44/23 Dobra rodzina Katarzyna Troszczyńska

Gdy nie rozmawiasz z kimś bliżej latami, wydaje się, że on został taki sam jak dawniej. A była bzdura.

Rodzina

Rodzina to bardzo specyficzna komórka społeczna. Żyjemy z ludźmi z którymi łączą nas więzy krwi, i nie mamy wpływu kto jest naszym rodzicem i bratem lub siostrą. Przebywamy z nimi, rozmawiamy i mamy wrażenie, że wiemy o nich wszystko lub prawie wszystko. Jeżeli mamy świetny kontakt z najbliższymi, to wygraliśmy los na loterii. W domu rodzinnym czujemy się bezpieczni i możemy zawsze liczyć na wsparcie najbliższych nam osób. Jednak nie zawsze jest idealnie, czasami ktoś próbuje zagrać na naszych emocjach i wykorzystać do własnych celów.

Ale tak na prawdę wiemy o rodzinie tyle, ile jej członkowie chcą nam powiedzieć. Często bowiem stwarzamy pozory i przywdziewamy maski, by zadowolić rodziców i rodzeństwo. A pod płaszczykiem szczęśliwej rodziny kryją się sprawy, o których nawet najbliżsi nie mają pojęcia.

Tyle wiemy o swoich dorastających i dorosłych dzieciach, ile nam powiedzą, czyli najczęściej o wiele za mało.

I tak było w rodzinie Betlejów, która była szczęśliwa aż do momentu zaginięcia najstarszej córki. Szok był tym większy, że Aleksandra była postrzegana jako osoba bardzo zdyscyplinowana, chorobliwie wręcz przestrzegająca punktualności. Dlatego spóźnienie się Oli było odebrane przez rodzinę jako coś nienormalnego i dlatego matka złożyła powiadomienie o zaginięciu.

Machina policyjna ruszyła, a policjanci zaczęli zadawać pytania, które okazały się dla przepytywanych bardzo niewygodne. Na idealnym wizerunku rodziny zaczęły pojawiać się rysy. Jednak coś tu nie grało i komuś za wszelką cenę zależało by prawda nie ujrzała światła dziennego. Tylko kto kłamie i dlaczego? I najważniejsze, dlaczego zginęła Aleksandra?

“Dobra rodzina” Katarzyny Troszczyńskiej powstała na kanwie prawdziwych wydarzeń. I to w tej historii jest najbardziej szokujące. Jak bardzo można pomylić się w stosunku do najbliższych nam osób. Techniki manipulacji jakie stosowały siostry to mistrzostwo. Zmyliły wszystkich, ponieważ ich znajomi wyrażali się o nich bardzo pozytywnie. Nikt nie dostrzegł problemów z jakimi przyszło im się mierzyć. By zadowolić rodziców i otoczenie prowadziły swoistą grę, której zasady nie zdradzały nawet sobie. Ale największy szok przeżyli rodzice, którzy do samego końca nie mogli uwierzyć w przedstawione fakty przez policję.

Zawsze wybielamy tych, których kochamy, walczymy, żeby nie widzieć ich ciemnej strony. Czasem jej nie dostrzegamy, bo oni przed nami ukrywają, że nie jest idealnie.

Opisana historia opowiadana jest z punktu widzenia kilku bohaterów. Dzięki temu powoli wyłania się prawdziwy obraz rodziny, która uchodziła za bardzo szczęśliwą. Dodatkowo Wspomnienia te uzupełnione zostały notatkami policyjnymi i sądowymi. Historia szokująca, na długo pozostanie w mojej pamięci.

Książkę przeczytałam w ramach book tour, który zorganizował Kryminał na talerzu.

Jeżeli czytałyście/czytaliście już tę książkę, proszę podzielcie się ze mną swoimi wrażeniami.
Jeżeli jeszcze nie miałyście/mieliście okazji zapoznać się z jej treścią, może Was moja opinia do tego skłoni. Czekam na Wasze komentarze. 
Książkę dopisujemy do naszej listy przeczytanych książek.

Otagowano , , , , , , .Dodaj do zakładek Link.

Jedna odpowiedź na „44/23 Dobra rodzina Katarzyna Troszczyńska

  1. Historia z pewnością do łatwych nie należy, ale cieszę się, że doceniłaś ten debiut! Dziękuję za udział w moim BT i opinię 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *