Rodzina, nie zawsze jest ostoją
Damski bokser, przemocowiec nie zmieni się tylko dlatego, że żona czy partnerka stanie za nim murem i będzie udowadniała wbrew prawdzie, że mężczyzna jej życia miał po prostu zły dzień. No i na pewno nie chciał nikomu zrobić krzywdy. Sama się zrobiła, ot co!
Rodzina, dalsze losy Marty i Poli
Zakończenie “Przyjaciółki” Iwony Mejzy pozostawiło mnie z mnóstwem pytań. Miałam wrażenie, że autorka urwała wątek w pół słowa, nie bacząc na to, że czytelnik będzie się denerwował. W końcu będzie czekał na kolejny tom by przekonać się czy Marcinowi udało się wyjść obronną ręką z wypadku i jak potoczą się dalsze losy Marty i Poli. Na szczęście 7 września premierę miał drugi tom – “Rodzinne strony”.
Pierwsze co rzuciło mi się w oczy, to piękna, sielska wręcz okładka. Jednak mając w pamięci dramatyczne zakończenie “Przyjaciółki”, to z drżeniem serca zabrałam się za czytanie. Zdradzę wam tylko, że mieszkańcy Anielina nie mają łatwego życia. Gdy już wydaje się, że wychodzą na prostą, to za chwilę okazuje się, że los ma dla nich kolejną próbę. Podobno każdy z nas dostaje tyle ile jest w stanie unieść.
Co słychać u mieszkańców Anielina?
Boleśnie przekonała się o tym Agata, jej poukładany świat runął jak domek z kart. Mąż, który miał być dla niej opoką, zmienił się. Stał się agresywny i nieprzewidywalny. Każdy dzień z nim to był koszmar. Kobieta musiała podjąć się walki o własne bezpieczeństwo.
Wiele zmian nastąpiło też w życiu Marcina. Mężczyzna podjął decyzję o uporządkowaniu swoich relacji z rodziną. Wiele przykrych wspomnień odżyło i nie dało łatwo o sobie zapomnieć.
Również Marta dojrzewa do uporządkowania spraw rodzinnych. Powoli otrząsa się z żałoby i stara się z optymizmem patrzeć w przyszłość. Metodą drobnych kroków buduje na nowo poczucie bezpieczeństwa, nie tylko dla siebie, ale przede wszystkim dla małej Poli. Dziewczynki, której stała się opiekunką.
Rodzinne strony nie pozwolą ci się nudzić
Jak wspomniałam na wstępie wiele się dzieje w Anielinie. Tu nie ma jednego głównego bohatera o którym będziecie czytać. Tutaj każdy jest ważny. Decyzje niektórych mieszkańców mają wpływ na ich sąsiadów. W dodatku nic nie może się ukryć przed czujnym okiem sąsiada. Felicja Kotkowa wiedzie prym w zbieraniu informacji, ale czy nie jest to specyfika małych miejscowości. I nie można ją podejrzewać o wścibstwo, co to to, to nie. Ona stara się jak może każdemu pomóc. Tu szepnie słówko, tam szepnie i zaraz znajdzie się ktoś, kto może zaradzić problemom sąsiada będącego w potrzebie.
A uwierzcie mi, wiele osób potrzebuje tej pomocy. Czasami wystarczy rozmowa, innym razem trzeba będzie wdrożyć w życie radykalne decyzje. Jestem przekonana, że emocji wam nie zabraknie, bo w życiu bohaterów dzieje się dużo.
Dopóki nie załatwisz tego, co cię dręczy, i nie dojdziesz do ładu ze sobą, nic ci się nie będzie układało i wszędzie będziesz czuł się obco.
Opinia o “Przyjaciółce” znajdziecie tutaj.
Podsumowanie
Polecam wam “Rodzinne strony” w komplecie z “Przyjaciółką”. W końcu trzeba wiedzieć dlaczego losy mieszkańców Anielina skomplikowały się, bo jak to w prawdziwym życiu bywa raz jest lepiej raz gorzej.
Autorka sygnalizuje tematy z którymi zmaga się wiele osób. Bohaterowie powieści zmagają się z chorobą, traumą po śmierci najbliższych im osób, przemocą domową, ale też niektórzy uczą się jak poradzić sobie ze sławą. Nie zabraknie też intryg, poczucia osamotnienia oraz tajemnic, które w końcu ujrzą światło dzienne. I tak jak w poprzednim tomie, tak i teraz autorka zostawia czytelnika z mnóstwem pytań. Pytam się, jak tu żyć? Znowu muszę czekać na kolejny tom i oby był on szybko w moich rękach.
Dziękuję Iwonie Mejzie i wydawnictwu Dragon za możliwość objęcia “Rodzinnych stron” patronatem.
Jeżeli czytałyście/czytaliście już tę książkę, proszę podzielcie się ze mną swoimi wrażeniami.
Jeżeli jeszcze nie miałyście/mieliście okazji zapoznać się z jej treścią,
może moja opinia Was do tego skłoni.
Książka zostaje dopisana do naszej listy przeczytanych książek.
- Tytuł: Rodzinne strony
- cykl: Miasteczko Anielin
- autor: Iwona Mejza
- data wydania: 7 września 2022
- wydawnictwo: Dragon
- ilość stron: 320
- ocena: 8/10
