Podświadomie czuł, że różnice pochodzenia są dla ludzi ważne, ale on, Florek, jeszcze nie wiedział dlaczego. A ponieważ nie wiedział, taktował znajomość z Ludwiką jak kolejne zakazane marzenie. Nie czuł się przy tym lepszy od niej, nie potrzebował rywalizacji. Dzięki temu budowali bardzo rzadko spotykaną znajomość ludzi różnych stanów, wolną od wzajemnych niechęci.
Dzisiaj zabiorę was w podróż w czasie do XVII wiecznego Gdańska, bowiem tam właśnie rozgrywa się akcja powieści “Ogniste serca” Ewy Popławskiej. Jest to drugi tom Sagi Rodzinnej. Jakiś czas temu miał przyjemność przeczytać pierwszy tom “Pod złą gwiazdą“.
Postacią łączącą obie powieści jest Wanda Sobótko, uboga mieszczanka łódzka. W wyniku intryg sąsiadów, Wanda została zmuszona opuścić Łódź i poszukać nowego domu dla siebie. Los tułaczy zetknął ją z Danielem Schulzem, mężczyzną sporo starszym od niej. Daniel postanowił ożenić się z Wandą. Czy było to szczęśliwe małżeństwo? Czasami tak, częściej nie. Ona żyła wspomnieniami o pięknym oficerze, a on chciał mieć tylko rodzinę. Rodzinę, którą traktował w bardzo osobliwy sposób. Nie żałował razów dziecku za byle przewinienie, a i żonie też się oberwało. Daniel miał jedno pragnienie. Bardzo chciał zmienić swój status społeczny. Marzył mu się majątek i poważanie mieszczan. Poczynił nawet ku temu pewne kroki. Czy osiągnął swój cel? To już musicie sami sprawdzić.
Problemy społeczne aktualne od stuleci
Czasami wydaje się nam, że problemy, których doświadczamy to specyfika naszych czasów. Niektóre z pewnością takie są, zwłaszcza te, które związane są z postępem technologicznym i jego wpływem na społeczeństwo. Jednak szereg problemów społecznych jest znanych od zarania dziejów. Kto z nas nie słyszał o nieszczęśliwej miłości? Chyba nie ma takiej osoby. A gdy w grę wchodzi pochodzenie społeczne, to takie uczucie jest skazane na porażkę już na samym początku. Bo czy ktoś z was wyobraża sobie małżeństwo pomiędzy szlachcicem z mieszczanką czy chłopką w XVII wieku? Przecież to absurd! Nikt na to nie zgodziłby się. Dlatego Wandzie pozostała platoniczna miłość i marzenia o chorążym Jezierskim. Ona też nie była jemu obojętna. Jednak wybrał na żonę kobietę, którą zaakceptowała rodzina.
Bardzo ważnym tematem poruszonym w powieści jest przemoc w rodzinie. O ile Daniel nie miał skrupułów regularnie bić swoją córkę, to po pierwszym razie, gdy pobił żonę miał wyrzuty sumienia. Gryzły go przez pewien czas, ale przypomniał sobie jak sąsiedzi mówili mu:
Wczoraj uderzył Wandę pierwszy raz w życiu, ale jeszcze lata temu chłopi przekonywali go w rozmowach przy piwie, że kiedyś musi paść pierwszy cios, a później jest łatwiej (…) Wmawiał sobie zatem, że uderzenie Wandy nie było przemocą, a jedynie aktem porządkującym hierarchię w rodzinie.
To były przemyślenia chłopa z XVII wieku. Są szokujące. Ale czy i obecnie wśród nas nie znajdują się tacy mężczyźni, którzy swoją władzę znaczą pięścią i szkolą swoje żony i dzieci? Problem przemocy nadal jest aktualny i mimo wielu kampanii społecznych i uświadamiania społeczeństwa nadal ma miejsce. Gdzieś obok nas rozgrywa się dramat, a ofiara nie widzi dla siebie ratunku. Nie odwracajmy głowy i nie udawajmy, że nic nie słyszymy.
Czytanie książek wzbogaca nasz światopogląd
Nie od dzisiaj wiadomo, że czytanie poszerza naszą wiedzę. Umiejętność czytania jest sztuką, która pozwala zgłębiać tajniki wiedzy, poznawać inne kultury, uczyć się języków obcych. W “Ognistym sercu” orędownikiem zdobywania wiedzy był Konrad Jezierski oraz Florek, przyjaciel Ludwiki. Obaj bohaterowie starali się rozwijać swoją wiedzę. Idolem, o ile można tak powiedzieć, był dla nich król Jan III Sobieski. Podziwiali jego wiedzę, kunszt stratega wojskowego i starali się sami wiele czytać. Florek marzył zostać podróżnikiem – marynarzem. W czasach, w których przyszło mu żyć nie było to wymarzone zajęcie dla osoby z jego statusem społecznym, był synem bogatego mieszczanina. A pamiętajmy, że był to XVII wiek. Umiejętność czytania posiadła tylko szlachta i bogaci mieszczanie. Ludzie z pozostałych warstw społecznych byli analfabetami.
Poważał wykształcenie króla, biegłość w obcych językach, a największą zaletę upatrywał w tym, że przeczytał moc ksiąg rozmaitych. Jezierski wiedział , że ten, kto dużo przeczytał, sporą ma wiedzę o świecie, zatem Sobieski mieć musiał nie tylko talent, lecz także chłonny rozum. Drażniło to jego nieprzyjaciół, lecz wzbudzało sekretny podziw nawet wśród największych malkontentów.
Kreacja fabuły
Autorka w bardzo plastyczny sposób przedstawiła realia życia w XVII wieku. Opisała zasady panujące w ówczesnym społeczeństwie, podziały w dostępie do pracy oraz wymiar sprawiedliwości. Wszystko to zostało wzbogacone stylistką rozmów, które zawierają słowa i wyrażenia z XVII wieku. Jeżeli któreś ze staropolskich słów jest niezrozumiałe dla czytelnika, to ma on do dyspozycji słowniczek na końcu powieści. W tym tomie znajdziecie liczne opisy, które wprowadzą was w klimat rozgrywek między mieszczanami a szlachtą i chłopami. W dodatku władza króla została mocno ograniczona przez szlachtę. Dowodem tego był pobyt w Gdańsku króla Jana III Sobieskiego, który przybył rozwiązać problemy gdańszczan. Czy mu się to udało?
Wydarzenia historyczne są znakomitym tłem dla wydarzeń, których uczestnikami są Wanda Schulz z domu Sobótko, jej mąż Daniel, ich córka Ludwika i chorąży Konrad Jezierski. Ludzi z różnych stanów społecznych połączył przewrotny los.
Podsumowanie
Polecam waszej uwadze powieść “Ogniste serce” , w której splata się miłość, intryga, zazdrość, niegodziwość i chciwość. Cechy, które dotyczą wielu osób. Poznacie dylematy i problemy ludzi z różnych stanów społecznych. Przypomnicie sobie trochę historii z VII wieku, a przy okazji jak prowadzone były cechy rzemieślnicze i kto mógł zostać czeladnikiem. Z przerażeniem przeczytacie o wymierzaniu sprawiedliwości, gdy kara powieszenia była widowiskiem dla gawiedzi ku przestrodze. Przypatrzycie się jak możni starali się utrzymać władzę i bogactwo. Długo bym mogła ta wymieniać, co w tej powieści zostało zawarte, a przecież nie o to chodzi.
Dość powiedzieć, że warto przeczytać nie tylko “Ogniste serce”, ale też “Pod złą gwiazdą” by mieć pełny obraz wydarzeń, które miały miejsce w życiu Wandy Schulz z domu Sobótko.
Książkę otrzymałam od wydawnictwa Oficynka.
Jeżeli czytałyście/czytaliście już tę książkę, proszę podzielcie się ze mną swoimi wrażeniami. Jeżeli jeszcze nie miałyście/mieliście okazji zapoznać się z jej treścią,
może moja opinia Was do tego skłoni.
- Tytuł: Ogniste serca
- cykl: Saga rodzinna
- autor: Ewa Popławska
- data wydania: 29 lipca 2021
- wydawnictwo: Oficynka
- ilość stron: 366
- ocena: 8/10
