42/23 Bagno Przemysław Piotrowski

Bagno to kolejna dawka przygód Igora Brudnego

Polityka to bagno, Komisarzu… Bagno w którym bardzo łatwo utonąć , gdy człowiek kieruje się sumieniem.

Bagno polityki i wymierzenie sprawiedliwości przez Sędziego

Długo odkładałam sięgniecie po tą cześć, ponieważ wiedziałam, że dotyczy polityki. Głównym tematem jest tutaj władza, która ukrywa swoje grzechy. W pewnym momencie jednak miarka się przebrała i przyszedł czas na sprawiedliwość. Brudny zostaje w to wciągnięty, jednak w tej sprawie jest mu wyjątkowo trudno. Po pierwsze, to historia wciąga nas w największe bagno, afery i podłe zachowania ludzkie. Ukazując najgorsze ludzkie cechy. Dlatego pojawia się Sędzia. Jak okładka wskazuje jest to kat zasłonięty workiem z przedartymi dziurami na oczy.

Sędzia, który wymierza sprawiedliwość tym, którzy dopuszczali się skrzywdzić wielu ludzi. Tak wprowadził w państwie rozłam, los polityków jest niepewny, społeczeństwo dzieli się jeszcze bardziej, a nienawiść wzrasta. Jednak przed każdą egzekucją, Sędzia daje wybór ludowi oraz pozwala władzy by przyznała się do błędów. Znajdziemy tutaj grzechy jakich dopuszczają się duchowni na nieletnich. A procedery te zamiatane są pod dywan. Mamy tutaj tragedie reprywatyzacji, przez które wielu straciło dach nad głową jak i życie. W końcu mamy tragedie wykorzystywanych kobiet. Takich grzechów można by znaleźć wiele i pewnie na wielu znaczących ludzi znalazłaby się teczka. Władza w tej powieści chroni oprawców. Który z nich jest wtedy gorszy? Kto wówczas ponosi większa odpowiedzialność? Kto ma krew na rękach ofiar?

Władza daje panowanie nad umysłami. Władza pozwala poczuć się kimś więcej niż tylko zwykłym człowiekiem. W końcu władza pozwala tworzyć nowe światy.

Seria z Igorem Brudnym i Julią Zawadzką

Historia jest pełna akcji i napięcia. Od pierwszego wystąpienia Sędziego i wciągnięcia Igora w śledztwo, depczemy szaleńcowi po piętach. Wielu mu kibicuje i wymierzonej przez niego sprawiedliwości. Droga do poznania tajemnicy Sędziego jest dość długa, a czas krótki. Historia nie odbiega od wcześniejszych części. Zostajemy zaskakiwani, a wszystko dzieje się bardzo szybko.

Akcja przeskakuje między Igorem, Sędzią a ludźmi polityki, na których jest ustawiony celownik. Sieć powiązań i misternie poukładana akcja, która trzyma w napięciu prowadzi nas do wybuchowego finału. Igor i sierociniec, który ciągle majaczy w jego koszmarach i tym razem ma ogromne znaczenie.  Historia zatacza koło, przeszłość ciągle upomina się o Igora, a on dalej gniew i chęć zemsty chce przekuć w ratowanie ludzi i łapanie tych złych. Jednak tym razem jest wyjątkowo niebezpiecznie. Pobudki Sędziego nie są błahe, a on sam jest jak duch. Opis miejsc i zbrodni jest ciągle krwawy i dosadny. Także to nie historie dla ludzi o dużej wyobraźni i tych, którzy się obawiają mroku.

Gdy tracisz wszystko, przestaje ci zależeć nawet na samym sobie, a jeśli nie zależy ci na samym sobie, nie zależy ci na nikim ani niczym. Tracąc dusze, łatwi wyzbyć się człowieczeństwa, a co za rym idzie, z ofiary przeistoczyć się w oprawcę. Sędzia …

Jednak warto zacząć od początku:
Piętno
Sfora
Cherub
Zaraza

Również przeczytałam z nowej serii:
Prawo Matki

Jeżeli czytałyście/czytaliście już tę książkę, proszę podzielcie się ze mną swoimi wrażeniami. Jeżeli jeszcze nie miałyście/mieliście okazji zapoznać się z jej treścią,
może moja opinia Was do tego skłoni. 

  • Tytuł: Bagno
  • autor: Przemysław Piotrowski
  • data wydania: 29 czerwca 2022
  • wydawnictwo: Czarna Owca
  • ilość stron: 448
  • ocena: 8/10
Otagowano , , , , , .Dodaj do zakładek Link.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *