrwanie się z tego błędnego koła jest bardzo trudne, gdy nie ma się oparcia w zaufanych osobach. Jak potoczą się losy Nadii i Sławka to już musicie sprawdzić sami.
Warto zwrócić uwagę na sposób traktowania osób niepełnosprawnych. Antoś pomimo wielu krzywd, których doznał od ludzi, jest osobą bardzo pozytywną i chętną do niesienia pomocy. Spostrzeżenia mężczyzny są bardzo trafne, wręcz zadziwiają ze względu na jego ograniczenia.
Nie do końca przekonuje mnie motyw z cmentarzem, który założyła Nadia. Jej pomysł wydaje się absurdalny, a tym bardziej rosnące zainteresowanie nim mediów i zwykłych ludzi. Problem rozliczenia się ze swoją przeszłością, określenie priorytetów na przyszłość nie musiał przybierać tak drastycznych form. Od tego momentu nie rozumiałam wydarzeń związanych z  cmentarzem dusz, wolę rzeczywiste metody rozwiązywania problemów. Ten wątek jest dla mnie zbyt dziwny.
“Performens” z pewnością wywoła w Was wiele sprzecznych uczuć. Z jednej strony będziecie chcieli dowiedzieć się jak skończy się książka, a z drugiej strony wiele wątków będzie nie dopowiedzianych, przez co czytanie może sprawić nie zrozumienie postępowania bohaterki. Jeżeli lubicie nie szablonowe powieści, które potrafią zaskoczyć zwrotami akcji, to będzie książka dla Was. 
Jeżeli czytałyście/czytaliście  już tę książkę, proszę podzielcie się ze mną swoimi wrażeniami.
Jeżeli jeszcze nie miałyście/mieliście  okazji zapoznać się z jej treścią, może Was 
moja opinia do tego skłoni. 



Czekam na Wasze komentarze.

Książka bierze udział w wyzwaniach czytelniczych
czytam bo polskie
tytuł: Performens
autor: Karolina Wilczyńska
wydawnictwo: IV strona
data wydania: 31 stycznia 2018
ilość stron: 339
ocena: 6/10
Dodaj do zakładek Link.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *